Skocz do zawartości

Czas przygodę zacząć, szukam porad chcę pogadać!


Axtiff
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, dla tych co nie czytali wątku powitalnego skrót informacji :)

Jestem Adam lat 33, zaczynam przygodę z pływaniem rekreacyjnym i szukam porad, podpowiedzi oraz chcę zaczerpnąć z Waszej nieocenionej wiedzy

 

Do rzeczy, załoga to ja i żona

obecnie posiadam ponton "dętkę" seahawk 4 do niego mam silnik elektryczny o uciągu 55lbs, podłączony pod akumulator żelowy 75ah.

 

-problemy z nim związane

1. ogromny opór podczas pływania na biegu 5 to jakieś 30 minut zabawy...

2. miękka podłoga przez którą załadowany ponton jest całkowicie zniekształcony

3. zbyt mały dystans pokonywany na silniku. A pływam na biegu 3 z 5 żeby robić większy dystans

4. czuję się na nim jak rozbitek

 

Chcemy rozwinąć nasz pomysł na spędzanie czasu nad wodą i chciałbym zakupić lepszy ponton już z mocowaniem na silnik. Chodzi mi o takie z serwisu aukcyjnego. 3 osobowy dość spora wyporność bo ja sam ważę 130kg.... koniecznie podłoga sztywna, bo mam dość przykucka czy bimbającego się akumulatora....

 

Ponton to taki do 2 tysięcy bym chciał, widzę tam marki bark, kormoran, kolibri

 

Silnik – no właśnie tutaj największy problem... kupiłem elektryka bo przerażał mnie dźwięk tych takich silników spalinowych a`la kosiarka stihl co budzi nas rano przez chmarę ludzi koszących trawnik pod blokiem...

Jaki kupić silnik żeby nie był taki głośny? Gdzieś doczytałem, że 4t już jest cichszy? Fajnie jakbym zmieści się w 1 tysiaku na silnik spalinowy tylko mówię musi być w miarę kulturalny... widziałem jak pływałem że ludzie posiadają spalinowe i to odziwo ciche.

 

Od razu zaznaczam że nie zależy mi na jakiś prędkościach dużych(jeszcze), tylko na długich dystansach tzn. Płyniemy sobie i zwiedzamy, po drodze gdzieś się rozbijemy, przenocujemy na dziko i nie martwimy się o prąd...

 

To chyba tyle by było, wiem że tematów są setki, wiem że jest opcja szukaj, znam wujka google itp :) ale ja chcę tak indywidualnie pogadać bo czytam, szperam a i tak jak się okazuje g... wiem :)

 

p.s. Wiem że budżet mój nie powala ale na chwilę obecną tyle mamy kasy, potem oczywiście jakaś łódź kabinowa i na pewno silnik mocniejszy bo apetyt rośnie w miarę jedzenia, prawda?

 

Pozdrawiam i czekam żeby pogadać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, dzięki za odpowiedź a takie coś? https://allegro.pl/oferta/ponton-kolibri-km-280-gwar-8-lat-tokarex-11-6635251682 kosztuje 1700 ma podłogę sztywną i chyba trwały? lub https://allegro.pl/oferta/ponton-kolibri-km-300-gw-8l-tokarex-15-gratis-5522961189

To nie są dobre pontony w tej cenie?

 

W załączniku zdjęcie jak dotąd pływaliśmy... chyba wszystko będzie lepsze? :)

20200509_111423.thumb.jpg.216525d5304dd84f727d122b1594f5de.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

