Skocz do zawartości

Silnik do pontonu 290 Forsage


AndyDesign
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Dopiero zaczynam dlatego proszę o wyrozumiałość i pomoc.

Rok temu kupiłem ponton 290 ze sztywną podłogą ze sklejki.

Czas żeby pomyśleć o napędzie spalinowym. Chciałbym zacząć od lekkiego używanego silnika.

Czy Was mogę prosić radę jaki silnik wybrać? Może ktoś z Was planuje upgrade swojej jednostki i ma na sprzedaż

nieawaryjny egzemplarz. Dobrze by było żeby dał radę 2 osobom w ślizgu.

Dzięki z góry za pomoc.

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dane techniczne:

Długość całkowita: 292 cm

Szerokość całkowita: 151 cm

Długość podłogi wew.: 198 cm

Szerokość podłogi wew.: 75 cm

Średnica komory: 42 cm

Ilość komór: 4 + KIL

Ilość osób: 4

Max moc silnika: 10 KM

Waga: 50 kg

Maksymalne obciążenie: 510 kg

Ciśnienie: 0,25 Bar

 

ale producent może sie mylić :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Koledzy chyba przesadzają..... :)

 

Mam ponton z tymi samymi parametrami

 

W ślizg wprowadza go silnik:

 

4KM 2-suw Yamaha - w jedną osobę

 

6KM 4-suw Yamaha - w dwie osoby

 

 

Tak, zgadzam się, że najlepiej było by 10KM, ale kolega pytał co wprowadzi go w ślizg, a nie co będzie najfajniejsze do pływania.... :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadnej przesady w tym co napisałem. Przy 4 kucach owszem jest szansa ślizgania się pod warunkiem że:

1. Jesteś chudy

2. Nie masz bagażu dodatkowego

Przy 6 kucach jest szansa ślizgania się w 2 osoby pod warunkiem że:

1. 2 Osoby są chude

2. Żadna z tych osób nie ma bagażu

 

Miałem nowego Tohatsu 6Ps i wyglądało to tak, że ja 95 kg + córa 30 kg + dzieciak znajomego jakieś 20 kg + zbiornik 12 l i silnik dawał rady wprowadzić w ślizg. Trzeba jednak było odpowiednio rozmieścić masę. Ja z przedłużką rumpla w połowie gumjaka dzieci na dziobie. W składzie ja + małżonka ok 65 kg i już był cyrk wyjścia do ślizgu. Jak na fali mnie podbiło to już szedł. Szukanie odpowiedniego rozłożenia masy bezcenne  >:D Ja, żona, córa - zapomnij o ślizgu a to z paliwem zaledwie 200kg.

 

Przy 10 Ps ślizg w tym składzie bezproblemowy aczkolwiek przy załadunku piknikowym (lodówka, leżak, kotwica, skrzynka narzędziowo - wędkarska) + to że córa podrosła trzeba było dziób dociążyć żeby ruszył w ślizg (ale dosłownie przez 1-2 sek) oczywiście po wcześniejszym rozpędzeniu się do granicznej prędkości w wyporze.

 

Przy 10 odblokowanej do 15 kucy przód też trzeba było dociążyć, ale po to żeby się na plecy nie położyć i 3-4 sekundy wystarczały żeby z pełnym załadunkiem  płynąć w ślizgu od otwarcia manetki. Solo - czas do ślizgu w zasadzie niemierzalny -

 

Zabawy z dmuchańcem też stały się osiągalne, nawet moje 95 kilo dało rady z wody wyciągnąć. Wprawdzie małżonka trochę scykana była ale

  :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie  ;D

Żona mówi że mi na mózg już padło, ponieważ wciąż przeglądam oferty na silniki i pontony.

Już nawet chciałem do Niemiec jechać po małego RIB-ka (310) z 8KM.

Ale odpuściłem, do czasu aż zmienię auto na jakiegoś małego busa.

Pozostały mi 2 świeże oferty na Allegro:

http://allegro.pl/yamaha-15-d-stan-bdb-krotka-noga-silnik-zaburtowy-i5262260884.html

lub

http://allegro.pl/yamaha-8-krotka-stopa-15-cali-stan-b-dobry-i5289095648.html

Obydwa silniki są bardzo lekkie jak na swoją moc, to ważne ponieważ muszę go zmieścić do Astry kombi razem z pontonem + rodzinka.

I sądząc po zdjęciach w dobrym stanie.

