acs Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Witam forumowiczow. 2 miesiace temu mialem przyjemnosc zakupu skutera seadoo rxt-x as z woda w oleju, aczkolwiek z pracujacym motorem . Sprzedajacy podejrzewal uszkodzenie uszczelki pod glowica ale z kolega ktory serwisuje u nas quady wykluczylismy to gdyz wody w zbiorniczku nie ubywalo.Po niedlugich poszukiwaniach na internecie glownym podejrzanym zostal intercooler o ktorym pisano nawet na forach dyskusyjnych w australii (gdzie zima nie rozsadza intercoolerow)ze padaja i ciekna po parunastu motogodzinach. Szukajac kogos kto mi to szybko ogarnie natknalem sie na ogloszenie pana Olafa Dubika http://olx.pl/i2/oferta/diagnostyka-komputerowa-skuterow-wodnych-CID619-ID5crnW.html. Pan Olaf ,po przedstawieniu mu problemu ,stwierdzil ze skuter na pewno zostal zalany i po prostu trzeba wymienic olej...u niego za paredziesiat zlotych.jesli trzeba bedzie to tez przetestuje intercooler w kierunku szczelnosci i ew odda go do naprawy. Stwierdzilem ze mi sie spieszy bo sezon zmierza ku koncowi , wiec w zwiazku ze naprawia skutery w moim miescie i nie trzeba go nigdzie transportowac to oddam mu juz go dzis do naprawy. Okazalo sie ze pan Olaf -specjalista posiada 2 skutery seadoo w garazu przy dworcu i naprawia je wlasnie tam . No i moi drodzy minely od tego dnia jakies 2-3 tygodnie jak pan Olaf dzien w dzien przekladal to wymiane oleju tlumaczac sie a to wyjazdem na wesele,a to zmeczeniem a to goscmi ....a to ze ten skuter to "straszna rzezba" i nie moze sie dostac do silnika bo jego seadoo to jak tylko siedzenie sie podnosi to wszystko na wierzchu a tu to.....gown..(choc poprzedni wlasciciel nie mechanik twierdzil ze sam sobie podnosil bude z siedziskiem bez problemu)wiec po chyba 3 tygodniach pojechalismy z kolega od quadow sprawdzic co sie dzieje zirytowani brakiem postepow.okazalo sie ze kompletnie nic nawet nie rozlozone wiec grzecznie kolega zasugerowal jak moznaby sie dostac do intercoolera wyjmujac tylne zaslepki/schowki .znow po paru dniach czekania ,pan olaf poinformowal mnie ze intercooler wyjety i dziurawy jak sito i oddaje go do firmy zajmujacej sie u nas naprawa tego dziadostwa.oczywiscie po paru dniach owa firma poinformowala mnie ze aluminiowych nie naprawiaja lub trwa to miesiac i kosztuje 1000 zl..rzecz jasna, ze jakbym chcial tanio to w stanach zamienniki sa na ebay za 300 dolcow ale juz zirytowany 3 tygdniowym czekaniem i koncowka sezonu bez plywania zdecydowalem sie wydac 2300 plnow na miejscu na oryginal . natychmiast zakupilem nowy intercooler od znanego kolegi z Nysy i na trzeci dzien intercooler z odpowietrznikiem byl u pana olafa gotow do wymiany.oczywiscie codziennie dzwonilem do pana olafa proszac go zeby juz przeplukal w miedzyczasie silnik olejem ktory mu dostarczylem, a byl to oryginalny olej bombardiera 140 zl za galon x 4 szt czyli 600 zl .pan olaf stwierdzil ze tylko takim olejem bedzie plukal moj skuter bo inny moze sie zwazyc i on nie bedzie za to odpowiadal! trzykrotnie uslyszalem odpowiedz ze to pare minut roboty i nie ma pospiechu.no i jak sie moi drodzy domyslacie zamiast zamontowac tylko intercooler i mi oddac skuter to pan olaf pare dni jeszcze mnie zwodzil i wymienial olej w ktorym ciagle stala woda....ciagle skarzac sie ze jest zmeczony i juz nie daje rady ,ze jutro a jutro znow przeklada na jutro no i ze jak przyjezdza na robote w garazu o 21 to po 23 to pada! jako ze jestem niezwykle cierpliwym czlowiekiem to grzecznie i z wyrozumialoscia, aczkowlwiek nieco juz zniecierpliwiony czekaniem,odpowiadalem ze rozumiem wszystko ale to juz przegiecie i ze sezon zmarnowany przez taka jego robote od 21 do 23 przez prawie miesiac i ze jutro to ostateczny termin oddania sprzetu albo go zabieram .pan olaf