sklejkowy oldtimer

[szturmovik]

Witam Wszystkich serdecznie! Po przywitaniu w odpowiednim dziale i przeszukaniu forum w poszukiwaniu nurtujących mnie zagadnień, pozwolę sobie zadać kilka pytań:) Otóż od niedawna jestem w posiadaniu motorówki (właściwie bardziej motorowej łodzi wypornościowej, taki oldtimer rok b. ~70') o kadłubie z płyt sklejkowych- drewno w bdb kondycji, i już od jakiegoś czasu myślę nad zmianą koloru całej zewnętrznej powierzchni kadłuba- mam zamiar usunąć dotychczasową farbę i na "surowe" drewno położyć nowy kolor + lakier na wysoki połysk, a, że chcę robotę wykonać porządnie, by łajba posłużyła kilka lat, stąd moje pytania tutaj, do Was Szanowni Motorowodniacy:

 

- czy koniecznym jest zagruntowanie sklejki przed nałożeniem farby? Czytałem, że lakiery epoksydowe się do tego nadają, ale czy późniejsza warstwa farby na nich trzyma wystarczająco?

- jaki rodzaj farb polecacie, ew. ile warstw danej farby nakładać (czym rozcieńczać poszczególne warstwy, jeśli to konieczne?)

- czy farby, które zaproponujecie można barwić jakimiś dodatkowymi pigmentami?

- i na koniec: jaki lakier polecacie, aby tworzył mocną, wysokopołyskową powłokę na już pomalowanym  kadłubie?

 

W temacie "chemii" jestem zielony, tym bardziej będę bardzo wdzięczny za Wszelkie wskazówki i porady, no i do zobaczenia na wodzie w 2013 mam nadzieję! :)

[mikijet]

Najpierw musisz znać odpowiedź na pytanie : jakim rodzajem lakieru była malowana wcześniej?

 

Warstwy sklejki są mocno przesączone klejem a pozostała ,,surowa" część forniru jest przesączona lakierem jakim była malowana.

 

Zrób próbę chłonności na kawałku ,,surowego" wodą. Jeżeli będzie mocno ,,piła" to możesz gruntować czym chcesz. Jeżeli nie to powinieneś użyć lakieru jaki był wcześniej stosowany.

[Sławek Sea-Line]

 

1- czy koniecznym jest zagruntowanie sklejki przed nałożeniem farby? Czytałem, że lakiery epoksydowe się do tego nadają, ale czy późniejsza warstwa farby na nich trzyma wystarczająco?

2- jaki rodzaj farb polecacie, ew. ile warstw danej farby nakładać (czym rozcieńczać poszczególne warstwy, jeśli to konieczne?)

3- czy farby, które zaproponujecie można barwić jakimiś dodatkowymi pigmentami?

4- i na koniec: jaki lakier polecacie, aby tworzył mocną, wysokopołyskową powłokę na już pomalowanym  kadłubie?

 

1- Tak, jest niezbędne.

Podejrzewam, że nowy właściciel (gratuluję) raczej nie będzie miał możliwości określenia - jakim materiał wcześniej był używany.

Oczywiście zanim przystąpisz do nakładania jakichkolwiek warstw lakierów, musisz bardzo porządnie oszlifować cala powierzchnię. Bez tego jakiekolwiek lakierowanie nie ma sensu.

Zakładam że obecny lakier, był nakładany dosyć dawno i dlatego wymaga odświeżenia, czas który działał na niego pozwolił im się utwardzić i utlenić. Jeżeli powłoka nałożona była kilka / kilkanaście lat temu, nie powinno być problemu z ponownym lakierowaniem na starannie przygotowanej powierzchni. ZAWSZE NAJPIERW NALEŻY WYKONAĆ PRÓBĘ - sprawdzić czy lakiery się nie oparzą od siebie.   

Najbardziej rozsądne wydaje mi się jednak użycie podkładu epoksydowego, 2-4 warstwy w zależności od tego jak powierzchnia będzie chłonąć nową powłokę. jeżeli chcesz to zrobić bardzo porządnie a powierzchnia będzie dalej przyjmować podkład, może skończyć się nawet na 6 warstwach. Podkład powinien być oczywiście odpowiednio rozcieńczany.

