Skocz do zawartości

Najtańszy w Świecie nowy silnik od 2.5Hp do 22Hp


SchwimmWannen
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

[edit musti] Początkowo było to ogłoszenie sprzedaży, ale ilość postów spowodowała, ze postanowiłem to przenieść do działu silniki. Temat ciekawy wzbudzający sporo kontrowersji... Zapraszam do dyskusji. C:-)

 

Witam

Sprzedam kompletny wał do podłączenia do silnika od sprzętu budowlanego od 4,8 Hp do 11Hp

Cena kompletnego wału ze śrubą od 1100zł - gotowy system do podłączenia do silnika budowlanego od 4.5 Hp do 6.5 Hp

Cena za kompletny wał do silnika od 7Hp do 8Hp 1250zł

cena za kompletny wał do silnika 11 Hp - 1350zł

Wały posiadają długość od 80 do 120 cali

Wychodzi od 254zł za 1 konia mechanicznego.

 

Jest to niespotykany w Polsce nowy kompletny wał ze śrubą i konwerterem do napędzania kajaka, łodzi pontonu itp.

 

Jest to patent i produkt Filipiński.

Ze względu na płytkość wód jak i dużą ilość przeszkód wodnych w tamtym rejonie świata nic lepszego i tańszego nie wymyślono.

Długo szukałem odpowiedniego sprzętu do pływania na płytkiej rzece, jaką jest Pilica na silniku w canoe lub kajakiem.

 

Dostępne w Polsce są tylko stare i nieefektywne silniki z lat 40-tych i 50-tych typu TÜMMLER, Warta, ZÜNDAPP Nie dają one pewności podczas pływania, osiągi marniutkie na rzekę a części zamienych nowych jak na lekarstwo!

 

Zainteresowałem się wałami ze śrubą w systemie Filipińskim tak zwany Long Tail.

Po sprawdzeniu u kilku ślusarzy i tokarzy kosztów jakie muszę ponieść za zrobienie takiego systemu i nie mając pewności czy wyliczenia a co za tym idzie czy wytrzymałość będzię odpowiednia, stwierdziłem że trzeba kupić u kogoś kto się na tym zna

 

Postanowiłem przy pomocy przyjaciół poruszających się w tamtej części świata sprowadzić do Polski taki komplet a że miałem możliwość przetransportować aż 3 komplety to i skorzystałem z okazji.

 

Sprowadzając do kraju miałem limit wagowy, więc zamiast wybierać 2 kompletów z pawężami wolałem 3 komplety ale tylko z jedną pawężą.

 

Pawęż pod te silniki jest to tak prosta konstrukcja, że każdy ślusarz sobie z tym poradzi za 100-150zł.

 

Widziałem fajne patenty pawęży zrobione z emaliowanych dulek kulkowych do łodzi.

 

Mam jedną pawęż na wzór !

 

W filipinach jak i w całym tamtym rejonie na niczym innym się nie pływa.

 

Jest to produkt największego producenta tego typu napędów na świecie.

 

Nie jest to garażowy produkt z odpadów ślusarskich.

 

Wystarczy dokupić silnik spalinowy stosowany w kartingach lub maszynach budowlanych - typu Honda GX160 lub GX200 z wałem poziomym o grubości wału 20mm na klinie lub odpowiednik takiego silnika z firm: Kippor, Holida lub inne chińskie i cieszyć się tanim pływaniem gdzie inni nie dają rady wpłynąć.

 

Koszt takiego silnika to: Kopia Hondy GX 160 od 350 zł lub kopia - bliźniak Hondy GX200 cena od 450zł.

 

Można kupić odpowiednik Hondy GX200 6.5 Hp w firmie Gotex w wersji z akumulatorem, ładowaniem i rozrusznikiem za cenę około 800zł.

Za stary 60 letni działający i w dobry stanie silnik typu TÜMMLER, Warta, czy ZÜNDAPP trzeba zapłacić nawet 1400zł.