280 to za mało dla dwóch osób. 330 to takie opimum. Kawał chłopa jesteś, do tego żona graty więc na 280 się nie zapakujecie.  Poza tym chcesz sztywną podłogę to szukaj z taką. Oznaczenie D. Np. Kolibri 330D - najlepiej aluminiowa. Dwa tysiaki na to nie wystarczy. Dalej idąc jakiś markowy silnik do pchania z 5HP w 4T to też tysiaka braknie za nawet używkę. Szukaj czegoś metrycznego Yamaha, Honda, Suzuki, Tohatsu. Ale ja bym na Twoim miejscu dobrze to przemyślał, bo taki pchacz szybko zrobi się za mały. Celuj od razu w 10-13.6 HP do takiego pontonu na 2 osoby. Wtedy rekreacyjnie pływasz na wolnych obrotach po cichutku, a jak potrzeba się przemieścić dalej to tego dokonasz bez problemu. Z 5HP to tylko wolne przemieszczanie Cię czeka.   
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta podłoga koło sztywnej to w sklepie na półce leżała... sztywna to jest na pierwszym zdjęciu:

https://allegro.pl/oferta/ponton-kolibri-km-300d-promocja-gwarancja-tokarex-6572503586

(swoją drogą dokumentacja foto innych oferowanych  pontonów jest nieco nie w porządku - może wprowadzać w błąd!)

i ręczę Ci na podstawie własnego doświadczenia - dozbieraj kasy inaczej rozczarowanie będzie spore.

Do brzęczenia silnika można się przyzwyczaić. Fajny 2t z wygłuszoną pokrywą da się polubić. Jedyny mankament to mieszanka olejowo - paliwowa ale da się z tym żyć. Silnik dwucylindrowy w przedziale 8 - 10km da Ci już pewną frajdę z przemieszczania się po spokojnych wodach przy "akceptowalnym" apetycie na paliwo. Nie kupuj wynalazków. sprawdź dostępność śrub napędowych do silnika który Cię zainteresuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za wypowiedzi, coś już wiem że minimum dla nas to 330 jeśli chodzi o ponton poniżej już nie zejdę.

Powiedzcie mi proszę tylko jak z trwałością takich pontonów? unikając krzaczorów i ostrożnie się obchodząc długo przetrwa? tym pontonem co pływamy już rok i nawet dziurki nie zrobiliśmy, mam nadzieję że idąc tym tokiem to taki za 2-3 tysiące przetrwa bardzo długo? w imię zasady JAK DBASZ TAK MASZ ;)

Największy problem właśnie tkwi w tych silnikach... znam zasadę że chytry kupuje dwa razy i oszczędny dwa razy traci... błąd już zrobiłem z elektrykiem bo to nie dla nas, nie mam gdzie naładować po drodze, tym bardziej na dziko... ale bałem się tych hałasujących "kosiarek" jak wędkarze mają w łódkach malutkich... więcej hałasu niż prędkości....

Czyli rozumiem tak, jak silnik jest mocniejszy to na wolniejszych obrotach pracuje ciszej tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili mam Mercurego 8km dwucylindrowca ze zmianą biegów zsynchronizowaną z pokrętłem gazu. Wygłuszyłem nieco czapę silnika i na wolnych obrotach jest super. Wiadomo do 4t nie ma porównania ale sama kultura pracy jest znacznie fajniejsza niż w 5 konnym jednocylindrowym Marinerze. Niestety te hobby kosztuje... więc dobrze wydawaj pieniądze by robić to raz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo rzetelne i proste odpowiedzi o to mi chodziło, dzięki wielkie. Wiecie jak trudno wyszukać właśnie to jak głośno pracuje pracuje silnik na jakich obrotach względem mocy? tylko tak się dowiedziałem... mam dużo do przemyśleń i bardzo proszę też o pisanie tutaj doświadczeń bo mi są bardzo pomocne... jeszcze dużo pytań przede mną.

 

Swoją drogą użytkowniku Ikis Twoja wypowiedź u mnie ma numer 666 >:D >:D... mam nadzieję że to źle mi nie wróży ;)

 

p.s. w sumie to zabrakło jeszcze jednej niewiadomej u mnie, gdzie pływam... otóż jedynie zalewy oraz jeziora... ewentualnie rzeka Brda ale to raczej spokojna rzeka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tutaj zobaczysz mój pontonik jaki miałem 3m od Hondy miał on z 10 lat jak go sprzedawałem.