Pytanie czy jest sens rzucać się na 15KM skoro mój ponton ma w specyfikacji do 10KM?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jeżdżę Astrą (2) ale ponton z silnikiem jedzie do Chorwacji na przyczepce. Inaczej nie ma szans żeby się zapakować na 3 tygodniowy urlop. Oprócz pontonu z silnikiem dochodzą: zbiornik paliwa, kamizelki, kanister, kotwica, liny i w 3 dupy innego drobnego szpeju. Odnośnie silników które pokazałeś. Oba są leciwe a więc mogą wymagać specjalnej troski. Na piętnastce musiałbyś zmienić oznaczenia na 9,9 bo w przypadku kontroli Cię udupią. Ten 8 Ps wg mnie jest za słaby do sprawnego pływania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego zmieniłem ponton na RIB-a. 8-smio osobowy VAN zamienił się w 5 osobowy (na szczęscie córka wygląda jak "samobieżna kupka lości" i zmieściła się na dostawianym fotelu.

 

- Ponton

- pompka elektryczna

- kamizelki dla 5-ciu osób

- ławeczka

- torba pod ławeczkę

- dwa zbiorniki paliwa (12 i 25L)

- torba z zapasowymi (śruba, narzędzia, zestaw naprawczy)

- liny, kotwice

- stelaż mojego pomysłu (czyli rurki i łaczniki)

- pokrowiec na ponton

- silnik na rozkłądanym wózku w pozycji pionowej

- coś tam jeszcze ...

 

Po raz pierwszy od kiedy mam to auto musiałem założyć packa.

Jak już ciągnać przyczepkę to może jednak RIB, 310, 380 cm z silnikiem 20 KM ?

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/820/i5fg.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponton nawet na przyczepce jest bardziej mobilny niż RIB. Mam taką 1x2 m i w całości za obrysem auta się chowa. Przykryta plandeką i prędkość przelotowa nie różni się od tych wolniej jadących osobówek. RIB to jednak balon za autem i stabilość przyczepki zdecydowanie gorsza przy większych prędkościach. Twój sposób pakowania jak dla mnie jest niedopuszczalny. Nie wsadziłbym silnika dziecku za plecy w takiej pozycji. Jak jeszcze jeździłem bez przyczepki to motor leżał płasko przypięty pasem do uchwytów w bagażniku. Teraz w aucie tylko szmaty jadą ze mną w kofrze  :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam są 3 rzędy siedzeń. Między tym stojacym silnikiem a następnym rzędem w którym są pasażerowie jest złożona kanapa, która całkowicie blokuje ten silnik. Nie ma szans aby poleciał do przodu. On jest na wózku, który całkowicie się klinuje we wnęce bagażnika.

Między tym silnikiem a rzędem w którym są pasażerowie (środkowym - drugim) są torby z ubraniami, kamizelkami, koce (po sufit tego)

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/823/xpbz.jpg

 

Zgodnie z przepisami, czy ciągniesz RIB-a, czy przyczepką taką o której piszesz to obowiązuje limit 80 km/h

Można jechać z balonami odpompowanymi i spiętymi pasami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jeżeli nie masz zbyt dużo funduszy i nie stać cię na wydnie 2,5tyś-4tyć na Yamache czy Honde to polecam coś takiego

 

 

waży 30kg jest dwusuwem (czyli głośny i potrzebuje oleju do benzyny ale za to lekki i możesz go transportować w każdej pozycji)

 

silnik Mockba na Wiśle pod prąd ja z kumplem razem z pontonem 3m z kilem i sztywną podłogą osiągaliśmy 23km/h

 

można spróbować z wietierokiem 8 ale tylko jak już kupujesz to tylko wersje 8m  (coś w normalnym stanie trzeba szukać w przedziale 600-1000zł

 

ja swój ponton z silnikiem sztywną podłogą zbiornikiem paliwa 22l skrzynka na narzędzia kapoki dwa i jakieś pierdoły to w peugeota 307 w HB się mieszczę. i mam fotel kierowcy i pasażera wolny (ponton siedzi sobie na tylnych siedzeniach a żaden z foteli nie jest rozłożony tak wiec komfort Paliwa że paliwo nie śmierdzi w miarę zachowany (jak dobrze sie zapakuje to mogę mieć więcej miejsca w aucie ale nie lubię upychać rzeczy i ich "porządnie składać"

 

Jak masz

 

jak chcesz się czegoś dowiedzieć o ruskich silnikach to zadzwoń tel 502393733

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...