Kupując u mnie taki komplet - dokupując nowiutki silnik i dorabiając pawęż trzeba wydać 1650zł.

Mam jeszcze kompletny wał z pawężą i śrubą do silnika typu Honda GX270 9HP ale zastanawiam się jeszcze czy go wystawić na oddzielnej aukcji.

Towar odbieram z lotniska najprawdopodobniej 28 lutego, więc dostępne będą dopiero po tym terminie. Wysyłam licytującemu na jego koszt w ciągu 2 dni od wpłaty na konto.

Jeżeli okaże się, że jest spore zainteresowanie to mam możliwość sprowadzić jeszcze, ale trzeba zebrać więcej zamówień, bo transport bardzo drogo wychodzi 70% ceny to transport !!!

Na 1 zdjęciu jest przedstawiony taki system już z silnikiem.

Komplet, który jest na sprzedaż jest na 2,3zdjęciu ale bez pawęży.

4 i 5 zdjęcie pokazuje wał który jest w komplecie o długości 130cm.

Na 6 zdjęciu jest przedstawiony silnik, który pasuje do tego napędu.

Na ostatnim zdjęciu przedstawiony jest zmontowany komplet ale z dłuższym wałem.

 

W razie jakiś pytań proszę dzwonić - Mariusz 508-818-109

 

Jak ktoś chce zobaczyć jak to pływa trzeba wpisać (Long Tail Boat) na serwisach z fimami.

Taniej nic nie znajdziecie 1 koń mechaniczny w tym systemie wychodzi około 270zł

A za tradycyjny silnik na którym nie można pływać na płytkich wodach i jest problem z zasysaniem piachu przez system chłodzenia trzeba zapłacić 1000zł za 1HP Konika

Czyli 6,5 konny tradycyjny silnik kosztuje 6 500 zl 

 

Kupując u mnie i dokupując na przykład silnik Gotex GX200 (kopia hondy) zapłacicie 1750zł za tyle samo koni.

 

 

 

992786.jpg.21aa728e11672c933f788c86bb196115.jpg

SAM_1835.JPG.7588c507771c8ff5289e38067e4571a3.JPG

SAM_1838.JPG.699e3fbc90aaaf9524a45eebfe9c04bb.JPG

SAM_2026.JPG.6dbfe49fee47847236cd760192f90c94.JPG

SAM_2027.JPG.08b658dd1b0165f01d610fc7abd29f17.JPG

3028306402.jpg.4a13e337d970ee96c77acb2d17fddb85.jpg

1103110040_CLP20GX20020QBH20004.jpg.9ef4443502de8830209fbc150dcc9b01.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 149
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Fajna sprawa na płytkie rzeki, lecz chyba śruba jest za mała. Z wyglądu jak w salucie 2KM. Dobrze by było jakby był wybór śrub, bo wiadomo inna będzie do 3KM a inna do 10KM. Mam zamiar taki wałek zrobić, jeśli nie uda się to pewnie dobijemy targu. Polecam filmik:

http://forum-motorowodne.pl/off-topic/lodka-pana-makarona/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem tego w rękach i nie chciałbym uchodzić za hejtera,ale w opisie przeczytać można,że to renomowany produkt fiński a nawet po tych kiepskiej jakości zdjęciach widać,że jakość wykonania właśnie jak z szopy i odpadów(mam na myśli np piekny spaw :) )

 

Przyznaj się...gdzie to klepiesz ?  ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaj się...gdzie to klepiesz ?  ;D

- i czy kompletny silnik z wałem, śrubą itp., itd. ma znak CE ? ;)

 

oototo Panie Grzesiu :)

Otóz w przypadku jego braku prokurator moze być nie ugięty gdy jakimś nieszczęśliwym trafem zmielisz kogoś tą wystającą śrubką ;)

Ja wiem,że ludziska na tym pływają,ale kurka nie chciałbym płynąć za takim napędem kajakiem po ciasnej,rwącej rzeczce :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kupicie sobie do tego silnik ze znaczkiem cerrtyfikat ue to i taki bedziecie mieli :)

Nie napisalem finski tylko filipinski.

