Skocz do zawartości

Holowanie za łodzią


micsam
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Można spacerowym tempem.Nie pamietam juz jak to dokładnie jest w instrukcji,ale zeby móc go holować beztrosko trzeba na zasilanie wody do chłodzenia wydechu wrzucić kran,który to trzeba zamykać przed holowaniem i PAMIĘTAĆ o jego odkręceniu przed pływaniem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest konkretnie w przypadku Seadoo Sparka? Najróżniejsze teorie czytam w internecie.

Można holować?

Z do jakiej prędkości?

Trzeba/powyżej jakiej prędkości coś zatykać?

 

w załączniku masz napisane i narysowane

tak czy inaczej 99% tego nie uczyni...a i producent powinien to lepiej rozwiązać !! - np. zaworek. Ciekawe czym i jak gość na pofalowanej wodzie  ma to zacisnąć przez ten zasrany otworek w boku...- życzę powodzenia w praktyce.

spark_holowanie.thumb.jpg.2f3113f9a947893b1dd9972cb0f47ce0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu cały wątek znalazłem o sparku.

http://www.seadoospark.org/forum/89-sea-doo-spark-general-discussion/1562-clamping-towing-8.html

 

ktoś tam w końcu zrobił ten zawór, ale fatygi co niemiara....

 

no nic pozostaje w takim razie holować z dala od granicy 20kmph, żeby potem się nie okazało że ploter na łodzi zaniża o parę kmph ... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest konkretnie w przypadku Seadoo Sparka? Najróżniejsze teorie czytam w internecie.

Można holować?

Z do jakiej prędkości?

Trzeba/powyżej jakiej prędkości coś zatykać?

 

w załączniku masz napisane i narysowane

tak czy inaczej 99% tego nie uczyni...a i producent powinien to lepiej rozwiązać !! - np. zaworek. Ciekawe czym i jak gość na pofalowanej wodzie  ma to zacisnąć przez ten zasrany otworek w boku...- życzę powodzenia w praktyce.

 

Tu się z kolegą zgadzam.Nie ciągam,więc robił nie będę,ale jeśli już,to albo trzeba to zrobić tak,żeby było przymocowane do rurki bagnetu,albo relokować kładąc trochę węża w kadłub w stronę dekla rewizyjnego po lewej stronie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20km/h raczej trudno byłoby osiągnąć ze skuterem na holu - skuter zaczyna myszkować i ciągnąć rufę holownika, a następnie przechylać się na burty. Bezpieczna prędkość holowania (pod względem stabilności zestawu) raczej nie przekroczy 10-12km/h, choć moje doświadczenia dotyczą skutera full size a nie Sparka.

@micsam - przy okazji witam ziomka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba zacząć myślenie od pytania dlaczego powyżej pewnej prędkości holowanie unieruchominego silnika jest niebezpieczne.?

Dlaczego najpierw odpala się maszynę a potem włącza wodę z węża?

 

Odp. Przez wydech ( a konkretnie chłodzenie palin) można zalać motorek.

Skąd woda do chłodzenia spalin? Ano z turbiny. Turbina to zwężka. Powyżej pewnej prędkości pojawią się takie ciśnienie wody, że jest w stanie podać wodę na ,,mieszacz" spalin z wodą.

Wystarczyłoby ,, zasłonić" koszokratę jakimś brezentem czy inną blachą i już po problemie.

 

P.S. nie zawsze skuterr jest holowany przez skuter, może się trafić holownik dużo większy i mocniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

P.S. nie zawsze skuterr jest holowany przez skuter, może się trafić holownik dużo większy i mocniejszy.

Absolutnie nie miałem na myśli holowania skutera przez skuter. Kiedyś chcąc wspólnie przepłynąć mazurskie kanały ze znajomymi i pogadać przy tym nieco, postanowiliśmy podczepić mój skuter do ich motorówki (Coral 690 ze stacjonarnym Mercruiserem) na dwóch holach - po obu stronach rufy, żeby zminimalizować myszkowanie. Próby przyspieszenia do prędkości półślizgowych kończyły się bardzo silnym myszkowaniem skutkującym ciągnięciem rufy, a także silnym kładzeniem się skutera na burty (wyglądało jakby chciał się przewrócić). W końcu skuter to masa ok. 350kg.

Przy prędkościach spacerowych do mniej więcej 12km/h nie było żadnego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nikt nie trzyma kierownicy to będzie myszkował bo kierownica strugi działa jak ster a koszokrata jak miecz w jachcie.

Drobne kołysanie ( a jakaś falka jest zawsze) i układ równowagi idzie się .... Trochę to działa jak pływanie w ślizgu ,, z falą".

Reakcja kadłuba po zaryciu w doganianą falę jest praktycznie nie do przewidzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20km/h raczej trudno byłoby osiągnąć ze skuterem na holu - skuter zaczyna myszkować i ciągnąć rufę holownika, a następnie przechylać się na burty. Bezpieczna prędkość holowania (pod względem stabilności zestawu) raczej nie przekroczy 10-12km/h, choć moje doświadczenia dotyczą skutera full size a nie Sparka.

@micsam - przy okazji witam ziomka :)

 

mam możliwość "umocowania" na sztywno czyli przód sparka wjeżdża trochę na pomost rufowy. wtedy fajnie sztywno "jedzie", nie uderza przy "hamowaniu" a i spokojnie cofnąć można.

 

W każdym razie powiedzmy 15kmph nie przekraczać i tyle.

 

Witam :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...