Skocz do zawartości

Spadek cisnienia w balonach


matmat0123456789
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc,

Od niedawna zauwazylem ze moj ponton robi sie jakis miekki po okolo 4 godzinach plywania. Jest to odczuwalne na tyle ze lawka na ktorej siedze dosyc mocno ugina sie na balonie. Sprawdzalem manometrem przplywowym(ale jest to dosyc niedokladne urzadzenie z tego co zauwazylem) spadek cisnienia wynosi cos pewnie okolo 0,02 b. Jesli chodzi o ilosc powietrza to bedzie to okolo 15 l, bo zeby go podpompowac do stanu poczatkowego to mniej wiecej tyle wychodzi. Dzieje sie tak po 6 h plywania. Czy taki spadek cisnienia jest normalny? Czy powinienem sie martwic i przejrzec dokladnie ponton? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie jest normalny, ja w czasie urlopu praktycznie nie dopompowywałem wcale. Na początek weź płyn do mycia naczyń, zrób mieszankę z wodą i gąbką nanieś ją na zawory a najlepiej sprawdź tak cały ponton. Tam gdzie jest ubytek pojawią się bańki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze być normalny gdy

 

1. Napompowales na brzegu w słoneczny ciepły dzień (np 30C)

2. Pływasz po wodzie ktora jest znacząco zimniejsza (poniżej 20C)

 

Wtedy ponton maprawo sflaczec. Po 3 godz dopompowywujesz na wodzie (gdzies w cieniu) i potem sprawdzasz po 3-4 godzinach czy ubylo.

 

Mój RIB miał lekko miękkie tuby na wodzie. Po wyciągnięciu i jak postał - twarde jak skała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez ma to sens, dochodzi do tego fakt ze pompuje okolo poludnia a splywam wieczorem, chociaz ostatnio dopiero to przykulo moja uwage, z tad zakup manometru. Nie zmienia to faktu ze w weekend bede przeprowadzal akcje poszukiwawcza przyczyny :)

Bo mimo wszystko 15 l, nawet niech bedzie 10 l zanizajac bo moglem przesadzic, to wedlug mnie i tak sporo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 5.4m RIB-a, tuby wystają za pawęż ponad 0,5m wiec mam  12m tub o przekroju 50 cm

 

I zastanawialem się czy nie dopompowac bo się uginały (przy siadaniu, wchodzeniu z brzegu, nasikaniu ręką). Jak mówię - po wyciagnięciu skała (po 2 godz na powietrzu). A woda w GR dużo cieplejsza jak w PL

 

Jeszcze raz sugeruję po 2 godz od zwodowania dopompowac (nawet na łodce) i potem sprawdzać

 

Jak pływałem pontonem po Grecji (3.8m) to wieczorami zdecydowanie potrzebował dopompowania (podloga i tuby pompowane) a przed południem było już OK (trzymałem w porcie na wodzie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobny przypadek opisany tu: http://forum-motorowodne.pl/riby-i-pontony/bush-kaiman-uchodzi-powietrze/ Jeżeli w ciągu dnia/nocy zmienia się ciśnienie w zależności od temperatury to to jest ok.  U mnie niestety po nocnym spadku ciśnienia twardość balonów nie wraca do stanu z poprzedniego dnia co znaczy, że jednak uchodzi z niego powietrze. Nawet udało mi się (tak mi się wydawało) zlokalizować przyczynę - zawory. Po ich dokręceniu (po ok 1/4 obrotu) proces uchodzenia powietrza spowolnił sie trochę. Oczywiście próbowałem zlokalizować miejsce "wycieku". Trochę uchodziło spod zaworów i tyle. Problem dalej istnieje i pogłębia się. Dodatkowo utraciły szczelność przegrody międzykomorowe. W tej chwili odpuszczam już temat. Ponton w zasadzie nie nadaje się do użytku, a ewentualna naprawa to raczej szkoda czasu i kasy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku objawia się tym, że spuszczenie powietrza z jednej komory powoduje utratę powietrza w pozostałych. I odwrotnie, przez jeden zawór obecnie mogę napompować wszystkie 3 komory (za wyjątkiem kila). Zagrożenie jest takie, że w razie przebicia jednej komory z całego pontonu (oprócz kila) zejdzie powietrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym się objawia brak szczelności miedzy komorami w pontonie? W moim z tego co zauwazylem, podczas ostatniej fazy pompowania (" na twardo" ) powietrze przedostaje sie pomiedzy nimi i ciesnienie sie wyrownuje,

