Skocz do zawartości

Prośba o pomoc w namierzeniu przyczyny spadku prędkości na wysokich obrotach


DzikWodny
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że doświadczenia z pływaniem na silniku mam może z miesiąc.

Zakupiłem ponton do remontu WildLake 290, zakleiłem balony pod mocowaniem pawęży, wymieniłem pawęż ( była przegnita), jednocześnie zwiększyłem delikatnie jej wysokość (aby pasowała wysokością do stopy silnika) oraz wyciąłem dół pawęży w kształt V żeby pasował do kila, który chciałbym w najbliższym czasie dodać, zachowałem jednak oryginalny kąt pawęży względem balonów i podłogi.

Założyłem silnik Storm 7km 2-suw, odległość od najniższego punktu pawęży do płyty antykawitacyjnej wynosi 2,5cm (czyli wydawało by się prawidłowo) i ponton do około 1/4-1/3 manetki płynie normalnie, a przy wyższych obrotach zamiast przyspieszać to zwalnia, wygląda to jakby śruba mieliła wodę z powietrzem. Dodam, że próbowałem pływać każdy możliwy kąt trymu, efekt jest podobny.

Proszę o pomoc w namierzeniu przyczyny tego zjawiska ;) (jedne co przychodzi mi do głowy to to, że silnik jest zamontowany za wysoko, pomimo, że płyta znajduje się 2,5cm poniżej krawędzi pawęży). Z góry dziękuję za wszelkie rady jak rozwiązać problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że osiągam maksymalną prędkość 8-9 km/h - według echosondy, płynąc solo z lekkim sprzętem i równomiernie rozłożonym obciążeniem, z manetką na 1/3 do 1/2,a zgodnie z niektórymi testami na youtube ten sam silnik wprowadzał w ślizg ponton np. Kolibri 330 z jedną osobą na pokładzie, także wydaje mi się, że coś jest nie w porządku z jego ustawieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@IkisŚrubę mam taką: 3-7 1/2"x8"

Poczytałem trochę o śrubach i nie do końca rozumiem jak odróżnić szybką od uciągowej, ale stosunek skoku do średnicy ma 1.07, czyli zgodnie z wątkiem który znalazłem tutaj: https://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t=3438,  była by to śruba do szybkich jednostek.  Czyli szybka? ;)

@bercik Właśnie na tym samym silniku ponton kolibri 330 osiąga ślizg czyli 22km/h (chyba?) np. tutaj (w komentarzu podana prędkość maks. solo 28km/h):

 

 

Lub tutaj na kolibri 280:

 

 

Patrząc po parametrach Colibri oraz Wild lake 290 to ten drugi jest z odrobinę grubszego PVC, ciśnienie robocze balonów takie samo, chłopaki pływają na pełnej podłodze segmentowej, ja do swojego Wild Lake wrzuciłem podłogę samoróbkę z 2 elementów sklejki antypoślizgowej 15mm (jeden długi fragment na prawie całej długości pontonu, drugi element długości około 40cm na część dziobową, podłogi do kolibri etc. są robione z tego  co widziałem z 12mm), więc sztywność konstrukcji wydaje się być porównywalna.

Czy może to być ewentualnie kwestia braku kila?

Brać pod uwagę obniżenie silnika na pawęży, żeby płyta antykawitacyjna była np. 5cm pod dnem, a nie 2,5? (rozważałem wyfrezowanie części pawęży gdzie silnik jest osadzony).

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skok 8 więc w teori powinna być dobra ale... Moje małe silniki najlepiej pchały na takiej śrubie: Mam też o podobnym kształcie do Twojej i na niej występowało zjawisko o którym piszesz. Na śrubie ze zdjęcia ponton Kolibri 330 + Mariner 5KM bez trudu osiągał 22km/h. Po pracy sprawdzę parametry tej drugiej bo po prostu nie pamiętam... Jak pisałem (nadal) wstrzymaj się z cięciem pawęży bo to droga w jedną stronę. 

