ogorek Opublikowano 1 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2014 Ja jechałem do GR i miałem plan zabrać dwa pontony i jeden silnik i porównać sobie. Ja i Giees mamy HONWAE. Drugin miała być legenda - Zodia Futura, który zmienił się na Achillesa LSI-360 ale importer w EU importuje raz do roku !!! i kilka sztuk. Zaproponowali termin grudzień 2014 - podziękowałem i prawie zamówiłem Bombard Aerotec 380 - nie doszedł by przed wakacjami - zrezygnowałem i się cieszę. HONWAVE wystarczy mi całkowicie ... Nie widzę powodu aby kupować 5x droższego Futurę. Na filmikach youtube ludzie osiągają prędkosci niewiele mniejsze niż na Futurze ... Proponuję abyś to też brał pod uwagę. Cena Futury to już cena RIB-a mniejszego Korespondowałem z Dianą z achilles-wendt.com. Bill Wendt to szef. [mailto:diana@achilles-wendt.com] Sent: Friday, May 30, 2014 11:17 AM Cc: 'Bill Wendt | Achilles'; 'Mariska'; I’m sorry to say, but both boats are not available. Production will begin again in December 2014. Rozmiary Futury (71 kg, 140 ma długość - do mojego VAN-a by nie weszła) Length of 1st bag 1.40 Width of 1st bag 0.75 Height of 1st bag 0.63 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boboo Opublikowano 1 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2014 Widzisz, to jest wszystko za krótkie. MK II z 4,1 metra to moje absolutne minimum. Podłoga alu albo inny laminat nie wchodzi w rachubę. Poza tym, chyba w każdym jest trochę "ego". Są ludzie mający Mercedesa, którzy nigdy nie powiedzą, że mają Mercedesa. Oni mają Daimlera. Był pan Cousteau. On nie miał pontonu. On miał Zodiaka. Ja chyba też chcę Zodiaka. C:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 1 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2014 Nakręciłeś się jak ja kiedyś na http://www.zodiacmarine.co.uk/boat/21/futura-mark-ii-fr Tylko ja musiałem zrezynować bo nie mieściła mi się w aucie nawet po złożeniu ostatniego rzędu. Dlatego wspomniałem abyś pomierzył miejsce w aucie. Tu masz fajną łodkę do nurkowania z włokna węglowego. Na rufie drzwiczki i chlup: https://www.youtube.com/watch?v=Ww8-ZFqnXZc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boboo Opublikowano 1 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2014 Dlatego wspomniałem abyś pomierzył miejsce w aucieZmierzone jest. Tylko podczas wizyty w sklepie zostanie wykonane "ćwiczenie" pakowania sprzętu do autka i to jeszcze przed zakupem. Wymiarów się nie boję, bo się zmieści. Ćwiczenie będzie miało za zadanie pokazania światu, że sam to zapakuję i wypakuję. O ile przed pontonem w paczce jakoś obawy nie odczuwam bo to nie szkło i się nie stłucze gdy go wytargam/wykopię z auta (a jak już będzie na ziemi, to rozwinięcie, napompowanie i założenie kółek nie przedstawia takich trudności), to czuję respekt przed silnikiem, szczególnie jeśli to będzie wersja 30 KM i prawie 80 kg. Dlatego też niepostrzeżenie trenuję codziennie obejmując i podnosząc żonkę (ona jeszcze nie wie o planowanych zakupach) zdziwioną taką eksplozją czułości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 1 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2014 Zastanów się nad E-TEC-iem bo to będzie 70 kg. Jeden z kolegów z forum dystrybuuje (może będzie taniej jak z Niemiec) Silny jesteś. Ja przy HONDZIE BF20 (50 kg) potrzebowałem pomocy drugiej osoby (tylko ja wożę w pozycji pionowej na wózku). Ponton wyciagamy też w 2 osoby. O ile przy pontonie pomagają dzieci o tyle przy silnku muszę zawsze kogoś znaleźć http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/820/i5fg.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boboo Opublikowano 2 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 Silny jesteśTo nie tak. Jeśli on dał radę sam: (0:30) to myślę, że po pewnej ilości ćwiczeń, też dam radę 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 2 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 Zdaje się, że kolega @atego815 wrzucił temat i ma w du..ie dyskusję No to slipujemy: od 1:54 Dasz radę tak z RIB'em? ;) A kolega @boboo to jak Jezus ;) jeden w trzech osobach i sam da radę, albo z rodziną, no nie wiem ;D Powinieneś kolego pisać w innym temacie, zdaje mi się :P Jesteś zdecydowany na zakup pompona, więc załóż na ten przykład temat pod tytułem "jaki pompon dla mnie?" :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 2 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 Rok temu uważałem, że jestem niedocenionym