zostal wiec zdopingwany przeze mnie w garazu i wymienil olej az wody bylo w nim znikoma ilosc ,intercooler zamontowal ,wczesniej podobno wyczyscil instalacje i rury z masla i oddal mi skuter gotowy do jazdy.na pytanie "ile" zazartowal sobie ze serwis bierze za taka robote 3 tys ale on tylko tysiac (bez kosztow moejego oleju oczywiscie - podobno nalal jeszcze tam prawie swoj galon oleju seadoo choc banki po nim mi nie pokazal ,zas wczesniej twierdzil ze oleju nie ma i mam mu dowozic swoj).zaplacilem grzecznie jako ze byla 12 w nocy ale powiedzalem ze jak jest to za drogo albo cos bedzie nie tak ze skuterem to zglosze sie z "reklamacja" .no i moi panstwo na drugi dzien oczywiscie skuter na wodzie i okazuje sie ze wkreca sie na 3 tys.obrotow ,tryb awaryjny prawdopodobnie idalej nie chce i blad !wiec dzwonie do pana specjalisty olafa i mowie ze blad czujnika MAP pokazuje i ze choc niech mi go wymieni ramach reklamacji i skasowania tysiaka za wymiane oleju plus wyciagniecie i wlozenie intercoolera a on do mnie ze u niego to 3 stowy kosztuje plus czujnik!!malo tego ,jeszcze mi mowi ze on nie ma czasu i moze pojutrze,po 2 dniach znow pojutrze i tak dalej. jako ze ja sobie nigdy szmaty z geby nie robie to sie wkurzylem ze po raz wtory pan olaf olał totalnie umawianie sie ze mna i nawet nie raczyl zadzwonic jak czekalem na niego do 2 w nocy . podzwonilem po ludziach i jak sie dowiedzialem ze u nas mechanicy od lodzi 500 zl za taka robote biora a specjalisci ktorzy sobie na tym zeby polamali 700 plnow z ich olejem (oczywiscie nie bombardiera),to mnie krew zalala. oczywscie pan specjalista olaf nie znajdujac na mnie czasu musial wysluchac moich zarzutow telefonicznie tlumaczac ze on to bierze tyle za taka robote bo chocby dojazdy do wlasnego garazu 30km z klinisk to mu sie nawet nie oplacaly!! i ze nawet zawiozl stary intercooler po drodze do domu do firmy regenerujace je!!a nie przyjechal 2 razy na umowione spotkanie bo nie umawialismy sie-ze on tylko telefonicznie mowil ze przyjedzie!!! oczywiscie nie chcial slyszec o zwrocie polowy pieniedzy czyli 500 zl za niewywiazanie sie z naprawy skutera albo wystawieniu mi chocby rachunku albo zestawienia co zrobil w moim skuterze za 1000 zl zebysmy sie mogli w sadzie spotkac .tak wiec moi drodzy jesli to czytacie to przestrzegam was przed naprawami u pana mechanika seadoo Olafa z Klinisk k. Szczecina i naprawiajcie juz chyba swoj skuter sami tak jak ja to zrobilem po ostatniej rozmowie z panem Olafem ... a bylo tego tyle: 1.2 godz nocnego czytania internetowych poradnikow / kodow bledow/budowy silnika seadoo 2.wymiana czujnika map -15 minut plus czujnik w intercarsie 140 zl 3.wyciagniecie oslony silnika ,poniesienie calego siedziska z zawieszeniem rozpinajac go z tylu 6 srubkami-tzw rzezba :) 15min 4.wyczyszczenie z masla i prawidlowe ulozenie rur dolotu do kompresora co powodowalo brak wkrecania sie na obroty-15 min 5.wyciagniecie intercoolera .przeczyszczenie i sprawdzenie oraz podlaczenie rurki regulujacej cisnienie z intercoolera -20 min Razem jak dobrze licze ok 3 godzin poswiecenia mojej uwagi i skuter lata jak szalony ps. a tak wygladaly rurki po rzekomym wyczyszczeniu ich przez pana olafa (patrz zalacznik) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SeBa_PL Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzak Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Zycie :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Zastanawiam się dlaczego nie zrobiłeś tego wszystkiego przed oddaniem skutera do naprawy; 1.2 godz nocnego czytania internetowych poradnikow / kodow bledow/budowy silnika seadoo 2.wymiana czujnika map -15 minut plus czujnik w intercarsie 140 zl 3.wyciagniecie oslony silnika ,poniesienie calego siedziska z zawieszeniem