20190330_101541.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz czy masz kil ,czy nie .w moim 330 PP z silnikiem Storm F6 też śruba się zapowietrzała i dochodziło do utraty prędkości .Musiałem zmniejszać obroty aż załapała i dalej ,do kolejnego zapowietrzenia . Doczytałem ,że przyczyną jest brak kila .który zmniejsza zapowietrzanie śruby .W moim przypadku (już było opisywane) wystarczyło (i do dzisiaj tak robię) włożyć dechę ( 2cmx 10) pomiędzy podłogę alu ,a gumową . Problem rozwiązał się raz na zawsze . Ponton teraz idzie jak 😉 .

spacer.png

https://photos.app.goo.gl/1QnYa1qnFM6Qrzmv8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@powolnyNie mam kila, jednak nowa pawęż jest wycięta delikatnie w kształt V- właśnie pod kil pompowany, który zamierzam wstawić, niestety jeszcze nie wykombinowałem jak zwiększyć powierzchnię gumowej podłogi, aby kil się zmieścił (rozważam albo grzanie i rozciąganie albo rozcięcie po długości dna  i doklejenie pasa z PVC. Co sądzicie o tego typu tuningu? Deski wolałbym nie wkładać z tego względu, że pływam m.in. po Odrze i przybijam do kamienistych brzegów, więc twardy kil grozi przetarciem podłogi.

Abstrahując zastanawiają mnie dwie rzeczy w silniku. Pierwsza to układ chłodzenia wodnego, teoretycznie wyloty wody znajdują się tutaj: 

IMG_20220721_165558.thumb.jpg.de786164e65ac2e72613102a815cdc69.jpg

natomiast woda podczas pracy silnika leci również stąd:

IMG_20220721_165621.thumb.jpg.efe6bb5487014f23d1066334671ac27d.jpgIMG_20220721_165632.thumb.jpg.f03d7960e5799f8e365df4744adb57aa.jpgIMG_20220721_165632.thumb.jpg.f03d7960e5799f8e365df4744adb57aa.jpg

@powolnyCzy zaobserwowałeś coś takiego w swoim stormie?

Dodatkowo wylot spalin teoretycznie znajduje się pod wodą tutaj:

image.thumb.jpeg.dcd6468fb9351d68cba01df874836baa.jpeg

jednak niewielka ilość spalin wydostaje się także z tego otworu:

IMG_20220721_165647.thumb.jpg.8ecc943a5a4813a05d6f61c9f40b45f2.jpgIMG_20220721_165651.thumb.jpg.5373ba509fcb3718a768e82688c45f4e.jpg

Normalne czy dawać na serwis gwarancyjny?

IMG_20220721_165625.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak silnik jest w wodzie ,to cała kolumna jest zalana i stanowi opór dla wylotu spalin i dla tego zrobili ten otwór ,żeby na wolnych obrotach spaliny nie dusiły silnika . Co do wylotu wody chłodzącej , to spróbuj czymś ostrym delikatnie poprawić otworek wylotu wody .U mnie byłe na nim delikatna nadlewka farby i to było powodem sikania lekko w bok 🙂 ,i dostawania się części wody pod obudowę i wyciekaniu jej innymi otworami . Nie jest to wada ,tylko taki urok budżetówki ,gdzie wylot wody nie ma rurki poza obudowę tylko musi trafić w drugą dziurkę . Co do kila ,to zapomnij o pompowanym zajmuje za dużo miejsca ,no chyba ,że totalna przeróbka . U siebie (co też już pisałem) używam dechy ,bo nie mam bocznych listew usztywniających podłogę (taki model) ,ale w kolibri chyba one są i jak tak ,to wystarczy ci włożyć pomiędzy zamiast dechy "makaron do pływania " .Żeby uzyskać efekt skierowania wody na śrubę wystarczy serio delikatne wyprofilowanie kadłuba .Natomiast jak wędkujesz i pływasz po rzece to płaskodenny jest dużo stabilniejszy i szybszy od kilowca . Mam i taki i taki ,to wiem o czym piszę . Nad morze to tylko kilowy 

 

 

Natomiast na inne akweny spokojnie zmodyfikowany płaskodenny daje radę

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...