Widział ktoś 2 silniki na Hondzie T40?

[jacek2929]

Administrator pewnego szanowanego forum podobno tak ma

 

http://i.imgur.com/4Klmp5E.jpg

 

Jest to w ogóle wykonalne? Widział ktoś dwa silniki powieszone na pontonie albo na małym ribie do 5m? z czego jeden centralnie.

 

 

[ogorek]

W Grecji to standard:

 

http://www.rentboatscrete.com/#!boats

 

Przewiń oferty łódek do RIB-a 5m (główny silnik 75 KM, zapasowy MARINER 5KM)

 

Standard na motorówkach, RIB-ach (min 5m) natomiast na mniejszych jednostkach nie widziałem ...

[jacek2929]

Na łodziach to pewnie, że widziałem nie raz.

 

Ale na pontonie? Ty przypadkiem nie wozisz 2 silników na pawęży?

[Hrvat]

Przykładowy RIB Marshall M80 ma dokładnie taką samą szerokość pawęży jak T 40 AL ale kolega Jacek nie jest w stanie ogarnąć jak może się zmieścić BF20 + Tohatsu 2,5 Ps.

 

W razie czego zapraszam na wodę kolego Jacku. Nad Dzierżno nie masz daleko z Żywca. Pooglądasz sobie rozwiązanie, podyskutujemy i przy okazji wyjaśnimy kilka kwestii.

[jacek2929]

Ciężko będzie Hrvacie.

 

W Polsce poprostu mało pływam. Nawiasem mówiąc 2 razy w sezonie. Przed urlopem w Cro i po żeby sól spłukać.

 

Ty pewnie co tydzień moczysz sprzęt :)

[Hrvat]

Ciężko będzie Hrvacie.

 

W Polsce poprostu mało pływam. Nawiasem mówiąc 2 razy w sezonie. Przed urlopem w Cro i po żeby sól spłukać.

 

Ty pewnie co tydzień moczysz sprzęt :)

 

Nie ale dla Ciebie zrobię wyjątek i przyjadę. Możesz przyjechać bez pontonu, tak sobie tylko towarzysko porozmawiamy  :)

 

Chyba że na zlot do Zatoru wpadniesz. Masz całkiem blisko. Może będzie ktoś kto ze mną na gumjaku pływał.

[jacek2929]

Może jakieś zdjęcie byś zamieścił. Mnie to wystarczy i z pewnością pomoże zgłębić temat.

[ogorek]

Piszę z pamięci ale T40 jest przystosowany do silnika 30 KM.

Wieszając na nim lekką HONDĘ 20KM mamy zapas wagowy au coś drugiego powiesić.

Grecy ten drugi (malutki) silniczek mają maksymalnie podniesiony do góry.

Skoro kółka do pontonu nie przeszkadzają silnikowi (zarówno jak są do góry lub na dół) to i sterowanie rumplem pewnie nie jest utrudnione jak siedzimy na lewj burcie (rumpel jest zakrzywiony w stronę tej burty).

 

O ile jestem sobie w stanie wyobrazić wiszenie drugiego malenstwa o tyle jego użycia już nie.

Chyb, że głowny silnik przesuwamy wtedy na pawęży w lewo.

 

HONWAVE dmuchana ma takie klapy za pawężą i one na pewno będą przeszkadzać.

Chyba, że T40 ich nie ma

[jacek2929]

T40AE nie ma tego ogona, ale ma takie trójkątne wstawki po bokach pawęży żeby woda do środka się nie wlewała. Więc trzeba by je wyciąć. I chyba przygotować miejsce na pawęży do przykręcenia zapasówki, bo jak do gołej dechy go przykręcić.

 

Następna sprawa to samo dociążenie pawęży praktycznie poza granicą maksymalnego obciążenia, oraz samo przeniesienie środka ciężkości na tył, przez co utrudnione będzie wchodzenie w ślizg przy małej ilości załogantów.

 

EDIT

 

A to ciekawe. Właśnie sprawdziłem na hondamarine, że do tego pontonu nie można zamontować BF30 bo jest za ciężki. Pawęż ma udźwig 70kg, a BF30 suchy waży 78kg

 

 

I jeszcze jeden edit. Różnica w szerokości pomiędzy BF20 a BF30 to zaledwie 1cal.

[ogorek]

 

 

Mówisz o tych "fartuchahch" ? Nie wiem czy widać na poniższym zdjeciu:

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/912/JTiiDX.jpg

 

Ja wożę ze sobą świecę, zapasową śrubę, zapasowy olej. No i to co HONDA dawała w zestawie.

Ale ja mam małe doświadczenie i mało przyód za sobą.

Ciekawe czy komukolwiek kilkuletnia/serwisowana HONDA odmówiła bezpieczeństwa.