rozpinajac go z tylu 6 srubkami-tzw rzezba :) 15min 4.wyczyszczenie z masla i prawidlowe ulozenie rur dolotu do kompresora co powodowalo brak wkrecania sie na obroty-15 min 5.wyciagniecie intercoolera .przeczyszczenie i sprawdzenie oraz podlaczenie rurki regulujacej cisnienie z intercoolera -20 min Myślę,że powinieneś popytać ludzi którzy mają skutery gdzie je naprawiają, a chyba poszedłeś na łatwiznę i oddałeś go do niesprawdzonego gościa.Już sama lokalizacja"warsztatu" i zbywanie klienta jest mocno podejrzane, ale napisałeś ,że jesteś bardzo cierpliwy:)Można rzec ,że na własne życzenie , i teraz niestety muszę użyć tego słowa...zostałeś wydymany na kasę. Dlaczego nie pojechałeś do serwisu, dlaczego nie popytałeś o dobrego fachowca, tych dlaczego jeszcze parę by się znalazło, no ale .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sze100 Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Tez jestem ze Szczecina i 1 slysze o tym typie ::) Jedyne sensowne serwisy u nas to Moto 46 lub Tom Car Boats, choc osobiscie z czyms powazniejszym jesli chodzi o Seadoo wolalem jechac do Gorzowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Tak na przyszłość. Czujnik MAP naprawę trzeba było wymieniać? Jak SD przechodzi w tryb awaryjny to po skasowaniu błędów jeszcze trochę to trwa zanim komp się przekona , że wszystko jest o.k.. Trzeba popływać kilkanaście minut w trybie awaryjnym aż się odblokuje. Tak, że najpierw dobrze poznać sprzęt ( manual operatora) a potem na wodę. Zwłaszcza procedury po pojawieniu się błędów. Nie o wszystkich piszą ale od czego jest net. P.S. Zakładanie gumki po, jest bezcelowe ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
messi Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 a kto w gorzowie jest taki dobry?moze aqapower?tu opinia o nim raczej nie najlepsza tak gadaja uzytkownicy,zreszta karzda usterka jest inna,najlepsi sie myla choc robia w tym kupe lat!!!ogolnie zaluzmy temat ranking wrsztatow z polski i wtedy bedzie temat wielki! ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Tu nie chodzi do końca co trzeba było zrobić tylko nie trzeba się dać zwodzić takim oszustom i ściemniaczom ;) Dobrze że to się tak skończyło . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
acs Opublikowano 28 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 nie ogarnalem tego wszystkiego sam przed oddaniem bo sam prowadze niejako maly serwis i po prostu nie mialem czasu uczyc sie nowego tematu . wolalem dac komus uczciwie zarobic ,ponadto nie mialem jeszcze pompki do oleju ...co do oddawania do serwisu autoryzowanego Seadoo to uslyszalem w nie jednym ze trzeba w takim przypadku wycagnac silnik ,rozlozyc go wszystkie czesci wymyc i pewnie uslyszalbym ze wymienic 50 % z nich zeby byc 100% pewnym ze wszystko jest ok-ok 10 tys zl !pewnie takie sa ich procedury serwisowe. Mi zalezalo na szybkim i relatywnie niedrogim ogarnieciu usterki i przetestowanie sprzetu jeszcze w tym sezonie a pan Olaf jako ze skutery seadoo "zna bo ma" i bardzo wygadany i chetny na szybka naprawe to mu zaufalem. Nie mialbym oczywiscie nic przeciwko gdyby sama roboczna kosztowala i 1000 zl jesli byloby to zrobione szybko i fachowo. co do serwisow a w szczegolnosci w gorzowie to pan Olaf bardzo niepochlebnie ,wrecz ostrzegajaco wypowiadal sie o nich jako kasujacych 1000 zl przygotowujac do sezonu skuter jego znajomego -nawet nie dotykajac sie do niego.Co za ironia ze u niego odbylo sie niezwykle podobnie... stwierdzil widocznie ze w tej branzy to juz norma i jako ze to sport nie dla "biedakow " to tysiak w jedna czy w druga to dla na nas zadna roznica... Odpowiadajac na pytanie czy czujnik Map trzeba bylo wymieniac ...bledy zastaly skasowane przez mojego kolege quadowca w