Skocz do zawartości

Mit czy prawda - awaryjność seadoo di?


tybur1981
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, to mój pierwszy post na forum. Skuterami pływam około 10 lat. Były w kolejności kawa 1100zxi, yamaha sj700, ultra 150 a teraz jest seadoo 3d które już się znudziło. Zainteresowany jestem teraz zakupem seadoo xp lub xp di. Stąd pytanie o awaryjność sprzętów z oznaczeniem di. Wyczytałem na zagranicznych forach, że to dobry sprzęt tylko trzeba o niego odpowiednio dbać - niestety nikt nie rozwinął wątku i nie wiem co to znaczy. Jak o niego dbać?

Chciałem  też wkleić dwa linki do ogłoszeń z prośbą o ocenę - być może ktoś zna te sprzęty lub coś o nich wie.

Pierwszy to Xp di - zastanawiam się czy cena nie jest za wysoka -

 

http://allegro.pl/sea-doo-xp-di-i3415693966.html

 

 

Drugi to RXX - podobno jedyna sztuka w kraju- szukałem trochę informacji o tym modelu i wyczytałem, że normą jest remont kapitalny silnika co 25 godzin - czy to prawda?

 

http://allegro.pl/seadoo-rx-rxx-160-km-i3428207231.html

 

Być może ktoś z użytkowników forum posiada na sprzedaż interesujący egzemlarz Xp - wchodzi w grę również wersja z gaźnikiem - chętnie po tuningu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten RXX jest chyba albo był użytkowania DuReK z tego forum, napisz do niego.

 

Co do XP DI, kup zwykłego XP, niższe koszty remontu i mniej problematyczny, naprawiasz go młotkiem i pływasz dalej.

Jak będziesz musiał zrobić wtryski w DI i remont to kupisz drugiego xp za tą cenę.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz kto go robil i czy ma papiery na czesci np z ebay.

Potem zaplac 500 za paliwo i przeglad i przyciagnij go te 60km do witcaru niech zobacza go chlopaki.

Bez papierow na czesci czy potwierdzenia kto grzebal nie ruszaj bo to mina bedzie.

 

Krzak nie mowilem o rxx a zwyklym rx, on ma inny kadłub, xp jest głębszy odrobinę, i odrobinę krótszy.  Xp lepiej składa się w zakrętach i ma amortyzowane siedzenie. Trudniej natomiast usiedzieć na xp na wodzie i wejść na niego jak jesteś starszy albo ważysz więcej rx jest stabilniejszy. Na xp cieżko w dwie dorosłe osoby pływać na rx trochę lepiej wychodzi.

 

Wybór jest ciężki.. jak chcesz sie pobawić na wodzie to xp jak chcesz do tego wozić żonę i nie męczyć się tak ale kosztem zwinności i frajdy z pływania bierz rx.

 

Rx chyba ma jeszcze bieg wsteczny czego xp nie ma...  ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o Di to miałem Xp-Di z 2003r i zrobiłem prawie 300 mth i jedyny problem jaki występował to zatykanie się chłodzenia waterboxa i z resztą nie było problemu żadnego problemu w 4 sezony.

Natomiast drugi Xp di z 2004 r kupiłem jak miał 30 mth i  przy 100 mth jak zaczeły się problemy to chciałem go "SPALIC spuścić wisła i inne maiłem dość " wymieniłem prawie wszystko wtryski, pompe paliwa, przepustnice, wszystkie czujniki łącznie z przełożeniem mojego silnika do kadłuba kolegi. i okazało się że wina była komputera.- przynajmniej tak mi się wtedy wydawało.

 

Nie wiem od czego zależy to jak się będzie sprawował skuter o oznaczeniu Di  ale każdy problem w Di to drogi problem.

 

Komputer za wiele ci nie pomoże wiem bo mam.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ktos sprzedaje zrobiony skuter na dotarciu?parodia ja bym w to nie wchodzil!!!!!jak taki dobry to na serwis i niech sprawdza,tylko pytanie jak sprawdzic silnik czy zostal dobrze zlozony!piszecie jsdzcie do witcaru to chlopaki popatrza?dokladnie tak,bo zeby to dobrze sprwdzic trzeba by bylo zabawke rozebrac,a sprzedajacy zbytnio na to nie pozwoli,i to tyle patrzenia by bylo!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na dotarciu po remoncie to umówić się z panem na rano i po południu już będzie dotarty. Ajak będzie dotarty to w palnik mu z godzine i jak będzie  miało się  coś urwać to się urwie. jak Pan na taki układ przystanie to myśle że można mu uwierzyć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. A jednak kupiłem xp di z ogłoszenia do którego podałem link w poprzednim poście. Skuter rok 2003 a sprzedany przez polski salon w 2006r, od drugiego właściciela, 63 godziny wypływane, przegląd przy 10, 25 i 50 godzinach w Witcarze, stan wizualny idealny. Dzisiaj popływałem 2 godziny i jestem zachwycony. Pragnę nadmienić iż zanim go kupiłem obejrzałem 3 sztuki xp na gaźnikach, zrobiłem 1700 kilometrów po polskich drogach i każdy z owych 3 egzemplarzy okazał się " złomem ".

              Mam teraz dwa dodatkowe pytania - skoro już kupiłem di to proszę o podpowiedź w jaki sposób o niego bardziej dbać niż o inne skutery -na co zwrócić szczególną uwagę?

                Drugie pytanie - dwóch poprzednich właścicieli pływało cały czas na evinrude xd 50. I tu pojawia się pytanie - czy pozostać przy tym oleju czy przejść na zalecany przez producenta xps-2 ? A może jeszcze inny olej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z ciekawości zobacz czy nie był malowany z tyłu przy redanach po którejś ze stron, bo kojarzę takiego z allegro w zeszłym roku podobne zdjęcia ale miał szpachlę z tyłu wypolerowaną przygotowaną do malowania po stłuczce na wodzie.

Informuj jak coś się będzie działo zobaczymy jak będzie się sprawować, gratuluje zakupu i szerokiej wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...