A zdjecia sa z fabryki - robili mi jak mi je wazyli do transportu.

Co do spawuuuufff to sa takie jakie maja wytrzymac, w wersjach mocniejszych sa ladniejsze.

To nie jest sprzet sportowy czy do lansu tylko narzedzie pracy na filipinach jak traktor u nas we wsi :)

Typowe polskie podejscie.

Jak nie bylo tego gdzie kupic to sporo osob chcialo ajak jest to zdjecie z garazu albo spawy nie takie ;)

Jeszcze sie taki nie urodzil zeby Polakowi dogodzil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kupicie sobie do tego silnik ze znaczkiem cerrtyfikat ue to i taki bedziecie mieli :)

Nie napisalem finski tylko filipinski.

A zdjecia sa z fabryki - robili mi jak mi je wazyli do transportu.

Co do spawuuuufff to sa takie jakie maja wytrzymac, w wersjach mocniejszych sa ladniejsze.

To nie jest sprzet sportowy czy do lansu tylko narzedzie pracy na filipinach jak traktor u nas we wsi :)

Typowe polskie podejscie.

Jak nie bylo tego gdzie kupic to sporo osob chcialo ajak jest to zdjecie z garazu albo spawy nie takie ;)

Jeszcze sie taki nie urodzil zeby Polakowi dogodzil.

 

Podchodzisz do tego zbyt emocjonalnie

Sam wypunktowałeś,że sprzęt jest przekozak i pochodzi od grubego producenta.

Ja podsumowałem tylko jego pracę i wskazałem palcem na garaż ;)

 

Generalnie na przeciw typowemu polakoczkowi popieram inicjatywy tańszego pływania.Baa sam nie sram pieniążkami i pływam na starym,odremontowanym sprzęcie,ale wiem za to jak wygląda fabryczny spaw :D

 

Gdybyś nie napomknął o grubej jakości pewnie bym się nie przyczepił ;)

 

Ja nie jestem zainteresowany-nie pływam kajakami po rzekach.

Rozwiązanie bez osłony wydaje mi się mocno niebezpieczne,ale to tylko moja opinia-nie musicie się ze mna zgadzać.

 

Pzdr

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie bylo tego gdzie kupic to sporo osob chcialo ajak jest to zdjecie z garazu albo spawy nie takie ;)

Oj, było było, nawet kilka razy na Allegro, możesz też poszukać na forum kanu gdzie też reklamujesz ten wyrób, poczytaj posty użytkownika drawa on pływa/pływał z takim wynalazkiem od dawna. Sam nawet kiedyś odradzałem komuś produkcję, głównie ze względu na gówniane albo drogie silniki, ale przede wszystkim silniki bardzo głośne. Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie chciał pływać z takim silnikiem obok ucha. A tak przy okazji to jakoś nie mogę z tej oferty wyłowić ceny samego drążka ze śrubą. Ile to kosztuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Facet naprawde ma profesjonalny sprzet w fabryce.

Widzialem jego park msszynowy i jego magazyny w ktorych trzyma gotowebprodukty.

Sama fabryczka o waskiej specjalisacjibzatrudniankilkadziesiat osob a wyglad dla nich nie ma znaczenia. Prostych maszyn rolniczych nikt nie maluje aerografem i sie spawa jak jubiler.

Wymyslilem sobie ze bede plywal w górę Pilicy na silniku i splywal na wioslach i nic innego mi nie wyszlo jak tylko sprzet tego typu ktory bedzie zabudowany i wyciszony z otworem na wiatrak chlodzenia.

Wal bedzie wypuszczony przez rufe i dodatkowo bedzie ster i koszyk na srubie.