momencie zakupu,po odbiorze od pana Olafa zaraz po wkreceniu na 3 tys obrtow pojawil sie blad Map sensora i dalej skuter nie chcial isc.Probowalem 15min plywac tak i caly czas to samo..po wymianie map sensora natychmiast blad zniknal ,skuter wkrecal sie juz na ok 5 tys obrotow i wskakiwal tryb awaryjny ale juz bez kodu bledu -jakby byla to juz usterka mechaniczna.i rzeczywiscie po wyjeciu ,wyczyszczeniu wszystkich wezy oraz ulozeniu dolotu powietrza do kompresora w poprawny sposob ,bo wydaje mi sie ze wczesniej wskutek nieprawidlowego ulozenia bylo to niedrozne i kompresor nie mial jak ciagnac powietrza,skuter zaczal poprawnie sie zachowywac i ciagnac obroty do konca.W kazdym badz razie dla prawdziwych znawcow tematu skuterow seadoo po 2011 r usterka bylaby znana i nieskomplowana w naprawie a powinna zajac nie dluzej niz 2 dni robocze. Jak widac takich fachowcow w szczecinie brakuje.Najlepsze jest to co uslyszalem od pana Olafa w ostatniej rozmowie jak juz mu powiedzialem ze sam skonczylem ten skuter, co trzeba bylo zrobic i ile mi to zajelo i ze juz dziekuje za jego uslugi w przyszlosci ,a mianowicie powiedzial mi "To jest pan najwidoczniej dobrym mechanikiem".... jedyne co mu mialem mu ochote odpowiedziec to, ze nie wiem czy dobrym ...ale na pewno lepszym od niego! Mam jeszcze pytanie do znawcow tematu seadoo :wyciagam na wodzie max 102km na godzine w trybie sport ,czy to oby nie za malo jak na 2011 rxt-x ??? i ew. gdzie szukac przyczyny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sze100 Opublikowano 29 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2014 a kto w gorzowie jest taki dobry?moze aqapower?tu opinia o nim raczej nie najlepsza tak gadaja uzytkownicy,zreszta karzda usterka jest inna,najlepsi sie myla choc robia w tym kupe lat!!!ogolnie zaluzmy temat ranking wrsztatow z polski i wtedy bedzie temat wielki! ;) Tak, aquapower. Ja akurat zlego slowa nie powiem. Usterka zdiagnozowana szybko, naprawa przeprowadzona fachowo. Niewatpliwa zaleta jest to ze maja sporo czesci do SD na miejscu na magazynie (chyba jako jedyni w Zachpom.) wiec nie trzeba czekac na jakas pierdolke nie wiadomo ile. Jakby byl rzeczywiscie taki kiepski to nie mialby na placu do naprawy podczas gdy ja tam bylem 8 skuterow z czego 3 to nowe RXP i RXT 260 i caly czas dojezdzaly jakies nowe oraz lodzi motorowej SD i jakiegos jachtu za przeszlo 150 tys pln. Przygotowanie do sezonu kosztuje u nich 450 zl w tym masz wymiane oleju, swiec i konserwacje silnika na zime. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pk1pawel Opublikowano 29 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2014 a kto w gorzowie jest taki dobry?moze aqapower?tu opinia o nim raczej nie najlepsza tak gadaja uzytkownicy,zreszta karzda usterka jest inna,najlepsi sie myla choc robia w tym kupe lat!!!ogolnie zaluzmy temat ranking wrsztatow z polski i wtedy bedzie temat wielki! ;) Tak, aquapower. Ja akurat zlego slowa nie powiem. Usterka zdiagnozowana szybko, naprawa przeprowadzona fachowo. Niewatpliwa zaleta jest to ze maja sporo czesci do SD na miejscu na magazynie (chyba jako jedyni w Zachpom.) wiec nie trzeba czekac na jakas pierdolke nie wiadomo ile. Jakby byl rzeczywiscie taki kiepski to nie mialby na placu do naprawy podczas gdy ja tam bylem 8 skuterow z czego 3 to nowe RXP i RXT 260 i caly czas dojezdzaly jakies nowe oraz lodzi motorowej SD i jakiegos jachtu za przeszlo 150 tys pln. Przygotowanie do sezonu kosztuje u nich 450 zl w tym masz wymiane oleju, swiec i konserwacje silnika na zime. Ta kwota to bzdura !! same materiały o których wspominasz to ok 350zł...a za 100zł serwis tego nie robi...ja także bym nie robił (a gdzie odpowiedzialność i zysk) a Teraz fakty - dzwoniłem do właściciela aquapower dzisiaj