Przez serwis (roczny) rozumiem jako minimum wymianę oleju i ew. świecy plus przepłukanie obiegu chłodzącego wodą słodką (ja silnik pływał tylko w morskiej)

 

[jacek2929]

Widać widać

 

Tak właśnie o tych trójkątnych fartuchach pisałem.  Przydają się one?

 

Przy okazji pytanko. Z czego zrobiłeś takie eleganckie siodełko do pontonu.

[ogorek]

Chodzi o ten stelaż i kanapę dla pasażerów (tyłem do kierunku jazdy) ?

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/909/qEMKX7.jpg

 

Czy to na burcie dla sternika ? To na burcie to taki "kajakowy" intex w kształcie trójkąta. Jak się nadmucha to daje lekkie oparcie dla pleców plus trochę chroni od chlapania. Ale korek (jest pod spodem) ma tendencję to otwierania się niestety.

Chyba będę go zaklejał taśmą ...

 

Stelaż to mój projekt zrobiony z rurek i łączników firmy TRILOGIQ

Łączniki są z tworzywa (chyba węglowe plus polimer) rurki ALU lub włókno węglowe (do wyboru).

Wersja z ALU waży coś koło 3 kg.

Na kolejny sezon wymyślę jakąś piankę obszytą neoprenem jako kanapę. Wtedy pasażerowie będą siedzieć na wysokości burt. Teraz zdziebko wyżej siedzą

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/661/fEtxWG.jpg

Tu cała dziatwa:

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/673/4f588c.jpg

 

Ale wątek jest  dwu silnikach a nie o "kanapach" - sorry :)

 

>>>

 

Te pianki w materiale na rurkach to osłony na relingi do transportu kajaków (to coś z napisem PIRANHA).

Chodziło mi o to aby się nie obijali ramieniem o ALU i żeby się nie pażyli (Grecja) od gołych rurek

 

A tu aby w głowę się nie stukali o gołe rurki:

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/908/640159.jpg

 

>>

Mocowanie stelażu pasami kajakowymi SeaToSummit (w miejscu mocowania ławki plus za linę bezpieczeństwa)

W relacjach masz wiecej zdjęć:

Peloponez:

http://forum-motorowodne.pl/europa-i-swiat/grecja-peloponez-zakoka-argolidzka-pontonem-honwave-t38ie2-cala-rodzina-23/

Kreta:

http://forum-motorowodne.pl/europa-i-swiat/paleochora-poludniowo-zachodnia-kreta-czyli-krystaliczna-woda-i-darmowy-port/

[jacek2929]

Ja mam ławki typu slide in czyli mogę dać dwie w kupie i do tego myślałem nad jakimś oparciem. bo to jednak 3-4 godziny daje po plecach.

 

Dzięki za odpowiedź.

 

Pozdrawiam

[ogorek]

@jacku - poczytałem ostatnich kilka stron wątku na cro.pl i jestem lekko przerażony.

 

Czemu tam jest taka walka !!! Czemu takie forsowanie własnych przyzwyczajeń.

Komuś się udało zamocować rezerwowy silnik i sprawdził, że da radę go użyć (rozumiem, że wtedy głowny trzeba przesunąć na pawęży) to OK. Zdaje się, że ta osoba pływa we dwie, 3 osoby.

 

Ja pływam w 5 i bardzo uważam aby jak najbardziej odciązyć ponton. Wożę zapasową świecę, olej, narzędzia ale nie wiem czy jak silnik odmówi posłuszeństwa to podołam naprawie. Bardziej się nastawiam na to, że co rusz są wioski a w każdej port i za 30-40 EUR można przenocować całą rodzinę. No i mam ubezpieczenie łącznie ze zwrotem kosztów holowania.

 

To samo odnośnie rumpla i manetki. Też uważam, że to wygodne (manetka, koło sterowe, sterociąg).

Z drugiej strony wydłuża to proces set-upowania łódki

 

I tu dochodzimy do przyczepek. Wszyscy Grecy używają przyczepek nawet do pontonów.

Z drugiej strony mam świadomość, że w upale nie powinno się trzymać nadmuchanej łodki poza wodą.

Zwłąszcza taką jak ja mam z dmuchanym dnem. Chyba, ze ma zawory "nadciśnieniowe" - czy jak to się nazywa.

 

Ale wygoda slipowania i transportu gotowej łodki jest oczywista. Zwłaszcza jak się chce odwiedzić kilka miejsc podczas jednego pobytu (kilka kwater) to zamiast tracić czas na skąldanie i rozkładania (w moim przypadku to jeszcze montaż stelaża, dmuchanie siedzisk, mocowanie ich pasami) to przyczepka i slipowanie.

