Kurczę, nie wyobrażam sobie pontonu w wózkarni a silnika na balkonie.
Szukałbym jednak miejsca, gdzie ponton mógłby być przechowywany bezpieczniej.
Czy nie zaszkodzi, że będzie zwinięty i wciśnięty w coś? Mój basen właśnie tak przechowywany przez zimę poległ właśnie na zgięciach (wiem, basen nie ponton ale...).
Silnik na balkonie - ludzie trzymają silniki na zewnątrz. Ale targać to do mieszkania i na balkon - do pierwszego strzału w kręgosłup.
Pamiętaj o złodziejach - myślę, że w wózkarni nie doczeka Wielkanocy.
Przemyśl to dobrze żebyś drugi raz nie kupował :-)
Może ktoś z Forumowiczów znajdzie miejsce? Jak bym znalazł ale to trochę daleko...