Nie chce sterowac sruba bo chce siedziec bez ciaglego odkrecania sie do manetk od silnika - na canoe bokiem nie usiade przeciez:)

Wal bedzie sypuszczony przez rufe przez mieszek gumowy- oslone sterociagu ktura umozliwi mi wysuwanie sruby z walem nad lustrem wody jak bedzie taka potrzeba.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drawa z tego co widzislem to plywal na patencie z podkaszarki spalinowej ? Chyba ze nie widzialem tego na czym plywal?

Bo to co jest na youtube to podkaszarka z przekladnia katowa lub elastyczna.

A co do plywania przy uchu to faktycznie moze byc glosne dla tego wal kupilem o dlugosci 2, 5 meterka wiec silnik w obudowie bedzie przedemna a sruba za mna. Plywam na 50 konnej strudze siedzac na silniku wiec gozej juz sobie nie zrobie:)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na allegro nigdy nie widzialem tego patentu poza ddr owskimi i cccp z lat 50tych i 60tych.

Przepraszam za bledy ale z palca kuje na 7 calowym tablecie.

A jak to sie nazywalo bo szukalem wvarchiwum allegro i nic takiego nie znalazlem a wpisujac silnik do kajaka albo wychodza podkaszarki albo patenty ddr i ccp lub warta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qrcze chyba rzeczywiście wprowadziłem Cię w błąd, to mogły być podkaszarki - przepraszam.

Ale na bank było coś podobnego, pamiętam bo w zeszłe wakacje sam się rozglądałem za napędem do pontoniku i oglądałem kilka takich wynalazków. Zdaje się że są też ze dwa tematy, jak nie więcej, na elektrodzie.

Generalnie na nasze coraz płytsze rzeczki do małego pontonu czy kanu to spoko tylko ten hałas trzeba jakoś opanować.

Może się przyjmie i będziesz prekursorem i popularyzatorem peke peke w polsce :)

Jakby nie patrzeć 1/3 ludzkości pływa na takich właśnie wynalazkach i to na co dzień a nie od święta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzialem te peke peke w duzych turystycznych lub transportowych lodziach drewnianych na ktore wchodzi nawet po kilkadziesiat osob..

Idzwiek juz nie byl peke peke bo to byly spore silniki samochodowe.

Zastanawiamsie nad wypuszczeniem spalin do wody.

I zabudowanym silnikiem. Nie chce robic halasu na Pilicy bo sam mam domek 3 metry od jej brzegu i wiem jak to jest jak cos tak lata i wyje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do głośności silnika Hondy GX 160, GX 200 lub GX 270 to trzeba wziąć pod uwagę że tłumiki są tam bardzo małe żeby nie wychodzić poza klatkę (ramę) agregatu prądotwórczego.

Przy zamontowaniu takiego silnika do wału ze śrubą typu Peke Peke (LONG TAIL) można zastosować tłumik od skutera (motoroweru) który przykręca się do niego - ładnie wyciszy lub wpuszczenie po wale wydechu do wody.

Ja zamierzam wypuścić spaliny pod lustrem wody przez rufę bo silnik będzie zamontowany na stałe.

Chcę mieć kanu które ma wyglądać jak by było bez silnika:)

Znacznie obniży to hałas a dodatkowo silnik będzie zabudowany pokrywą z wododporną i termoodporną gąbką wyciszającą.

Mam tak wyciszony 50 konny silni 2 takt na strudze w Kawasaki Jet Mate i po takiej modyfikacji znacznie się przyciszył.

A jest to 50 koni w dwutakcie wysokoobrotowy a nie 6.5 w czterotakcie.

Właśnie odebrałem przesyłkę !!!!!

Siedzę i morda się cieszy ze szczęścia że nie decydowałem się do tego tematu podchodzić z pomocą tokarza-ślusarza.

Nie wydaje mi się żebym w tej cenie zrobił taki wał i jeszcze z chromowaniem konwertera.

A ile trzeba by było zrobić podejść żeby w końcu dojść do wszystkich odpowiednich wyniarów które wytrzymają w takim wale ?