 

Co prawda przy pontonie to miałbym obawy:

1. trzeba by upuszcać trochę powietrza a po zeslipowaniu dopompowywać

2. W instrukcji zabraniają transportować pontonu wraz z założonym silnikiem (o ile pamiętam) co zmniejsza korzyści z posiadania przyczepki

 

Generalnie przy pontonie z dmuchanym dnem optymalniejszy jest chyba transport w aucie (zrolowany) ale zaczynam się coraz bardziej przekonywać, że zamiast pontonu 3.8 lepiej jest nabyć RIB-a 3.8m (np. Sportis 3800) z tym samym silnikiem 20KM i wozić go na przyczepce.

 

W Grecji widziałem starsze osoby slipujące w jedną osobę RIB-y nawet 8m. Zajmowało im to mniej czasu niż mnie wrzucenie wszystkich bagaży na ponton i sprawdzenie ciśnienia we wszystkich komorach :)

[jacek2929]

Moje zdanie jest takie że jeżeli ma się ochotę wozić pływadełko na przyczepce to niech to będzie Rib bo ma o wiele lepszą pływalność i ma to sens.

 

To tak jakby wozić zamiast przyczepy campingowej rozłożony namiot, a jak na przyczepce to problem z rozkładaniem z głowy.

 

[ogorek]

Nie do końca :) Jak wspomniałem - Grecy wożą HONWAVE na przyczepkach. Gdybyś mieszkał w Grecji to rozkładałbyś i składał każdorazowo ponton chcąc popływać w każdy weekend ?? Do tego podłoga ALU ?

 

Tam w kazdym porciku darmowe slipy, wjeżdżasz tyłem po slipie, wchodzisz na nią odcumowujesz i koniec

[jacek2929]

Potrafię sobie wyobrazić że niktórzy Grecy mają pontony i wożą pontony na przyczepkach. Tylko nie potrafię sobie wyobrazić po co je kupowali skoro w tych samych pieniądzach można kupić RIBa, a pływa o niebo lepiej.

 

Tak samo jak z tym silnikiem zapasowym na pawęży, gdzie uważam że niewygody oraz potencjalne zagrożenia jakie sprawia iż pomysł jest pozbawiony sensu. Po prostu płynąc z punktu A do punktu B na niestarym, czterosuwowym, sprawnym silniku praktycznie nie ma się szansy na awarię.

 

Zawsze jest teoretyczna szansa że piorun uderzy w ponton, a nikt nie instaluje piorunochronu

[ogorek]

W Grecji jest duża róznica cenowa pomiędzy HONWAVE a jakimkolwiek RIB-em.

Nikt tam nie oferuje (na razie) SPORTIS-ów z PL oraz HIGHFIELD-ów

 

Dodatkowo mało kto ma tam garaż i do mało kto ma tam działkę. Z reguły coś na kształt szeregowców, z parkowaniem na ulicy, apartamentów w wioskach, miasteczkach.

 

Ponton w sezonie trzymają w porcie na przyczepce i slipują. Jakbyś trzymał w wowdzie to glony zaatakują. A po sezonie zwijają i trzymają gdzies w graciarni w swoich mieszkaniach. Przyczepek w porcie stoi mnóstwo. Niektóre przyczepione do słupów inne do specjalnych uchwytów.

 

Co do dwóch silników to Ty znasz CRO zapewne z miejsc dosyć popularnych, gdzie jest sporo łodek.

Ja szukam miejsc zupełnie odludnych - w tych miejscach w GR trudno jest o pomoc przy scholowaniu i nóstwo Greków ma silniki zapasowe. Na południu Krety czy Peloponezie możesz płynąć godzinę i nie zobaczysz drugiej łodki

 

Jeżeli miejscowość jest oblegana przez łodki, sporo miejscowych je posiada to wtedy można liczyć na pomocną dłoń.

Ale nikt nie chce sprawiać klopotu sąsiadowi.

 

Sporo miejscowych ma leciwe silniki i zamiast kupować nowy 100 KM wolą dokupić maly zapasowy. W takim co ma 200 godzin to rózne cuda mogą się dziac. nawet głupie styki zaśniedzieją i nie będziesz mógł odpalic. Pompka paliwowa wysiądzie, zapcha sie filtr paliwa ... Walniesz spodziną, śrubą w kamień. Jak tylko śruba i masz zapas to sobie poradzisz - jak spodzina to gorzej.

 

Skoro 80% łodek w miejscowościach w których przebywam ma po dwa silniki to znaczy, że im się przydają a nie służą do ozdoby. Po dwa - w sensie, że malutki 5KM jako awaryjny

[boboo]

(...) Jakbyś trzymał w wowdzie to glony zaatakują (...)

No właśnie. Jak to jest z tymi glonami na PVC?

[jacek2929]

......

Dodatkowo mało kto ma tam garaż i do mało kto ma tam działkę. Z reguły coś na kształt szeregowców, z parkowaniem na ulicy, apartamentów w wioskach, miasteczkach.