geniuszem bo kupię najlepszy ponton świata ZODIAC FUTURA Fastroller i będę go łatwo przechowywał, łatwo slipował (a ci co mają łodki i RIB-y muszą się męczyć). Będę pływał ponad 40 km na godz. No moze z rodziną prawie 40 km/h. Pływałem dzień w dzień przez dwa miesiące po Grecji (tylko w końcu HONWAVE a nie ZODIAC-iem bo za późno złożyłem zamówienie), było super fantastycznie ale prędkości przelotowe oscyłowały 20 km/h do 25 km/h w zalezności od zafalowania, popatrzyłem na tych biedaków z łodkami, którzy błyskawicznie slipowali gotowe do pływania łodzie a slipów darmowych w GR mnóstwo i doszedłom do wniosku, że nie ma lepsze/gorsze. Co więcej, przy fali, przy której my rezygnowaliśmy z dłuższej wycieczki, mały RIB z małym silnikiem płynął bez żadnego skakania (chyba coś pomiędzy 4 i 5m i silnik chyba 50 KM) Cieszę sie, że mam ponton poniżej 50kg i silnik poniżej 50 kg a i tak mam problem przy setup-owaniu i składani i muszę prosić o pomoc. Ale ja jestem stary i słaby. Jedna rada - kup również pompkę BRAVO z AKU, pal licho, że będzie szybciej przy pompowaniu, ale pompka fantastycznie wypompowuje powietrze 'do cna' i ponton nawet po wielu razach zawsze zajmuję taką samą powierzchnię. A najlepiej móc i na pontonie i na łodce/RIB-ie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boboo Opublikowano 2 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 Aż tak dobrze to nie jest. Co prawda zjeść i wypić za trzech to mogę, ale robić za tylu? Co do innego tematu, masz rację - "deczko" zboczyłem z nurtu, za co przepraszam. Miało być o pontonie/RIB'ie na Zatoce Gdańskiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 2 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 Reasumując - dla mnie aktualny ponton + silnik + kółka do slipowania (wheel transom) ma poniższe zalety: 1. Łatwość slipowania (dzięki wadze i kółkom) w różnych miejscach (również plaża) 2. Przechowywać można w garażu. Ponton to pakunek 110x60x40, silnik na wózku 3. Małe spalanie ze względu na małą wagę i wymiar jednostki Ale !!! ZODIAC Futura FR II (czyli ten 4.1m) ma pokład rozmiaru 90cm x 300cm RIB ALU Highfield ma pokład 79cm x 290 cm (bardzo podobne) http://www.highfieldboats.com/boat/classic-380/ Waga ta sama. Cena chyba też ... Może warto zastanowić się czy z silnikiem 20 KM nie będzie to pływać tak samo dobrze (a może lepiej) jak Futura i możesz wyciągać to na brzeg (bo to ALU) Poniżej masz 100 kg wersję 3.9m ze schowkiem dziobowym: >>> A tu wersję lekką (71 kg Classic 380 z siedzeniem i konsolą) >>>> I jeszcze znalazłem 390 (ten cięzszy) z silnikiem ETEC 30 KM https://www.youtube.com/watch?v=wU1r04U3qYs Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilwater07 Opublikowano 2 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 Widzisz, to jest wszystko za krótkie. MK II z 4,1 metra to moje absolutne minimum. Podłoga alu albo inny laminat nie wchodzi w rachubę. Poza tym, chyba w każdym jest trochę "ego". Są ludzie mający Mercedesa, którzy nigdy nie powiedzą, że mają Mercedesa. Oni mają Daimlera. Był pan Cousteau. On nie miał pontonu. On miał Zodiaka. Ja chyba też chcę Zodiaka. C:-) No cóż, kiedyś rozumowałem podobnie. ZODIAK imponował mi marką, osiągami, ładnymi filmami reklamowymi itp.... Kupiłem zatem FUTURĘ II z podłogą alu, miałem przy niej silnik 30KM- no i byłem zawiedziony, bo sprzęt wprawdzie ładny ale pozbawiony przysłowiowej dzielności. Nawet na małej fali trzęsie niemiłosiernie. Zresztą producent klasyfikuje tę łódkę tylko do grupy lekkiego Crussingu... Powróciłem do SPORTISA (tj do tego modelu MC 3800 o którym wcześniej pisali koledzy) i pływa mi się na tym dużo, dużo lepiej!!! Fakt, ze łódka nieco mała i chyba do nurkowania nie za dobra (bo gdy stoi na cumie i przy mocnym V jest dość chybotliwa na wodzie) ale jeżeli chodzi o jej dzielność i operacyjność- to jest to ideał. W różnych watkach forum "rozsianych" jest jej sporo zdjęć z różnych rzek, zbiorników a nawet z Zalewu Szczecińskiego czy Pętli Żuławskiej i Zatoki Gdańskiej. Nie zachęcam Cię do kupna tego modelu bo jest rzeczywiście mały. Ale w razie czego masz nieco większe RIBy stojące do dyspozycji. Z drugiej zaś strony "stan wahania przed zakupem" jest bardzo miły i tygodniami może podtrzymywać przysłowiową wodniacką adrenalinę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