 

Pływałem z żoną i dzieckiem wtedy miał 5lat co do komfortu to tak ze mniej to była by już kicha. Oczywiście musiałem sobie laweczke dorobić by siedzieć blisko silnika nad zbiornikiem paliwa i by pasażerowie mieli wtedy wygodnie.

 

Pływałem na 2t i na 4t zarówno nowych jak i starszych

 

2t to tylko na Max obrotach bo hałas spory  pływanie spokojne odpada. No chyba że 2t na wtrysku to można powiedzieć nie ma różnicy prawie w porównaniu do 4t ale to nie ta półka cenowa.

 

4t fajnie działa na wolnych obrotach tam gdzie ograniczenie prędkości itp chcesz by ucho rozpoczęło  jak masz możliwość pójścia w slizg to już jest dobrze tylko że silnik już hałasuje no i zeby miał 2 cylindry jest wtedy dobra kultura pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego pamiętaj że do pontonu silnik musi być ze stopą S. A tych jest znacznie mniej w używkach, są poszukiwane i z reguły droższe niż te ze stopą L. Kupno silnika używanego to loteria i ciężki temat. Tanio nie jest i jeszcze można się na minę władować jak kupisz pierwszy z brzegu bo najtańszy. Tak jak kolega wyżej napisał kubeł wody na głowę i dopiero przemyślane dokładnie zakupy. Zabawa nie jest tania i trzeba wszystko wiedzieć zanim się zacznie kupować. Na to co sobie założyłeś musisz budżet mocno zweryfikować. Lepiej to w czasie rozłożyć nawet na rok, ale kupić już docelowe zabawki takie jak mają być.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tutaj zobaczysz mój pontonik jaki miałem 3m od Hondy miał on z 10 lat jak go sprzedawałem.

 

Pływałem z żoną i dzieckiem wtedy miał 5lat co do komfortu to tak ze mniej to była by już kicha. Oczywiście musiałem sobie laweczke dorobić by siedzieć blisko silnika nad zbiornikiem paliwa i by pasażerowie mieli wtedy wygodnie.

 

Pływałem na 2t i na 4t zarówno nowych jak i starszych

 

2t to tylko na Max obrotach bo hałas spory  pływanie spokojne odpada. No chyba że 2t na wtrysku to można powiedzieć nie ma różnicy prawie w porównaniu do 4t ale to nie ta półka cenowa.

 

4t fajnie działa na wolnych obrotach tam gdzie ograniczenie prędkości itp chcesz by ucho rozpoczęło  jak masz możliwość pójścia w slizg to już jest dobrze tylko że silnik już hałasuje no i zeby miał 2 cylindry jest wtedy dobra kultura pracy.

 

Powiem Ci że robi wrażenie... ale co dla mnie najistotniejsze to prędkość rekreacyjna i głośność to to co chciałem słyszeć. Wiem już o wiele więcej, tylko pytanie czy przy budżecie no powiedzmy już te 1.5tyś do pływania tak max 15km/h to da się kupić jakieś 4t na serwisie aukcyjnym czy lepiej szukać używki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15km/h to.latwo osiągnąć najgorzej przebić barierę slizgu powyżej 12km/h sa duze opory wody. I minimum 8-10km musisz kupić by to coś dawało radę. Za 6 tys. Masz strona 12km ale to jest Chińczyk  jak trafisz będziesz pływał a jak nie to będziesz błagał żeby ktoś go odkupił
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego pamiętaj że do pontonu silnik musi być ze stopą S. A tych jest znacznie mniej w używkach, są poszukiwane i z reguły droższe niż te ze stopą L. Kupno silnika używanego to loteria i ciężki temat. Tanio nie jest i jeszcze można się na minę władować jak kupisz pierwszy z brzegu bo najtańszy. Tak jak kolega wyżej napisał kubeł wody na głowę i dopiero przemyślane dokładnie zakupy. Zabawa nie jest tania i trzeba wszystko wiedzieć zanim się zacznie kupować. Na to co sobie założyłeś musisz budżet mocno zweryfikować. Lepiej to w czasie rozłożyć nawet na rok, ale kupić już docelowe zabawki takie jak mają być.