 

Poszczególne sekcje są w jednej tubie. Pod koniec jak pompujesz jedną to ona rozszerzając się wpycha się w drugą - dlatego powinno się dopompowywac po trochu kazdą a nie na max ostatnie bo te dziobowe się utwardzą poprzez membrany. Generalnie najlepiej po trochu dopompowywać sekcje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Hej, chciałem trochę odświeżyć temat ponieważ chciałem dopytać o bardziej dokladny miernik cisnienia.  Przejrzalem bardzo dokladnie swoj ponton za pomoca wody z plynem i nic nie ucieka.

Zaobserwowałem natomiast jak bardzo moze zmienic sie cisnienie w przeciagu pol godziny. Zostawilem ponton na dzialce zeby wysechl po moich testach (przeprowadzane jakos pod koniec sierpnia), balony stwardnialy do tego stopnia ze musialem upuscic powietrza w obawie przed ewentualnym uszkodzeniem.

Ogolnie to jestem przekonany ze zanim zaczalem zwracac uwage na cisnienie w balonach, nadmiernie pompowalem ponton i dlatego pod wplywem temperatury nie wiedzialem wiekszej roznicy w zmianie twardosci balonow.

Chciałem sie dopytać czego używacie do mierzenia cisnienia? Ja mam manometr przeplywowy zainstalowany na pompce (pokazuje cisnienie tylko kiedy pompuje). Widziałem manometry na zawor bostonski https://allegro.pl/oferta/wskaznik-miernik-cisnienia-manometr-do-pontonu-7853860743?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_UZSD_pla_sport_turystyka_turystyka&ev_adgr=Turystyka&gclid=Cj0KCQjwrMHsBRCIARIsAFgSeI2aQT9h3OMPw9Q7wGFufVxc9K9T4zgUj0ZQcfUe-7fvB_rxH9lbdh8aAla9EALw_wcB, ale niestety w kolibri jest HALKEY-ROBERTS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Azot jest tanim gazem w powietrzu ma zawartość 70 %. Ma stałe ciśnienie bez względu na temperaturę. Opony samochodowe się nim pompuje koszt 5-10 zł  za szt. Czy lato czy nagrzana po trasie zawsze te same ciśnienie. Helem małego napompuj możne zamiast viagry będzie lepiej. He He He :D :D :D :D :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też chodze koło tego azotu bo to bezustanne pompowanie i spuszczanie już mnie tak znudziło...

Tyle że: azot z butli jest mało czysty - zawiera powietrze i też pracuje (co prawda mniej).

Rasowo powinna być wytwornica a nie że z butli. Druga sprawa: najpierw trzeba balony opróżnić z powietrza...nie mam pomysłu.

I trzecia: nawet jakby jednak z butli bo najprosciej - jak to fizycznie wykombinować?

Bo nie powiem: spróbowałbym :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa podciśnieniowa. Serwisy od lodówek klimatyzacji taką powinni posiadać.

Tego się boję. Że mi sie cos odklei od kadłuba czy co.

Wykombinowałem że trzeba przedmuchać azotem. Raz napompować; spuscić; drugi raz itd.

Teraz zbieram sie pojechać do gazów pogadać co oni o tym myslą.

Bo najprosciej byłoby u nich! Tylko musze przejsciówki zrobić jak sie zgodzą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do składania pontonu wypompowuję powietrze pompką, taką zwykłą turbinową jak do materacy. W ten sposób wypompuje się pewnie jakieś 99.9% objętości. Nawet gdy jest chłodniej i balony są sztywniejsze to zawsze w zupełności wystarczało, aby ponton się ładnie poskładał. Czy warto kombinować bardziej?

Jeżeli tak to spróbowałbym przerobić jakąś pompkę tłokową, np. mały kompresorek samochodowy, aby dorobić wyjście do podłączenia węża do powietrza zasysanego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...