Marek888 Opublikowano 10 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2020 Witam wszystkich postanowiłem zacząć przygodę z pływanie na pontonie i nie mam zielonego pojęcia jaki kupić wgl nie jestem zorientowany w temacie ale jakoś trzeba zacząć te przygodę potrzebuje ponton i silnik zaburtowy pytanie jaki? Doradzicie coś z góry pięknie dziekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 10 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2020 Koledzy ci doradza ale musisz doprecyzować potrzeby. Po jakich akwenach chcesz pływać? W ile osób? Sportowo czy wedkarsko? Sprzęt nowy czy używany? Budżet? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek888 Opublikowano 10 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2020 No to sprawa wygląda tak pływać będą 2 osoby sportowo wolałbym sprzęt nowy a cena hmm jak na start to wolałbym nie szaleć a no i pływać chciałbym po jeziorach typu Solina. Ogólnie patrzyłem na pontony i w oko wpadł mi kolibri 245 i pytanie jaki silnik do tego? Chcialbym jak to mówią poczuć wiatr we włosach heh ale bez szaleństwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebastianWat Opublikowano 11 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2020 Marka koliber no OK. ale 245? To jest raczej jednoosobowy ponton. W 2 osoby to tak conajmniej 280szukaj. Długość ponton a jego środek to są dwie różne rzeczy. Około 1m ci odpada. Na solinie możesz mieć tylko silnik elektryczny i o ile nie chcesz wydawać fortuny na niego to jaki by nie kupił do 2 tys. To nie da on sportowego zacięcia. [Tobie wystarczył by chyba taki 55lbs] a taki co może i.dal by rade w slizgu to.z bateriami było by słabo na takiej małej jednostklc ale mówimy tu już o cenach powyżej,wj 10 tys., a silnik i aku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek888 Opublikowano 11 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2020 No dobrze a na takim pontonie jak napisałem i gdybym pływał sam i na takim silniku jak napisałeś 55 lbs to jakie mógłbym osiągnąć prędkości tak mniej więcej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamanthel Opublikowano 11 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2020 Cóż, jak chcesz poczuć wiatr we włosach, to jednak cos co napędzają oktany by się przydało, a wtedy Solina odpada - najbliżej masz Jezioro Rożnowskie (a tak po prawdzie tylko jego część). Przeczytaj wątek, który przetoczył się tutaj w zeszłym tygodniu: http://forum-motorowodne.pl/riby-i-pontony/zakup-pontonu-10006/ Jest sporo zwrotów akcji, jak w dobrym kinie :P, ale powinien odpowiedzieć na większość pytań początkującego pontoniarza C:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek63 Opublikowano 11 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2020 Silnik elektryczny to typowy pchacz i nic więcej. Wiatr we włosach poczujesz na tym jak będzie z piątkę dmuchało. Tu masz wszystko o silnikach elektrycznych. https://www.mc-sklep.pl/dobor-silnika-porady-pm-42.html Do pływania w ślizgu musisz sobie wybrać najpierw akwen do spaliny i wtedy można zacząć jakąś konstruktywną dyskusję. A tak ogólnie w skrócie : Do popływania tak z 50 km/h to na pewno nie gumiak. Musiał byś RIB-a kupić i odpowiednią ilość HP powiesić na rufie. Do gumiaka około 2.5 metra czyli ciężar gumialka + załoga + silnik, żeby to sprawnie płynęło to najlepiej coś na dwóch cylindrach z 7-10 HP. Zasada jest prosta czym więcej kilogramów, tym więcej koni potrzeba żeby to płynęło a nie pchało jedynie wodę. Poszukaj i pooglądaj sobie filmy z różnymi silnikami na różnych gumiakach to zobaczysz o co w tym chodzi. Pierwszy z brzegu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebastianWat Opublikowano 11 