......

 

 

No dobra, a to z przyczepki też spuszczają powietrze?

 

 

......

 

Sporo miejscowych ma leciwe silniki i zamiast kupować nowy 100 KM wolą dokupić maly zapasowy. W takim co ma 200 godzin to rózne cuda mogą się dziac. nawet głupie styki zaśniedzieją i nie będziesz mógł odpalic. Pompka paliwowa wysiądzie, zapcha sie filtr paliwa ....

 

Ale jak 100KM w pontonie 4m?

[ogorek]

(...) Jakbyś trzymał w wowdzie to glony zaatakują (...)

No właśnie. Jak to jest z tymi glonami na PVC?

 

Jak trzymałem 2 tygodnie na Pelponezie na bojce w nieosłoniętym miejscu to zero.

Ale jak trzymałem 4 tygodnie w porcie w Paleochorze (południe Krety - najbardziej krystaliczna woda jaką widzialem w życiu poz aportem) to cały tył i spód (głownie na tyle) to zielony las.

 

Pewnie dlatego, że woda prawie stojąca w porcie. Generalnie duży kłopot z doczyszczeniem. Panowie z Coast Guard mówili, że trzeba max co tydzień wyjmować z wody (ja mam kólka to nie problem) i myć spód.

[ogorek]

......

Dodatkowo mało kto ma tam garaż i do mało kto ma tam działkę. Z reguły coś na kształt szeregowców, z parkowaniem na ulicy, apartamentów w wioskach, miasteczkach.

......

 

 

No dobra, a to z przyczepki też spuszczają powietrze?

 

 

......

 

Sporo miejscowych ma leciwe silniki i zamiast kupować nowy 100 KM wolą dokupić maly zapasowy. W takim co ma 200 godzin to rózne cuda mogą się dziac. nawet głupie styki zaśniedzieją i nie będziesz mógł odpalic. Pompka paliwowa wysiądzie, zapcha sie filtr paliwa ....

 

Ale jak 100KM w pontonie 4m?

 

Przyczepki pod ponton mają takie fajne, które się demontuje lub (jak napisałem) przyczepki zostawiają w porcie po sezonie

100 KM na RIB-ach. Pontony to nowość w tych rejonach i osboy które je posiadają zakładają maksymalne możliwe silniki i już nic nie da się dołożyć. Na RIB-ach i motorówkach są zapasowe.

 

Miejscowi wypływają pontonami głównie wędkować (max kilka km) więc pewnie wrócą na wiosłach.

 

My na pontonach pływamy na wycieczki ...

[jacek2929]

Tak z ciekawości. Przypadkiem nie masz zdjęcia takiej greckiej składanej przyczepki z pontonem? :)

[ogorek]

Za rok dopiero :(

 

Było mi głupio robić zdjecia komuś podczas slipowania. Bardziej się przyglądałem i podziwiałem jak jeden facet i to starszy jeszcze ode mnie slipoje sam RIB-a 8m.

 

A takie RIB-y 5m to wogóle chwila, moment.

Żałuję, że nie przypatrzyłem się jak oni robią odwrotnie (z wody na brzeg) bo przy wietrze to jedna rodzina nie mogła poradzić.

Zastanawiam się czemu usiłowali wpłynąć z rozpędu z lekko podniesionym silnikiem. Wydaje mi się, że mogli użyć cumy i kołowrotka na przyczepce - byłoby szybciej.

 

Generalnie takiego RIB-a 5m to facet błyskawicznie i wodował i wyciągał. I po każdej wyprawie mył wodą spód i silnik.

 

>>>

 

Próbowałem wyszukać na internecie i jest kategoria wózki slipowe

 

http://www.wateraction.pl/port2.php?id_wybierz=1028&id_kategoria=PRZYCZEPY%20POD%A3ODZIOWE

 

Ale to nie było to, tamten był na hak do auta ale można go było rozkręcić

[jacek2929]

Za rok dopiero :(

 

Było mi głupio robić zdjecia ..... RIB-a 8m....

 

A takie RIB-y 5m to wogóle chwila, moment.

... takiego RIB-a 5m to facet błyskawicznie i wodował i wyciągał.....

>>>

 

Próbowałem wyszukać na internecie i jest kategoria wózki slipowe

 

http://www.wateraction.pl/port2.php?id_wybierz=1028&id_kategoria=PRZYCZEPY%20POD%A3ODZIOWE

 

Ale to nie było to, tamten był na hak do auta ale można go było rozkręcić

Chyba kolego mnie nie rozumiesz

 

Ja piszę o pontonach, na na prawdziwych przyczepkach podłodziowych do samochodu.

 

Nie piszę o RIBach i o wózkach do slipowania.