 

Na szczęście jeszcze mam trochę czasu, chcę na przyszły rok wystartować, chyba że moja dętka się rozsypie... masz całkowitą rację żeby to rozłożyć w czasie... dozbierać i wtedy kombinować... właśnie z mocowaniami też analizowałem że to problem jest, zawsze łatwiej kupić nowe bo więcej danych, czasem boję się kupować używki...

Ale z drugiej strony nadal analizuję łódź kabinową i do niej silnik... lepszy silnik zostałby już do niej.... głowa pełna pomysłów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://allegro.pl/oferta/honda-silnik-zaburtowy-bf2-3schu-krotki-12kg-9481604246?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

 

Tu maz markowy silnik najtańszy pozwalający płynąć no tak jak na elektryku  no moze ciut szybciej

 

Ok zaczynam pomału rozumieć co chcecie mi przekazać, załóżmy że kupuję ponton 330 powiedzmy bark czy kolibri z twardą podłogą i oczywiście z mocowaniem na silnik, chcę popływać z żoną i jakimś dodatkowym sprzętem około powiedzmy 220kg + silnik. Prędkość poniżej 10km/h chodzi nam o to żeby płynąć do przodu :) to co jakbym kupił takie coś https://allegro.pl/oferta/silnik-zaburtowy-spalinowy-6-8km-do-lodzi-pontonu-8608992556 czy byłoby głośne płynąc pomału? pomijam fakt że nie ma marki, że pewnie części gorsze niż w kalkulatorze itp. ale kosztuje mało..... przecież sprzedają to, ktoś kupuje itp. Czy moje nie wygórowane potrzeby by spełniło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez słuchawek ochronnych nie odpalaj tego nawet! Serio kultura i hałas gorszy od starego ruskiego wietieroka a moc napisana na nim nie ma nic z mocą podawaną przez innych producentów

O to mi właśnie chodzi, swoją drogą szkoda że nie podawane są decybele silników... ktoś taki jak szukający mógłby łatwiej weryfikować to....

 

Ok a powiedzmy że chciałbym przedłużyć żywotność swojego sprzętu elektrycznego? mam silnik 55lbs storm oraz aku 75ah żelowy, wiem że na 100% w takim barku czy kolibri polatałbym dalej ale o ile?a jakbym dokupił jeszcze jeden akumulator? pływając po spokojnych wodach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie udało mi się przepłynąć na 3 biegu tj ok. 5km/h 10km +-zostało mi jeszcze na 3km , a zaznaczam że to na tym pływadle robiącym ogromne opory w wodzie dodatku krzywym, bo jak siedzę na burcie z tyłu przy rumplu, a żona z przodu to ponton cały powyginany jest....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodaj ze będziesz miał jeszcze cięższy i dłuży ponton  więc mniej więcej nie spodziewaj się ze szybciej lub dłużej poplyniesz  tylko ze wolniej. Kup sobie tą hondę 2km to będziesz cicho pływał z małym zapotrzebowaniem na paliwo zbiornik 10l  pozwoli ci na pływanie niech pomyślę z tydzień? Maja naprawdę mały apetyt na paliwo i wbudowany zbiornik na paliwo około 1l? 2? Co pozwala na 3h pływania albo i lepiej zależy jak cisniesz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio pływałem swoim pontonem w zestawie z silnikiem elektrycznym... to nie było pływanie a udręka. 5 konny Mariner przy tym to był demon prędkości. Nie kombinuj z wynalazkami - jak pisałem nie kupuj wynalazków! za 1200 kupisz 2t które spełni Twoje wymagania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chce mieć cicho to 2t nie kupi

A najtaniej z niedrogo to chyba to https://allegro.pl/oferta/silnik-zaburtowy-krotki-rumpel-parsun-9-8km-9388919502?utm_medium=app_share&utm_source=facebook i w slizgu popływać można i na małych obrotach sobie popływać ciuchutko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...