Dobre produkty pozwolą nanosić Ci kolejne warstwy bez konieczności szlifowania między warstwowego poszczególnych warstw.

Opcjonalnie można do gruntowania używać poliuretanów- jednak z powodu iż nie wiemy jakim materiałem bylo lakierowane wcześniej, skłaniałbym się jednak do podkładów epoksydowych.

2- oczywiście odpowiedź na to jest TAK. nowoczesne podkłady epoksydowe wymagają zabezpieczenia przez nawierzchniowe poliuretany odporne na działanie UV.

3- czysto teoretycznie TAK, praktycznie NIE. kolor możesz uzyskać przez mieszanie dostępnych kolorów lub zamawiając z palety RAL w firmie STOPANNI. od ręki są  tylko kolory z oferty producentów.

4-  ;D, tu poproszę o odpowiedź innych, ale pokażę zdjęcie.

 

 

 

 

[szturmovik]

dotychczasowa powłoka to najprawdopodobniej farba chlorokauczukowa, a z tego, co czytałem to nie poleca się (już?) ich na pokrywanie łodzi, zatem nowa powłoka tego rodzaju odpada. Drewno jest w przyzwoitej kondycji, wydaje się być dobrze wysuszone, a co za tym idzie chłonne, ale to sprawdze ostatecznie tylko podczas próby z tym epoksydem

[mikijet]

Dlatego proponowałem sprawdzanie chłonności wodą ponieważ woda , tak jak szybko zostanie wchłonięta tak szybko odparuje. A próba chłonności z lakierami jest czasochłonna. Każdy świeży lakier będzie się trzymał, tylko jak długo ? Trochę czasu musi upłynąć zanim pojawi się odpowiedź czy wybrałeś dobrą opcję.

Jeszcze jedna sprawa, szlifując sklejkę powinieneś usunąć starą powłokę lakierową całkowicie. Trzeba to robić umiejętnie, tak żeby nie zetrzeć forniru do warstwy kleju. Czasem lepiej zostawić resztki starej farby niż ,,odchudzać" sklejkę.

 

 

[gajson]

pokaż zdjęcia łodzi

ciekawski ;)

[dachbud]

Jeżeli chcesz taki efekt jak na zdjęciach,czeka cię ciężka praca

 

Może mało stosowany w polsce,ale bardzo ceniony produkt na zachodzie (cena,jakość) jest:

 

EPIFANES powiedzmy Poly-urethane  -  Bezbarwny, dwuskładnikowy lakier o wysokim połysku na bazie nasyconych żywic poliuretanowych z utwardzaczem izocyjanowym. Bardzo twardy - stanowi dobrą ochronę przed zadrapaniami i uderzeniami. Zapewnia długotrwałą ochronę przed wpływami pogodowymi oraz przed utratą połysku. Zawiera filtr UV.

 

Poniżej fajny dziennik remontu,stronę otwórz w google chrome,ponieważ jest obcojęzyczna ale w twoim temacie,zajrzyj koniecznie.

 

http://www.selma3.dk/default.asp?Id=55

 

http://www.selma3.dk/default.asp?Id=37

 

Czeka cię duuużo pracy,mnóstwo materiałów:papier,lakier przynajmniej w ilości minimum 8 cienkich warstw jak najdłuższymi ruchami wzdłuż słoja,a nawed 10-12 ;),tak się robi w skandynawii,nie pomyliłem się,do 12-stu warstw.

 

Dwie pierwsze możesz potraktować rozrzedzone max 35-40 procent jako podkład,żeby spenetrować "głębsze partie"drewna.

Przed lakierowaniem upewnij się,najlepiej wilgotnościomierzem,czy drewno jest suche,nie zapominaj że gołe wyszlifowane drewno może ci "zawilgotnieć" podczas prac,pod plandeką lub  wilgotnym dniu.

 

Powodzenia