Nawet teraz jak już mam je na miejscu i mogę ściągnąć wszystkie długości, grubości i rozstawy to nie wydaje mi się żeby to się opłacało.

Mam Trzy komplety:

1) długość 250cm pod silnik GX160 i GX200 razem chyba z trzema śrubami

2) długość 250 pod silnik GX 270 i też ze 3 śruby

3) długości 130cm pod silnik GX160 i GX200 i 2 śruby.

  i dodatkowo 2 pawęże pod GX160, GX200 i GX270 , 3 manetki gazu i jeden rumpel.

Sam teraz nie wiem co sobie zostawić ale pewnie zostawię 2) a resztę jak ktoś jest zainteresowany to jestem otwarty ;)

Ten 130cm był robiony na zamówienie bo takiej długości w ofercie nie mają - najkrótszy robią 216cm 85cali.

Jak ktoś chce to pomacać to zapraszam do Góry Kalwarii naprawdę solidna mocna robota na łożyskach.

 

Mariusz 508-818-109

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ja zamierzam wypuścić spaliny pod lustrem wody przez rufę bo silnik będzie zamontowany na stałe.

Chcę mieć kanu które ma wyglądać jak by było bez silnika:) ".

 

Cześć. Będziesz miał duzy problem z przejściem wału /osłony walu / przez kadłub. Musi / powinno / ono być szczelne.

Ten długi wał śrubowy, bez podparcia na koncu ma spore drgania i chyba moze pracować jedynie luźno a nie w kadłubie.

 

Cały ten pomysł jest powrotem do lat dawnych / 60-tych ?/.

Wtedy te silniki cenowo nie wytrzymaly z taniochą "sdiełano w CCCP".

Ale przy dzisiejszych cenach nowych silników może znajdzie w Polsce naśladowców , głównie wśród właścicieli tzw. "pychówek".

 

A tu łódka tajlandzka z podobnym wynalazkiem: http://s1.pokazywarka.pl/i/1790687/1653850/1fizop.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam nad Wisłą w Górze Kalwarii i tu chłopaki maja problem na Wiśle.

Ja sie przeniosłem z pływaniem na Pilicę, tam jeszcze płycej ale za to nie ma tylu kamieni itp.tylko piasek.

Jest spore zainteresowanie tylko tylko ta grupa pływadełek wiślanych strasznie za kieszeń się trzyma i ciągle słyszę że kiedys to sobie zrobię sam i będę pływał.

I tak słyszę to od kilku lat lat jak mieszkam nad Wisłą i żaden sie nie zabrał do roboty żeby to wytoczyć i poskładać.

Kiedys było taniej i prosciej bo jak sie miało kogoś znajomego w państwowych zakładach gdzie mieli odpowiedni sprzęt to mozna było za przysłowiową flaszkę załatwić to i owo a dzis kicha:(

Dzięki za cenne uwagi dotyczace wibracji - mam ten temat też przemyslany a życie zweryfikuje.

Chce wał wywalic przez rufę ale nad lustrem wody przez mieszek od amiany biegów samochdowy-gumowy lub od maszyny rolniczej albo przez pokarbowaną osłone sterociągu od łodzi motorowej.

Cos się wymysli:)

Teraz nastepny problem to co kupić ?

Zastanawiam sie nad kanu albo aluminiowym albo szklanym a może oldtimerowo polecę w drewniaka ?

Sam jeszcze nie wiem ale wiem że polipropylen i inne kanapkowe konstrukcje kadłuba ze względu na problemy z klejeniem odpadają.

Mam możliwość zrobienia na frezie 3D  kopyta (rusztowania) z pianki niezatapialnej i oblaminowania tego szkłem i zywicą.

Robi jeden koleś takie tematy pod Krakowem - sprzedaje fajne rowerki wodne typu canoe - bike w których siedzi sie na przeciwko siebie a kadłub jest podobny do kajaka lub canoe i prędkość też ciekawa bo nawet 14km na godzinkę :)

Troche drogo sobie liczy ale wygląda że jakość jest 1 klasa.