rano - przegotowanie do zimy ("serwis"...) fakt 450 zł netto !! ale bez żadnych wymianek. - z wymianą oleju, filtra, świec to 850 netto Gość stwierdził, że oni wyznają szkołę wymian oleju na wiosnę gdyż chłonie wilgoć i stwierdził, że jak go zmienię na zimę to i tak na wiosnę należy go wymienić bo z czasem traci właściwości no i chłonie wilgoć. Nie można powiedzieć, że to jest całkowitą nieprawdą ale myślę że lekka przesadą - olej nie ma trwałości 6-8 miesięcy i nie pochłonie tyle wilgoci aby należało go wymienić - jak kiedyś pisałem na zimę wlot powietrza należy szczelnie zatkać(lub całą obudowę filtra do reklamówki) gdyż to jedyne miejsce którymi dostaje się wilgoć do silnika. Ponadto większość serwisów w USA (ja także)preferuję wymianę na koniec sezonu gdyż nie pozostawiamy brudnego oleju na wiele miesięcy który przywiera do elementów i na wiosnę wymiana jest mało efektywna - rozgrzanie na 10 min przed wymianką to zbyt mało - jeżeli ktoś jest zwolennikiem wymian na wiosnę to OK ale po pierwszym pływaniu...nie na czczo ;) Oczywiście jak kogoś stać i chce się lepiej poczuć można zmieniać i na zimę i na wiosnę...tylko po co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
messi Opublikowano 29 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2014 jo 450 z wymiana i konserwacja to normalnie za darmo!!!!!!!!ze stoja zabawki to nie znaczy ze dobrze robia,zreszta temat wielki!a z ta wymiana oleju to w koncu na zime czy na lato? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sze100 Opublikowano 29 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2014 To sorry za wprowadzanie w blad widocznie zle go zrozumialem z ta kwota. Tak czy siak nie wyglada na to ze biora tysiaka nawet nie dotykajac skutera a glownie do tego zarzutu sie chcialem odniesc. Przy okazji powiedzcie ile placicie za taka usluge u siebie bo nie wiem czy te 850 to normalna cena czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baks Opublikowano 29 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2014 Orginal olej + świece + filtr kosztuje 250 pln Seadoo . Za sama wymianę czytaj wyssanie oleju odkręcenie świec i filtra płace 50 zł . Łącznie 300 zł i olej zmieniony .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pk1pawel Opublikowano 29 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2014 Orginal olej + świece + filtr kosztuje 250 pln Seadoo . Za sama wymianę czytaj wyssanie oleju odkręcenie świec i filtra płace 50 zł . Łącznie 300 zł i olej zmieniony .. w ASO czy u P. Franka ?..aby rozwiać wątpliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 29 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2014 Panowie w tzw.ASO za przegląd GTX 260 zapłaciłem 1000 zł ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
solas63 Opublikowano 29 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2014 Dobrze pk1pawel że koleś w serwisie nie powiedział że olej przez zimę kiśnie i jełczeje,dlatego na wiosnę trzeba go jeszcze raz wymienić. Poza tym gdyby tak wszyscy posiadacze motocykli na świecie wymieniali olej w silnikach na zimę i wiosnę to byśmy w oleju po kolana chodzili. Jak już to moim skromnym zdaniem najlepiej olej wymienić na zimę. W przepracowanym oleju jest sporo substancji mogących przyspieszać np.korozje w silniku,i innych powodujących starzenie uszczelnień itd. W kwestii absorpcji wody przez olej przez zimę.....szkoda gadać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 29 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2014 Tak a pro po wymiany oleju silnikowego. Zadam takie drobne pytanie. Dlaczego wymianę zaleca się wg limitu przebiegu a jeżeli nie zostanie osiągnięty to co 6 m-cy? Wg mnie dlatego, że w oleju są dodatki uszlachetniające, które uaktywniają się w