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2020 Na elektryki generalnie predkosc jest coś koło chod pieszego po drodze wiec raczej jest to zamiast wiosek do doczlapania się w razie awarii lub popłyniecie na lowisko gdzie chcesz łowić a nie chcesz za bardzo spłoszyć ryb. No i tam gdzie strefa ciszy taki porostu Maly wolne do zwiedzania i obserwacji przyrody niż do zabawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 11 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2020 Silnik Silnik elektryczny Torqeedo Cruise 4.0 RS 8-9KM 16 tys, baterie 16 tys, Highfield 16 tys https://www.sorba.pl/produkt/Silnik-elektryczny-Torqeedo-Cruise-40-RS.html Jakies 60 tys i jest malutki RIB elektryczny >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Dla porównania to samo z silnikiem spalinowym 40 KM Silnik 40 KM to jakies 25 tys plus zbiorniki/linia paliwowa/inne w sumie 30 tys + Highfield 16 czyli 46 tys i ta sama ale szybsza jednostka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebastianWat Opublikowano 11 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2020 Ogórek miałem na myśli elektryk do 2 tys. A nie jak pisałem gdzieś wyżej powyżej 10tys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powolny Opublikowano 11 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2020 Ponton 3,3m i 55 funtowy silniczek el. ,1 osoba + szpej daje 6km / h ( GPS ) . Wiatr we włosach poczujesz jak na podobnym zestawie będziesz płynął po wiatr ;). Niemniej do rekreacyjnej penetracji dzikich trzcinowisk ( w moim przypadku ) dobry zestaw . Spalinka dopiero do mnie idzie ,tak że jeszcze nie próbowałem . Przede wszystkim ,najlepiej przejedź się gdzieś nad wodę i zobacz w realu wielkości jednostek . W piątek ,jak pływałem ,to rozbawił mnie widok ,kiedy to w małym pontonie pan (przy pawęży ) ,a pani przed nim z nogami na balonach w pozycji jak u tego lekarza :-[ i cały czas warcząca ,żeby już płynął do brzegu >:( . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek63 Opublikowano 11 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2020 Ale żeście pojechali z tymi cenami........ Chłop się wystraszy i ucieknie :). Jak bym miał kupić elektryczną zabawkę za 45 koła to w to miejsce jest już naprawdę fajna prawdziwa motorówka z porządnym silnikiem na pawęzy a nie jakaś popierdółka na bateryjkę. Dobre to tak samo jak elektryczne samochody. Stoją na skrzyżowaniach i do marketu lecą z buta po agregat spalinowy żeby aku doładować bo do chałupy dojechać nie może. Gdzieś jest granica i trzeba ją zobaczyć, bo inaczej to słabo widzę to pływanie w koło pomostu żeby za daleko na wiosłach nie dygać. Spalinka dopiero do mnie idzie Pochwal się bardziej na czym w końcu stanęło, i co leci do Ciebie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bercik Opublikowano 11 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2020 No to sprawa wygląda tak pływać będą 2 osoby sportowo wolałbym sprzęt nowy a cena hmm jak na start to wolałbym nie szaleć a no i pływać chciałbym po jeziorach typu Solina. Ogólnie patrzyłem na pontony i w oko wpadł mi kolibri 245 i pytanie jaki silnik do tego? Chcialbym jak to mówią poczuć wiatr we włosach heh ale bez szaleństwa Jeśli na poważnie Myślisz o pływaniu sportowym, to tylko spalina. Niestety. Warto też zainwestować w wiedzę - czytaj kurs i uprawnienia. Też kiedyś myślałem o pontonie. Dobrym rozwiązaniem jest np. Kolibri 450KM. Zaznaczam, że jest to przykładowy model/marka. Na rynku jest tego więcej. Dobry stosunek ceny do jakości. Pozwala powiesić na pawęży nawet coś ok 30KM, a to już sporo jak na ponton. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek888 Opublikowano 11 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2020 Darek63 no szczerze jak widzę te ceny co piszecie to mnie przeraża hehe i ochota pomalutku przechodzi ja myślałem o czymś maksymalnie do 5 tys. Co co by mnie wiozlo tak z 20 km/h bo na wodzie prędkość się chyba inaczej odczuwa hmm w sumie mam małe doświadczenie jeśli się mylę to przepraszam i proszę poprawcie mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek63 Opublikowano 11 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2020 Do piątki się da zrobić spokojnie zestaw do fajnego pływania. Tylko podstawa to akwen do pływania na spalinie. Popatrz na Kolibri z kilem np. model KM 300d czy inny dowolny w miarę porządny z kilem. To gdzieś ~ połowa założonej piątki. Do tego używany silnik tak z 8HP za druga połowę i pływasz. Jak dobrze poszukasz kupisz nawet starszy 4T. Na dodatkowe wyposażenie nie wystarczy założony budżet, ale z czasem można to uzupełnić. Ważne żeby silnika ruiny nie kupić, więc te wszystkie tanie igły okazyjne można sobie od razu podarować. Elektryk tak jak napisałem wcześniej to tylko pchacz. Z tego 20 km/h nigdy nie będzie. To jest dobre dla wędkarzy na ryby, na akwenach ze strefą ciszy i nic poza tym. Do normalnego pływania służą spalinowe silniki. A jeśli coś nie trybi w tej układance to pozostaje porzucić temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazik_usa Opublikowano 12 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2020 kup coś używanego na początek może coś w tym stylu lub silnikiem większym trochę https://allegrolokalnie.pl/oferta/ponton-suzumar-320z-z-silnikiem-suzuki-5km a najlepiej to, co prawda powyżej twego budżetu, ale jedz trochę potarguj się https://allegrolokalnie.pl/oferta/ponton-kolibri-330-z-silnikiem-mercury-15-2t ale przy 15KM pewnie pojawi się problem uprawnień, może przemaluj na 13KM :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ikis Opublikowano 12 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2020 Moje trzy grosze... :) Większość jest już napisana - powiedziana... ale: Ponton: Krótszy niż 3.0m dla 2 osób to będzie udręka, do wędkowania w 2 osoby to 3.3m - te 30cm to akurat na graty wędkarskie. Dłuższy ponton np. 3.6 to już klocek do transportu i składania - jest co robić. Ja nie kupił bym pontonu bez kila głównie z uwagi na akwen po którym pływam (wredne krótkie fale) ponton ze sztywną podłogą i wzdłużnym listwami usztywniającymi na rufie. Bez nich zapomnij o silniku mocniejszym niż 5km nawet jeśli producent zapewnia, że można montować 15km Że to bzdura przekonałem się niestety na własnym przykładzie. Silnik(i) Elektryk? jak pisali Koledzy zabawka na mały spokojny zbiornik wodny. Spalinowy: 5KM ponton 3,3m rozpędzi do ok 17km/h (2 osoby na pokładzie) 9.9KM 30 - 32 km/h (2 osoby na pokładzie) może udało by się nawet szybciej ale dysponowałem tylko 8 calową śrubą Jak wiatr zelży to zmontuję zestaw i podam wyniki silnika 8KM z 9 calową śrubą. Marząc o wietrze we włosach weź pod uwagę to, że po całym dniu pływania zestaw trzeba wyczyścić, złożyć zapakować i zawieźć do domu a wszystko waży i jest tego trochę :) Rozmiar MA znaczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bercik Opublikowano 12 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2020 ... Marząc o wietrze we włosach weź pod uwagę to, że po całym dniu pływania zestaw trzeba wyczyścić, złożyć zapakować i zawieźć do domu a wszystko waży i jest tego trochę :) Rozmiar MA znaczenie. Między innymi, dla tego odpuściłem sobie ponton. Po przeanalizowaniu wszystkich aspektów, kosztów i oczekiwań, doszedłem do wniosku, że jednak skorupa będzie lepszym rozwiązaniem. Przynajmniej dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebastianWat Opublikowano 12 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2020 