Skocz do zawartości

Pomoc przy wyborze pontonu


Robert83
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Chce spalinówkę ale jedyny problem to taki, że nie będę miał gdzie zbytnio na nim szaleć, jest parę zbiorników wodnych do 50km od mojej miejscowości gdzie można szalić na spalinówkach ale generalnie będę rozkładał ponton na jeziorach kaszubckich gdzie jest zakaz...jedynie na elektrycznych można. Co do koloru i brudu, to fakt, trochę się naszorowałem ale nie było źle:) dało się go wyczyścić na tyle, że nie było większych oznak użytkowania. Jaką markę spalinówki polecacie? merkury?honda? czy inny a jaki silnik elektryczny? chcę poczuć adrenalinę na wodzie:) ale też nie chcę zrobić sobie czy komuś innemu krzywdy, tzn żeby silnik był odpowiedni do pontonu. Dodam też że póki co nie mam patentu więc z tego co się orientuję to mogę chyba pływać na maks 5 konnych silnikach...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 56
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

  • 1 miesiąc temu...

Jedna uwaga. Jak masz wpisane na tabliczce pontonu 10 Ps a założysz fabryczne 15 Ps to uważaj w Chorwacji. Nie wiem jak w Pl ale w Cro to jest przestępstwo. Szansa że Cię wyłapią znikoma ale skutki finansowe bardzo drastyczne, liczone w tyś. E.

 

Nie wspomnę o skutkach gdy coś nabroisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Mam ból głowy związany z silnikiem. Chciałbym taki o odpowiedniej mocy aby wykorzystać kil i zacięcie do szybkości i podwyższonego poziomu adrenaliny. Niestety tam gdzie jeżdżę czyli kaszubskie jeziora nie można szaleć na spalinówkach...niestety albo stety...przynajmniej jest spokojnie, coś za coś...Konkretne pytanie z mojej strony czy jakikolwiek silnik elektryczny dostarczy mi wrażeń chociaż zbliżonych do spalinówki..ślizg po wodzie, jakieś zrywy i skręty tak abym ja sam miał frajdę a i pasażerowie żeby taką przejażdżkę zapamiętały na długi czas. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!! :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem jaki jest temat bo sam go zalozylem ;) ponton wybrany wiec potrzebuje tylko silnik stricte do mojego pontonu. rozpisywac sie w innych watkach nie potrzebuje skoro mam swoj wlasny kacik :) sa moje wymagania, zdjecia i obawy zwiazane z silnikiem, sprawa ulatwiona dla wspierajacych, znajacych sie na rzeczy :) Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam

Nie wiem czy dokonałeś wyboru bo jak nie to zwróć uwagę na Wild Lake Group Al 290 lub 270. Ja użytkuję Cm AL 380 i jestem zadowolony a cena jest w granicach 3 tyś. Jak kupisz to zobaczsz ile nagle przda się akcesorów. Ja użytkuje rok i ciągle coś dokupuje. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

    Witam Manio, wyboru już dokonałem :) padło na pro marine 270 :) spełnia moje oczekiwania, teraz czas na silnik ;) Pozdrawiam

    Dzięki Jzsho, zaraz przejrzę wątek. Pozdrawiam 

 

Już jestem po lekturze. Robi wrażenie ten silnik...tylko cena - ok 15tyś ;/ hehe

Może jednak ktoś znalazł silnik elektryczny, który pozwoliłby wejść w ślizg pontonem do 300cm? Byłbym bardzo wdzięczny! :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siemka

ja mam ponton hsd 360 z airmatą i kilem. do pływania rekreacyjnego zakupiłem silnik honda bf5. w dwie osoby da sie to wprowadzic w slizg jak jest mała fala na jeziorku ale trzeba kombinowac z rozmieszczeniem osób na pokładzie. w jedną wchodzi w slizg jesli sie troszke do przodu przeniosę(ale tak aby jeszcze do rumpla dosięgac). wiec ponton 70 cm krótszy a zarazem i węższy i ze sztywną podłogą silnik 5 koni powiniej wprowadzac bez najmniejszego problemu. zaletą hondy bf5 jest minimalne zapotrzebowanie na paliwo.

ja jednak muszę zamienic 5konną hondę na cos odrobinke mocniejszego (8-10koni) bo na bardziej pofalowanym jeziorku nie dało rady we dwie osoby wejsc w slizg i szybko uciekac z jeziora.

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Witam

W poprzednim sezonie nieźle się nadzwigałem mojego pontonu. Kilka razy byłem sam na wyprawie. Ale na ten sezon się przygotowałem i zakupiłem koła transportowe. Mam nadzieję na wygodę w użytkowaniu. Jak przetestuję to napiszę na forum o efektach  C:-)

20140501_180251.jpg.fa4fa317f24ca854a5bcfd37f9f3e5e7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim pontonie kółka są po to aby ściągnąć po złożeniu do wody.

Potem je wyjmuję i wkładam do auta. Nie widzę powodu aby pływać z podniesionymi kółkami.

Mam cumy, dwie kotwice gumowe po 5kg na 25 metrowych linkach i nie widzę powodu wyciągania podczas postoi pontonu na brzeg.

http://marinedirect.co.uk/honda-honwave-tremtransom-wheels-ribs-06427-pi-298.html?image=4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...