atego815 Opublikowano 3 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 :) Nieee, autor tematu nie "uciekł" Cały czas śledzę z zainteresowaniem wypowiedzi. Fakt, że chwilami ciupkę temat odjechał do ciepłych krajów :) Ale to nie szkodzi. To też wiedza :) Odnośnie samego jeszcze mojego pytania... Doprecyzuję że myślę o niskobudżetowej jednostce. Mówiąc inaczej, na próbę. Jeżeli będzie fajnie, to pewnie i zdecyduję się na fajnego RIBa, czy alusa :) NA tą chwilę ponton w stylu Marines, względnie jak mówiłem laminat o podobnych wymiarach...Odnośnie slipowania, przechowywania... W zasadzie nie ma to dla mnie problemu. Mieszkam niedaleko Zatoki, mam gdzie trzymać przyczepkę z pływadłem. Miejsc do slipowania w w sumie dostatek..Oczywiście tych małych :) TAk jak mówiłem na wstępie. Najważniejsza jest dla mnie dzielność jednostki. W sumie obciążenia dużego nie będzie ,Jedna, góra dwie osoby. Więc może taki np. Marines ze twardą podłogą jakoś nie będzie bardzo się wyginał? Doczytałem że te pontony mają drewniany kil... Przy okazji jeszczo jedno pytanie. Mam upr. sternika moto, ale jakoś nie pamiętam żeby była o tym mowa.. (wagary? ) :) Czy na akwenie, jednostka może "parkować" sama, bez sternika, kogokolwiek? Bo sternik pod wodą :) Oczywiście stosowna flaga wywieszona... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 3 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 .Odnośnie slipowania, przechowywania... W zasadzie nie ma to dla mnie problemu. Mieszkam niedaleko Zatoki, mam gdzie trzymać przyczepkę z pływadłem. Miejsc do slipowania w w sumie dostatek..Oczywiście tych małych :) TAk jak mówiłem na wstępie. Najważniejsza jest dla mnie dzielność jednostki. Jak nie ma problemu z przyczepką i slipowanie to może jednak RIB lub lamina (skoro o dzielności mowa). Hdzieś tam założyłem temat ekonomiczna motorówka i taka AM470 z samoodpływowym pokładem to koszt 20 tys. do tego pewnie drugie tyle silnik. Ktoś tu na forum (zdaje się że z WOPR-u) sprzedawał RIB-a z małym przebiegiem za 24 tys PLN. Najlepiej upolowac używany (ale mało) komplet RIB + silnik + przyczepka, czy komplet z łodzią. Albo odwiedź @jacek.. i przepłyń się HORNEM 440 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woj70 Opublikowano 3 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 :) Nieee, autor tematu nie "uciekł" Cały czas śledzę z zainteresowaniem wypowiedzi. Fakt, że chwilami ciupkę temat odjechał do ciepłych krajów :) Ale to nie szkodzi. To też wiedza :) Odnośnie samego jeszcze mojego pytania... Doprecyzuję że myślę o niskobudżetowej jednostce. Mówiąc inaczej, na próbę. Jeżeli będzie fajnie, to pewnie i zdecyduję się na fajnego RIBa, czy alusa :) NA tą chwilę ponton w stylu Marines, względnie jak mówiłem laminat o podobnych wymiarach...Odnośnie slipowania, przechowywania... W zasadzie nie ma to dla mnie problemu. Mieszkam niedaleko Zatoki, mam gdzie trzymać przyczepkę z pływadłem. Miejsc do slipowania w w sumie dostatek.. Jeśli taka sytuacja , to nie zastanawiaj się i kupuj laminat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 11 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2015 No cóż, kiedyś rozumowałem podobnie. ZODIAK imponował mi marką, osiągami, ładnymi filmami reklamowymi itp.... Kupiłem zatem FUTURĘ II z podłogą alu, miałem przy niej silnik 30KM- no i byłem zawiedziony, bo sprzęt wprawdzie ładny ale pozbawiony przysłowiowej dzielności. Nawet na małej fali trzęsie niemiłosiernie. Zresztą producent klasyfikuje tę łódkę tylko do grupy lekkiego Crussingu... Powróciłem do SPORTISA (tj do tego modelu MC 3800 o którym wcześniej pisali koledzy) i pływa mi się na tym dużo, dużo lepiej!!! [glow=red,2,300]Fakt, ze łódka nieco mała i chyba do nurkowania nie za dobra (bo gdy stoi na cumie i przy mocnym V jest dość chybotliwa na wodzie) [/glow]ale jeżeli chodzi o jej dzielność i operacyjność- to jest to ideał. W różnych watkach forum "rozsianych" jest jej sporo zdjęć z różnych rzek, zbiorników a nawet z Zalewu Szczecińskiego czy Pętli Żuławskiej i Zatoki Gdańskiej. Nie zachęcam Cię do kupna tego modelu bo jest rzeczywiście mały. Ale w razie czego masz nieco większe RIBy stojące do dyspozycji. Odkopałem "TRUPA" ale zaciekawił mnie ten pogrubiony cytat. Czy to przypadkiem nie dlatego, że SPORTIS-y w stanie "spoczynku" mają tuby nad linią wody ? I dlatego są chybotliwe ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaceksu79 Opublikowano 14 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2015 jak załadujesz to nie są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.