Czarnyruda Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Proszę o opinie na temat firm i gumiaków przez nie produkowanych ze szczególnym uwzgędnieniem jakości,wytrzymałości i komfortu eksploatacji.Może ktoś pokusi się o takie zestawienie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Kolego, to czego chcesz to są poważne badania marketingowe a Ty chcesz mieć to za darmo podane jak na talerzu O0 ;). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarnyruda Opublikowano 12 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Może tak to odebrałeś.Chodzi mi tylko o opinie użytkowników przed zakupem pierwszego pontonu i uznałem,że forum jest dobrym miejscem do zaczerpnięcia takowej.Jeżeli masz coś do powiedzenia w temacie,będę Ci wdzięczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Może ktoś pokusi się o takie zestawienie... Jednak nie tylko o opinie Ci chodziło 8). Ale do rzeczy: wielokrotnie czytałem opinie, że w ścisłej czołówce pontonów jest Zodiac. Chwalą wysoką jakość wykonania, wytrzymałość i stosunkowo niewielką wagę. Są jednak drogie. Ja osobiście użytkuję naprzemiennie w zależności od potrzeby mniejszy firmy Bush i większy Honda. Bush na oko ma mniej staranne wykończenie bo widać klejenia i resztki kleju a Honda wykonana jest bez zastrzeżeń. Obydwa są wytrzymałe i dobrze mi się sprawują. Jest jeszcze kilka innych znanych marek ale to może już ktoś inny opisze C:-). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarnyruda Opublikowano 12 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Dziękuję za info. Może coś tam odbiło Ci się o uszy na temat tych dwóch firm,o których wspominam w innym wątku (Qucksilver i LodeStar).Akurat Quicksilvera miałem okazję obejrzeć w realu i wydaje się konkretnie wykonany.Druga sprawa to kwestia podłogi.Myślę o Air Deck ze wzgl. na mniejszą wagę, bo i tak ponton ma służyć tylko do pływania bez taszczenia jakiś tam ładunków.Zastanawiam się czy tego typu podłoga jest gorsza od sztywnej np. aluminium . Czy komfort pływania jest taki sam.Jakie są różnice w użytkowaniu itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Moje obydwa gumiaki mają właśnie pompowane podłogi (IE) i do turystycznego pływania nawet ślizgiem lecz bez przeciążania ładunku zupełnie wystarcza. Jednak wędkarze np. potrzebują mieć bardziej stabilną podłogę. Brak składanej podłogi to spore udogodnienie w transporcie i rozkładaniu. Mniejszy gumiak bez problemu jeździ nadmuchany na dachu a większy w bagażniku. C:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Argi Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Witaj Pokuszenie się na takie zestawienie w Polsce jest mocno ryzykowne. Moim zdaniem, wynika to z bardzo skromnej liczby użytkowników, którzy zakupili pontony jako nowe i pływają na nich przynajmniej kilka lat. Dominują raczej mity i legendy typu: Zodiac, Quicksilver, Yama, HondA potem Bush, Kolibri, a dalej Chińczyki, na które nikt na razie nie narzeka. W naszym kraju nowe pontony wymienia się po sezonie lub dwóch na coś bardziej komfortowego. Druga grupa to ci, którzy zakupili sprzęt używany, którego stan wynika z jego "mrocznej" przeszłości. Ani jedni, ani drudzy nie powiedzą Ci raczej nic wiarygodnego. Ja zaliczam się do grupy pierwszej ;) P.S. Zarówno w Bush'ach jak i Kolibri klej nieco "wyłazi" na szwach. NIe jestem pewien jak to oceniać ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CALCIO23 Opublikowano 13 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 Kolego miałem trochę pontonów ( Quicksilver , Busch , Kolibri , Honda ) a także na paru innych pływałem i powiem Ci że jeśli używkę w dobrej cenie to tylko Quicksilver i to najlepiej czerwony ( wersja HD ) ewentualnie Honda, a z nowych w cenach używek to Busch zdecydowanie, osobiście brałbym nawet i Buscha używanego z tym że trzeba ponton napompować i dokładnie sprawdzić gdyż