pewnych warunkach. Dopóki są w oryginalnym opakowaniu olej podlega tylko starzeniu ( termin przydatności do użycia). Mam kilka łodzi pod pieczą i zawsze olej silnikowy i filtr wymieniam przed wodowaniem, na początku sezonu. Kilkanaście lat minęło a motorki dalej żyją i trzymają ciśnienia wg norm zalecanych przez producenta. Jesienią tylko kontrola oleju przekładni. Bardziej istotne jest zapodanie ,,konserwanta" do komór spalania w celu zabezpieczenia przylgni zaworów, powierzchni pierścieni i cylindrów. Kolejna ważna rzecz to usunięcie wilgoci z zakamarków na bloku silnika oraz odwodnienie i dobra wentylacja komory silnikowej. Wodę z wydechu też przydałoby się wydmuchać przez dwu, trzykrotne, krótkie przygazowanie bez podłączonej wody, co by nie zamarzała. Te parę sekund pracy silnika bez chłodzenia jest dopuszczalne. Najlepiej jest robić to na zimnym silniku. Co do absorpcji wody przez olej to wilgoć w powietrzu się wykrapla na zimnych metalowych (niekoniecznie nierdzewnych) elementach wnętrzności silnika. Jak już się wykropli to co się z nią dzieje? Ano, jako że oliwa na wierzch wypływa, to woda schodzi do miski olejowej. Im częściej silnik podlega wysokim różnicom temperatur i ciśnienia tym więcej wilgoci może się zamienić w wodę. Zapychanie gazetami i innymi reklamówkami wszystkich otworów w silniku oraz szczelne zamykanie komory sinikowej to właśnie jest chore i nie poparte żadnymi racjonalnymi argumentami. Szczelne zamknięcie ma rację bytu tylko w jednym przypadku. Odwodnienie i usunięcie powietrza z wnętrza opakowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz Opublikowano 29 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2014 No to po raz kolejny słyszę o dwóch szkołach Falenickiej i Otwockiej:))) jedna mówi o wymianie oleju po sezonie , a druga przed sezonem czyli na wiosnę:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baks Opublikowano 29 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2014 W serwisie samochodowym . A autoryzowanym ASO zapłaciłem 900 zł 2 dni temu( tylko dla tego ze na gwarancji ) a mozna juz zrobić za 800 zł brutto . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pk1pawel Opublikowano 29 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2014 Tak a pro po wymiany oleju silnikowego. Zadam takie drobne pytanie. Dlaczego wymianę zaleca się wg limitu przebiegu a jeżeli nie zostanie osiągnięty to co 6 m-cy? Wg mnie dlatego, że w oleju są dodatki uszlachetniające, które uaktywniają się w pewnych warunkach. Dopóki są w oryginalnym opakowaniu olej podlega tylko starzeniu ( termin przydatności do użycia). Mam kilka łodzi pod pieczą i zawsze olej silnikowy i filtr wymieniam przed wodowaniem, na początku sezonu. Kilkanaście lat minęło a motorki dalej żyją i trzymają ciśnienia wg norm zalecanych przez producenta. Jesienią tylko kontrola oleju przekładni. Bardziej istotne jest zapodanie ,,konserwanta" do komór spalania w celu zabezpieczenia przylgni zaworów, powierzchni pierścieni i cylindrów. Kolejna ważna rzecz to usunięcie wilgoci z zakamarków na bloku silnika oraz odwodnienie i dobra wentylacja komory silnikowej. Wodę z wydechu też przydałoby się wydmuchać przez dwu, trzykrotne, krótkie przygazowanie bez podłączonej wody, co by nie zamarzała. Te parę sekund pracy silnika bez chłodzenia jest dopuszczalne. Najlepiej jest robić to na zimnym silniku. Co do absorpcji wody przez olej to wilgoć w powietrzu się wykrapla na zimnych metalowych (niekoniecznie nierdzewnych) elementach wnętrzności silnika. Jak już się wykropli to co się z nią dzieje? Ano, jako że oliwa na wierzch wypływa, to woda schodzi do miski olejowej. Im częściej silnik podlega wysokim różnicom temperatur i ciśnienia tym więcej wilgoci może się zamienić w wodę. Zapychanie