Przerywa, jakby gubił zapłon.

[steadler]

Witam

No i się wziął i spie .... ił.

Odpala ciężej i chodzi jakby jeden gar nie działał, czyli wkręca się w obroty, ale jakoś tak z większymi wibracjami. Po mojemu z doświadczenia z silnikami samochodowymi V6 to tak jakby jeden gar nie działał lub działał z przerwami.

Świece sprawdzone, cewki sprawdzone. Sprawdzone przy wykręconych świecach i kręceniu rozrusznikiem, może się coś dzieje na wyższych obrotach, ale tego już nie jestem w stanie sprawdzić.

Podejrzany gar pierwszy od przodu, bo w czasie działania silnika, po odpięciu zasilania jego świecy jakoś tak mało co się zmienia w obrotach silnika, czuć przerwy i nierównomierne wkręcanie się tak samo jak i przed odłączeniem. Gdy odłączam tylko 2gi gar widać, że silnik się koleboce i dusi, gdy odłączam tylko 3ci gar, tak samo jak z 2gim, koleboce się i wpada w wibracje. Gdy odłączam całkowicie 2gi i 3ci, gaśnie.

 

Niestety wczoraj po ok 1,5h pływania okazało się, że korek paliwa był odkręcony całkowicie ..... :( (3/4h pływania na wprost i jakieś 30min szaleństwa). Możliwe, że woda przez korek wpadła i takie objawy? Bak paliwa nabrał wody, poszła na dno, pompa zassała i doopa? No ale ile tej wody mogło wpaść, chyba mało i taka katastrofa.

Planowałem zacząć od wymiany świec, ale czy warto? Od razu odpompować całe paliwo, wykręcić wtryski, przemyć jakimś środkiem do czyszczenia wtrysków? Jeśli tak, to jak odpompować całe paliwo, rurka nie sięgnie na samo dno. Jest jakiś myk, aby po odpięciu listwy wtryskowej załączyć pompę i odpompować całość paliwa?

 

PS: komputer nie wywala żadnego błędu na ekraniku.

[pk1pawel]

niekoniecznie woda jest przyczyną ale po tym co piszesz musisz od tego zacząć bo nigdy nie dojdziesz końca..

więc najpierw opróżnij bak - odepniesz wtyczkę pompy i zawsze możesz ją zasilić "na krótko" z zewn. aku bądź zasilacza(nie pomyl (+/-).

Najlepiej i profesjobnalnie by było odkręcić dekiel i wyciągnąć wszystko do sucha.

 

Teorię wody obala to co mówisz o reakcji na 1 cylindrze. Oczywiście świece wymień na nowe bo nigdy nie wiesz czy jakaś nie szwankuje..cewki zamień miejscami (zmierz ich oporności czy są identyczne)...warto by zmierzyć kompresję ..tyle możesz zrobić sam. Sprawdź czy w oleju nie ma wody (kolor oleju)..na wypadek przecieku intercoolera..

Ale musisz zacząć od wyeliminowania teorii wody w paliwie - baku.

 

[Pikuś]

miałem takie objawy w 215  - wymieniłem pompę za 80 zł i moc powróciła. po drodze zmieniłem też  świece i fajki i nic to nie dało. Chwilami chodził jakby lepiej. Filtr pompy był sparciały i zapychał pompę. Było o tym na formu.

[steadler]

Pompa wyjęta, paliwo odpompowane, bak wytarty do sucha, z obudowy pompy wylała się brunatna maź na podłogę, widoczne oka wodne, po jakimś czasie paliwo wyparowało, została brunatna plama i te oka wodne. Filtr zaje.....ny jak zużyty pampers. Czekam na nowy filtr, poskładam i zobaczymy. Oby to była wina wody i uwalonego filtra.

 

[Pikuś]

polecam wymień pompę to groszowa sprawa a na pewno nie będziesz tam musiał zaglądać powtórnie i nową też masz z filtrem :-)  BOSCH 0580453431 i to jak sądzę będzie koniec kłopotów :-)

[steadler]

Problem rozwiązany, winna woda w baku.

Po wypompowaniu paliwa, wytarciu baku do sucha, osuszeniu przez noc, wylaniu resztek paliwa z pompy, przewodów i listwy wtrysków, wymianie filtra na nowy, zalaniu świeżym paliwem odpala od strzała, wkręca się w obroty i w ogóle radość i banan na twarzy :)

 

UWAGA: Pamiętajcie o zakręceniu korka wlewu paliwa, mała rzecz a jakieś 6h mniej roboty.