Uparłem sie na bryle canoe ale trza bedzie chcyba okroić tę bryłę od rufy i ją ściąć troszke bo inaczej wału nie wywalę na zewnątrz a przez dno nie chce bo to ma być na płytkie wody.

Czekam na ciekawe propozycję od sznownych kolegów tylko prosze nie pisać po co w canoe silnik itp.

taka podjąłem decyzję i teraz szukam rozwiązań zeby wprowdzić to w życie a nie żeby zrezygnować i kupić wodolot.

Chcę pływać na wiosłach kajakowych lub do canoe i na silniku i basta:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Zastanawiam sie nad kanu albo aluminiowym albo szklanym a może oldtimerowo polecę w drewniaka ?

  Uparłem sie na bryle canoe ale trza bedzie chcyba okroić tę bryłę od rufy i ją ściąć troszke bo inaczej wału nie wywalę na zewnątrz a przez dno nie chce bo to ma być na płytkie wody.

Czekam na ciekawe propozycję od sznownych kolegów tylko prosze nie pisać po co w canoe silnik itp.

taka podjąłem decyzję i teraz szukam rozwiązań zeby wprowdzić to w życie a nie żeby zrezygnować i kupić wodolot.

Chcę pływać na wiosłach kajakowych lub do canoe i na silniku i basta:)"

 

Widzę , że wiesz czego chcesz, a to już początek sukcesu :).

 

Ładne kanadyjki z alu robi firma Linder.Ale są niestety nietanie.

 

Podaje przykład  z netu ,prostego canoe, które, wydaje mi się, można w dużej mierze wykonać samodzielnie.

http://s1.pokazywarka.pl/i/1790965/1653898/original-temp17.jpg

 

Tu inna łódka "kanupodobna";

http://s1.pokazywarka.pl/i/1790965/1653899/original-temp16.jpg

 

Życze powodzenia w realizacji projektu.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tak widziałem na Allegro Lindera aluminiowego który ktos kupił ale zrezygnował bo rodzina chce pływac na silniku.

Nuuufffka sztuka kosztuje 7tysięcy a facet chce 5 tysięcy i się zastanawiam bo cena niby kazyjna ale chcę pływac w 2 osoby dorosłe i dziecko 13 letnie a i silnik ma sie zmieścić wiec muszę mieć 4-5 osobowe canoe.

A poza tym to rufa i dziub są w nim takie same więc będzie w linderze problem z wypuszczeniem wału.

3 miesiące rozgryzałem temat wału filipińskiego, silnik mam wybrany - padło na kopie hondy gx 200 a dla tego kopia a nie oryginał bo honda robi rozrusznik elektryczny dopiero od modelu GX270 a chińska konkurencja robi rozrusznik od modelu GX200.

Zakładam nastepne 3 miesiące na reszte prac bo w maju obiecałem  :-*żonie że będziemy pływać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj ten patent rzeczywiście można było widzieć na licznych filmach z akcją rozgrywającą się na Filipinach, Indonezji czy Indochinach. Jednym z ostatnich takich filmów był Rambo (bodaj Rambo V), gdzie nasz dzielny i już mocno podstarzały  bohater żyjąc w dżungli przy  tamtejszej rzece, nie tylko pływał na takim ustrojstwie, ale nawet sam na przydomowej kuźni wykuwał sobie do niego śrubę z kawałka żelaza.

Myślę, że głównym atutem tego systemu napędu łodzi jest jego prostota oraz niski koszt wyjściowy. System przydatny raczej do "pychówek" transportujących towary i ludzi zamieszkujacych  przy rzece. Poniważ mam kilka "krzyżyków na karku" to "osobiście" pamiętam tego typu  NRDowskie silniki podczepiane pod małe łodki i kajaki w rejsach przez Mazury....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...