gazetami i innymi reklamówkami wszystkich otworów w silniku oraz szczelne zamykanie komory sinikowej to właśnie jest chore i nie poparte żadnymi racjonalnymi argumentami. Szczelne zamknięcie ma rację bytu tylko w jednym przypadku. Odwodnienie i usunięcie powietrza z wnętrza opakowania. fajny wykład o "wykraplaniu" się wody = wypowiadam umowę wodociągom gdyż wodę będę pozyskiwał z mojego skutera ;) Mr.Miki..wodę wykraplasz z powietrza więc jak wszystko jest szczelne to ogrzewanie-schładzanie wody nie wykrzesi !!AMEN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pk1pawel Opublikowano 29 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2014 ...a zaślepienie wlotu powietrza na czas zimowania zaleca RIVA..być może oni też się nie znają ale ja będę ich słuchał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 29 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2014 ... Szczelne zamknięcie ma rację bytu tylko w jednym przypadku. Odwodnienie i usunięcie powietrza z wnętrza opakowania. fajny wykład o "wykraplaniu" się wody = wypowiadam umowę wodociągom gdyż wodę będę pozyskiwał z mojego skutera ;) Mr.Miki..wodę wykraplasz z powietrza więc jak wszystko jest szczelne to ogrzewanie-schładzanie wody nie wykrzesi !!AMEN Szczelne to mało. Podciśnienie 1bar jeszcze potrzebne o czym wyraźnie napisałem. Para wodna czyli wilgoć zawarta w powietrzu to, jakbyś nie kombinował, mimo wszystko woda. Higrometry to takie cwane i proste urządzonka , które służą do pomiaru wilgotności. Połóż w komorze silnikowej na zimę i rób odczyty. Zdziwisz się jak szybko wyniki będą dochodziły do górnej granicy zakresu. Co bardziej zafajdane sprzęty to hodowla pieczarek i innych pleśniogrzybów szczególnie wiosną po zimie jak słoneczko przygrzeje. Wentylacja to podstawa przechowywania każdego sprzętu. Zgadnij, który samochód szybciej zeżre korozja? Parkowany na asfalcie czy na trawie? Naprawdę nie wiele trzeba wody żeby żelastwo pasowąne z dokładnością do 0.01 pokryło się rdzawym nalotem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 30 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 No to się w " wontek" rozwinął :) koledzy jak słyszę o wymianie przed lub po zimie to jest to jeden h..... według mnie ja wymieniam po sezonie oczywiście ważne żeby był " kujawski z pierwszego tłoczenia " :P. Skuter stoi w domu w ogrzewanym garażu nie interesuje mnie następny temat paliwo w zbiorniku ile powinno zostać jak zostanie więcej to mniej na wiosnę doleję przed pierwszym pływaniem. Wszystkie specyfiki do paliwa psu na budę lub o dupę rozbić jak kto woli . Ostatnio zapytał mnie gościu w marinie jak zaburtowca do zimy przygotować jakimi płynami przepłukać a ja go pytam cz może forum motorowodne czyta :) umyj postaw w pozycji pionowej nakryj derką jak konia i to wszystko a już błogosławieństwem będzie jeśli pod zadaszeniem lub w hali. Koledzy ja mam o wiele poważniejszy problem jak nie miałem skutera to się na mnie nikt w marinie nie skarżył byłem wzorem do naśladowania 8) a teraz włącznie z Policją wszyscy się czepiają o jakieś falowania szybkie pływanie nawet nie umiem powtórzyć to jest problem :) a nie tam jakiś stary zjełczały olej z wodą. Proszę koledzy i " przestańta " się przebijać w tym kto taniej przegląd zrobił lub zrobi to forum motorowodne a nie MOPS bo jak czytają to zagraniczniaki to się z nas nabijają ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 30 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 .... bo jak czytają to zagraniczniaki to się z nas nabijają ;) Że niby jak inastraniec to mądrzejszy bo w szkole do nauczyciela mówił ,,f... you men" zamiast łykać wiedzę? Tam też mają takie dylematy ( może nawet większe) ;) :D :D :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.