Gdzie naprawić silnik zaburtowy - okolice Szczecina

[gregorioo]

Zepsuł mi się silnik Yamalube 40 i nie mam za bardzo komu go powierzyć do naprawy.

Próbowałem w serwisie na Kijewie, jednak cena jaką sobie życzą powoduje, że naprawa jest mało opłacalna.

Z tego co wiem, to jest problem z pędnikiem.

Czy ktoś z Was mógłby pomóc i zaproponować mechanika znającego się na rzeczy, który mógłby się zająć naprawą?

[Czeczen]

https://www.google.pl/search?q=serwis+silnik#q=serwis+silnik%C3%B3w+zaburtowych+szczecin

 

Niestety serwisy marine w szczecinie tanie nie są i zazwyczaj nie naprawiają a jedynie serwisują (wymieniają całe moduły i części). Mało kto teraz Naprawia, może dlatego że staruch fachowców coraz mniej jakby.  Prędzej zapytaj na swojej przystani o jakiegoś fachowca ale podjedź na przystań PZW 1 na Księżnej Anny lub na Przystań PZW na Bydgoską w weekend i zapytaj bosmana o jakiegoś mechanika co naprawia (nie serwisuje) starsze silniki. Jeszcze są tacy fachowcy.  ;)

 

Dziś będę na wodzie to popytam.

[gregorioo]

Akurat z przeglądarki google umiem korzystać, ale google raczej nie poleci mi kogoś kto się zna na rzeczy.

Łódkę akurat trzymam w garażu także moje znajomości są ograniczone.

Wiem, że na trasie Police-Trzebież był gość co robił takie rzeczy, jednak nie potrafię na tą chwilę odnaleźć adresu.

W weekend sprawdzę to co mi podałeś.

Czekam w razie co.

[raczekp1]

problem z pędnikiem? czy chodzi o spodzine? czyli ta dolna przekładnie?