zuraw16 Opublikowano 19 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2013 Czy ktoś z Was posiada może film z pływania Romaną 430 lub podobną łodzią z tym silnikiem?Znalazłem dwa filmy ale nie wiem ile ważą te łodzie,jeśli podobnie co Romana to sprawnie pływają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuraw16 Opublikowano 1 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Nikt nie pływał Romaną na tym silniku?:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilwater07 Opublikowano 1 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Osobiście chyba nigdy nie pływałem Romaną 430 na silniku 10 KM, ale wydaje mi się że jest to zupełnie inna klasa łodzi niż te, które zaprezentowano na filmikach. Pierwsz łódka to typ JOHN, która jest używana do płyawania na płytkich wodach- jest bardzo lekka szybka i ma całkowicie płaskie dno. Przy niewielkich oporach mały silniczek jest tu optymalny ( przy 1-2 osobach na pokładzie). Druga łódka to NYMPH też łodka aluminiowa- wprawdzie inny kształt dna, ale też łodka niezwykle lekka. Myśłę, że wykonana z tworzywa i nieco inaczej "uformowan" ROMANA jest dużo cięższa i taki silniczek jest dla niej zbyt mały. Zapewne optimum była by 30 KM. Ale to tak "tieoreticznie".... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czeczen Opublikowano 1 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Kolega pływa na 30stce z żonką i pięknie się śłizga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 1 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Są Yamy 9.9 F i 2T. Ponadto pojemności też są różne. Te z największą pojemnością pewnie dają radę Romanie. Jeżeli pływasz sam to 9.9/15 da radę wyprowadzić w ślizg Romanę ( ale jazda cały czas na full throttle). Jednak wg mnie dla romany minimum to 20 HP. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilwater07 Opublikowano 1 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Są Yamy 9.9 F i 2T. Ponadto pojemności też są różne. Te z największą pojemnością pewnie dają radę Romanie. Jeżeli pływasz sam to 9.9/15 da radę wyprowadzić w ślizg Romanę ( ale jazda cały czas na full throttle). Jednak wg mnie dla romany minimum to 20 HP. Kolega pływa na 30stce z żonką i pięknie się śłizga. Czyli bardziej doswiadczeni Koledzy w temacie "ROMANA" potwierdzają moje słowa.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuraw16 Opublikowano 4 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 Mi zależy głownie na tym aby się przemieszczać po Zalewie Zegrzyńskim w celach wędkarskich,w ślizgu raczej nie będe musiał pływać,ewentualna ucieczka przed wichurą wchodzi w grę :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 4 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 Mi zależy głownie na tym aby się przemieszczać po Zalewie Zegrzyńskim w celach wędkarskich,w ślizgu raczej nie będe musiał pływać,ewentualna ucieczka przed wichurą wchodzi w grę :) Łódź ślizgowa to i ślizg się chyba należy. Ekonomia eksploatacji za tym przemawia. A ucieczka przed wichurą na 9.9HP ????? Lepiej się odpowiednio przygotować i ,,przyjąć ją na klatę". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuraw16 Opublikowano 5 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 O Romanie z tym silnikiem piszą że spali ok 4l/h więc myślę że tragedii nie ma,tym bardziej że przez cały dzień zmiany miejscówek po ZZ to pewnie w 8 l się zmieszczę,zależy mi na tym aby łódź była spora i stabilna dlatego wybrałem Romanę bo najlepsze były o niej opinie jako o łodzi wędkarskiej.Na Zz królują pychówki ale nie znam powodu(może tylko to że na małym silniczku dają radę),dobra pychówka z laminatu jest 3 razy droższa od mojej romany a te co ważą po 70 kg z cienkiego laminatu to się do niczego nie nadają,na większą falę też są słabe.Jeśli chodzi o rzekę to mają same plusy ale zalew?A jeśli chodzi o ucieczkę przed wichurą to był oczywiście żart stąd":-)" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 5 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 O Romanie z tym silnikiem piszą że spali ok 4l/h więc myślę że tragedii nie ma... Wszystkie silniki jeszcze nie sprzedane palą dużo mniej niż potencjalny nabywca ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czeburaszka710 Opublikowano 5 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 Kolego , niby 4/h nie dużo ale , ile tych km za tą godzone przepłyniesz ? Sensowniej przeliczyć km/l i tu będziesz miał zdziwienie :) . Przerabiałem temat zmieniając Evinrude 6hp na Mercury 15hp na łódce ciut mniejszej niż Romana . Mało tego że zasięg wędkowania zwiększył się 4x w ciągu dnia , z 8-12km/h zrobiło się 35-40km/h to zużycie paliwa zmniejszyło się o połowę , i tylko dla tego że łódka wreszcie pływała w ślizgu a nie pchała przed sobą metrową fale . Zmiana miejscówki to jeden mig choć by to było 10km dalej , przed tym to była cała wyprawa . Nie idź tą drogą ;D , chłopaki dobrze Ci radzą . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czeczen Opublikowano 5 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 moja yama 50HP też pali 1,2 l/h ale płynę wtedy na 1300 obr z prędkością ok 5km/h :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuraw16 Opublikowano 5 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 wszystko rozumiem Panowie,wiadomo że większy silnik jest lepszy i zapas mocy zawsze się przyda ale liczy się dla mnie waga bo będe musiał za każdym razem zdejmować go i zakładać sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czeczen Opublikowano 5 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 może ten http://forum-motorowodne.pl/sprzedam-kupie/yamaha-15-hp-2-takt-2005-krotka-stopa-stan-idealny/?topicseen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stercik Opublikowano 5 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 Wszystko można ogarnąć. Ja do każdego pływania zakładam i po ściągam z łodzi Yamahę f50 (100+kg). Zrobiłem sobie do tego wózek/wieszak własnego pomysłu. Po kilku wymianach łodzi i silników radzę jak koledzy - kupuj większy motor . Nie będziesz miał potrzeby to będziesz sobie pyrkał a w razie wojny będziesz miał z czego docisnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 5 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 Jak będziesz zdejmował i zakładał to zwróć uwagę na masę silnika i na fakt , że 4T ma olej i nie powinien być kładziony. Jak chcesz pływać tylko wypornościowo to 5HP 2T w zupełności wystarczy. Do tego długa spodzina (wyższa pawęż). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.