W sekcji sprzedam dodałem ogłoszenie bezpatecia 13,5 Damaszki tylko problem jest ze jest na manetke ale ktoś ogarnięty kupi kumpel do tego za 500 zł pewnie. Ja dobrze wspominam podobny silnik do po to u 3m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ikis Opublikowano 12 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2020 ... Marząc o wietrze we włosach weź pod uwagę to, że po całym dniu pływania zestaw trzeba wyczyścić, złożyć zapakować i zawieźć do domu a wszystko waży i jest tego trochę :) Rozmiar MA znaczenie. Między innymi, dla tego odpuściłem sobie ponton. Po przeanalizowaniu wszystkich aspektów, kosztów i oczekiwań, doszedłem do wniosku, że jednak skorupa będzie lepszym rozwiązaniem. Przynajmniej dla mnie. Ja mam o tyle fajnie, ze na urlopie robię to raz w ciągu dwóch tygodni. Gdybym miał to robić to częściej bez wątpienia szybciej skończył bym remont skorupki. Warto jednak wspomnieć o uciążliwościach związanych z pontonem by założyciel tematu miał jako taki pogląd na to co go czeka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bercik Opublikowano 12 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2020 Ja pływam ile się da. Więc i tak tylko ponton na przyczepie. Skoro i tak przyczepa, więc zmiana toku myślenia - z pontonu na skorupę. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 12 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2020 I jeszcze jedno. Do pontonu wystarczy 10 - 15 KM i dobrym ślizgiem gumijak poleci a do łódki przynajmniej 40- 50 koni trzeba by to ładnie poleciało. Jest więc różnica w cenie silnika, spalaniu i serwisowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 12 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2020 Moze jestem złym przykladem (stary i słabo wysportowany) Ale kilka godzin na pontonie na tubie na której jeszcze było dmuchane kajakowe i czułem w plecach i zesztywnieniu (OK plus morze było) A na stojąco w RIB-ie mogę godzinami. Co do spalania to 20HP Honda + 3.8 POnton -> 7l / h (5 os w tym troje dziatwy) - predkosc 20 km/h To daje 35l na 100 km ???? Teraz to 5 dorosłych i spalanie na 100 km poniżej 50l przy prędkości 50 km/h Czyli 2,5 raza szybciej za 1,5 raza spalania więcej ;) A rodzina waży ze 2 razy więcej jak kiedyś (no 1,5 raza) Z jednej strony na śródlądziu nie będzie pływał dużych odległosci Z drugiej na PL sródlądzie wolałbym małe/lekkie/płaskodenne ALU (kłody, gwoździe, ...) Nawet od RIB-a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 12 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2020 @giees - pamietasz Horn-Boats i ich łodkę HORN 440. Baardzo lekka, baardzo stywna (jakies tam maty i chemia zgodnie z wytycznymi). Zdaje się, że max 30 KM silnik mogła mieć. A byłem nią wożony ponad 35 km/h (o ile pamiętam) a ja i kierowca pod 100 kg i chyba jakaś dziatwa była. Wydaje mi się, że porządna, sztywna udka 4,3-4,5m z silnikiem 30 KM powinna spełnić wymagania. Ale nowoczesna, superlekka a jednoczesnie sztywna konstrukcja. Ale nowa to było ze 30 tys (silnk + udka (ukł kier, materace, zbiorniki, ...) + przyczepa) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamanthel Opublikowano 12 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2020 [...] Wydaje mi się, że porządna, sztywna udka 4,3-4,5m z silnikiem 30 KM powinna spełnić wymagania. [...] i tak, z pomysłu o pontonie 245cm zrobiła nam się fajna zabawka aby spełnić wymagania :) @MArek888 nic się nie martw - zawsze tak jest - też zaczynałem od gumiaka, ale po 2ch sezonach poszedłem dalej i co tu dużo mówić - chciałoby się więcej i więcej, ale gdzieś musi być ta granica. Powodzenia w rozważaniach :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.