prawie zawsze zdarzają się jakieś dziurki i przetarcia które mogą doprowadzić do większego uszkodzenia pontonu na wodzie a jak puści komora to nie jest fajnie, taki urok pływania pontonem - trzeba na niego cholernie uważać 8) , co do wyłażenia kleju to potwierdzam ale nic się nie działo przez 2 sezony dośc intensywnego użytkowania, koledzy mają więcej czasu ( po 3 - 4 sezony ) pływane w Chorwacji i też nic się nie dzieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvvis Opublikowano 13 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 Kurcze , zmartwiliście mnie tym wyłażeniem kleju , chociaż fakt , to nie pierwsze miejsce w internecie gdzie o tym czytam. Mam w planach zakupić ponton i biję się z myślami czy pozostać przy tańszej opcji typu Kolibri , Busch czyli około 4000zł czy zaszaleć i zbierać na Hondę czy chociażby Yamahę gdzie ceny za modele 3,5-3,8 m oscylują w rejonie 6-7 tyś. Zawsze wychodziłem z założenia , że skąpy płaci podwójnie i wolałem kupić raz , a porządnie , ale powiedzcie czy faktycznie jest sens inwestować w te droższe pontony ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Argi Opublikowano 13 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 Nie przejmuj się tym klejem. Nie jest to jakieś straszne i paskudne. Na szaroburych Bush'ach w zasadzie tego nie widać. Poza tym, oglądałem kiedyś jakąś Hondę, na której również widać było ślady kleju. Gdybym jeszcze raz miał kupować NOWY ponton, to raczej Bush'a. Miałem nowe Kolibri, w zasadzie żadnych uwag poza kolorystyką. No i miałem wrażenie, że dziób mógłby być nieco inaczej ukształtowany do pływania w ślizgu. Za to pawęż dużo ładniej wykonana niż w Bush'ach. Posiadam kupę dobrych i dokładnych zdjęć swojego KM 360D, więc jeżeli chciałbyś, to na priv. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvvis Opublikowano 13 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 Dokładnie tym kaymanem jestem zainteresowany :) . Jeszcze gdyby kolorystyka była jaśniejsza to było by super . Jeżeli to nie problem to w wolnej chwili poproszę kilka zdjęć (mejla podałem na priv) . Wprawdzie zakupy będą pod koniec wakacji ale warto zawczasu jak najwięcej zorientować się w temacie ;). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarnyruda Opublikowano 13 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 Kolego miałem trochę pontonów ( Quicksilver , Busch , Kolibri , Honda ) a także na paru innych pływałem i powiem Ci że jeśli używkę w dobrej cenie to tylko Quicksilver i to najlepiej czerwony ( wersja HD ) ewentualnie Honda, a z nowych w cenach używek to Busch zdecydowanie, osobiście brałbym nawet i Buscha używanego z tym że trzeba ponton napompować i dokładnie sprawdzić gdyż prawie zawsze zdarzają się jakieś dziurki i przetarcia które mogą doprowadzić do większego uszkodzenia pontonu na wodzie a jak puści komora to nie jest fajnie, taki urok pływania pontonem - trzeba na niego cholernie uważać 8) , co do wyłażenia kleju to potwierdzam ale nic się nie działo przez 2 sezony dośc intensywnego użytkowania, koledzy mają więcej czasu ( po 3 - 4 sezony ) pływane w Chorwacji i też nic się nie dzieje Mam w planach zakup nowego Quicksilver Air Deck Deluxe 340.Czerwony HD nie wchodzi w grę ze względu na wagę.Potrzebny mi gumiak typowo turystyczny(nie do wędkowania czy nurkowania).Taki do poganiania wzdłuż wybrzeża duńskiego Bałtyku,czy podczas urlopu po polskich jeziorkach.Ja przy rumplu a moja żonka łapiąca na dziobie słoneczko.Do tego na początek przygody z pontonami nowy Mercury F 6 MH(ograniczone finanse,a używka nie wchodzi w grę). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CALCIO23 Opublikowano 16 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2012 Kolego elvvis właśnie Kayman 360 bardzo dobrze sprawdził się w Chorwacji, akurat 2 znajomych takimi pływa, i chwalą sobie ten sprzęt, sam na nich pływałem z 20 i 25 km silnikiem i naprawdę dobrze to pływa, poszukaj używek na allegro bo nowe są jednak trochę drogie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 17 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2012 Proponuję RIB'y firmy Revenger z UK. Doskonała jakość, dzielność na fali nie tylko w Chorwacji ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarnyruda Opublikowano 18 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Proponuję RIB'y firmy Revenger z UK. Doskonała jakość, dzielność na fali nie tylko w Chorwacji ;) Dziękuję za radę,ale mimo wszystko ze względu na mobilność pozostanę przy pontonie.Problem tylko z decyzją ,który wybrać.Za LodeStar przemawia cena- niespełna 10 tyś(pierwotna cena przed 40% obniżką coś około 16tyś).DKK.Qucksilver natomiast prawie 12tyś.DKK.Ponoć oba pontony robi ta sama firma???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 18 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 jak chcesz tylko z gumy to popatrz jeszcze na http://www.wats.com.pl Z pewnością nie jest to hypalon ale jakość zadowalająca i przystępna cena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek10 Opublikowano 18 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 @ Zibi Jeżeli kolega chce z gumy...to na pewno nie w Firmie Wats...niestety oni robią i owszem ale z powłok PCV - PVC - PWC a jak zapewne wiesz PoliChlorekVinylu - to nie jest guma ;) ;D :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 18 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Jareczku, ja już przestałem rozumieć ten slang. Dla jednego gumiak to rib, dla innego to ponton. A z prawdziwej gumy to chyba prezerwatywa? ;) Chociaż niekoniecznie ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 18 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 No Zibi, jak się robi tylko w szybkich łodziach to w gumiakach można się pogubić ;) O0. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek10 Opublikowano 19 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2012 Jareczku, ja już przestałem rozumieć ten slang. Dla jednego gumiak to rib, dla innego to ponton. A z prawdziwej gumy to chyba prezerwatywa? ;) Chociaż niekoniecznie ;D z prezerwatywą masz racje prawie w 100% ;) jest produktem który zawiera bardzo elastyczną odmianę kauczuku ;D czyli gumy.... A bardziej poważnie, WATS robi pontony i RIB-y ale nie z tzw. gumy czy innej odmiany na bazie kauczuku, tylko z PCV a bardziej poprawnie z PVC (poly (vinyl chloride).... ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 19 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2012 No dobrze, ale czy PCV przekreśla jakość??? Chyba nie. I cenka takiego pontonu jest jakby bardziej swojska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Argi Opublikowano 19 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2012 Cena pontonów Wats nie jest jakaś szczególnie konkurencyjna. No może do Yamy i Zodiac'a. Do Busha, Kolibri już nie bardzo, a o "chińczykach" nawet nie wspomnę. Jakości nie znam, aczkolwiek najzwyczajniej w świeci nie podobają mi się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek10 Opublikowano 21 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2012 No dobrze, ale czy PCV przekreśla jakość??? Chyba nie. I cenka takiego pontonu jest jakby bardziej swojska. A widzisz gdzieś abym napisał, że PCV jest "beeeee" nie napisałem....Odnośnie jakości - jest dość dobra, choć rażą mnie krzywo wklejone gumy odbojowe, wzmocnienia między tubowe - to widać nawet na zdjęciach :( Odnośnie cen - to jest kilku producentów o porównywalnej jakości i niższej cenie (i nie są to produkty made in China). Odnośnie powłok: gdybym miał wybierać pomiędzy PVC i Hypalonem w tej samej cenie produktu końcowego, to zdecydowanie wskazuję na Hypalon ;) ale oczywiście "PVC nie jest beeeeee" ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.