maćko1975 Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 Witam. Pisze w imieniu mojego znajomego . Kazał mi sie was zapytac, czy wiecie co mu piszczy w manetce . Chodzi o to ze przy zapalaniu, słychac piszczyk trwający ok 1s. Co najciekawsze to ostatnio wziął i zaczął go czyscic, tyle ze przed tym eksperymentem manetka nie piszczała i teraz kumpel zaczyna sie zastanawiac czy cos zepsuł czy tez naprawił . Silnik ma Mercurego 60hp, chyba z 2001 czy 2000r. Z gory dziekuje za pomoc i Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 Wychodzi na to, ze naprawił u mnie też piszczy po przekręceniu kluczyka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maćko1975 Opublikowano 28 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 hmmm...to ciekawwe co to było...Zdolny chłopak jest ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lewar Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 hmmm...to ciekawwe co to było...Zdolny chłopak jest ;D Pewnie kabelek nie stykał."Piszczyk" ostrzega o nie prawidłowej pracy silnika gdy jest uruchomiony np.zbyt wysoka temperatura itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
intruz_zabrze Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 U mnie piszczy cały czas jak silnik jest podniesiony jak opuszczę to też tylko przy przekręceniu kluczyka zapiszczy - przynajmniej wiem że działa ;D ;D ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 W nowszych manetkach informuje o przeniesieniu steru,włączonym biegu podczas przekręcenia zapłonu oczywiście zrywce o funkcji podniesienia obrotów silnika bez biegu itd. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz W. Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 U mnie piszczy cały czas jak silnik jest podniesiony jak opuszczę to też tylko przy przekręceniu kluczyka zapiszczy - przynajmniej wiem że działa ;D ;D ;D U mnie też przy podniesionym silniku piszczy, odzywa się wtedy "niski stan oleju w dozowniku". Jak przekręcam kluczyk na zimnym silniku zapiszczy na 1s, na ciepłym tego nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
intruz_zabrze Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 Dokładnie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 29 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2011 U piszczy około 1s po odpaleniu - zanim złapie ciśnienie oleju, jest to sygnalizacja jakieś awarii oczywiście gdy piszczy w czasie pracy a jakiej najlepiej sprawdzić w instrukcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piteer21 Opublikowano 29 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2011 Piszczyk to kontrola ciśnienia oleju i temperatury silnika , włącza sie gdy którys z tych parametrów jest nieodpowiedni . W moim suzuki df 50 zawsze piszczy po przekreceniu i po 1s cichnie , tak samo mialem w df 25. I powinno piszczeć informujac ze system działa a potem cichnie bo wszystko jest ok - analogicznie jak kontrolki w samochodzie , po przekreceniu kluczyka sie zapalaja a potem gasną:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maćko1975 Opublikowano 29 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2011 czyli koledzy wychodzi na to że razem z kolegą Arkiem mamy cos nie tak z silnikami? :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
intruz_zabrze Opublikowano 29 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2011 Nie tak do końca ::) w moim dwusuwie ( olej do pełna w zbiorniku ) piszczy przy podniesionym silniku - jak opuszczę na tyle żeby można było bezpiecznie odpalić ( chłodzenie ) to piszczyk piszczy tylko sekundę po przekręceniu kluczyka - piszczyk to ostrzeżenie przed różnymi zjawiskami które mogą zajść w silniku - w manualu jest to opisane ;) - a ta sekunda po przekręceniu zapłonu to kontrola czy nasz " sygnalizator " działa 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maćko1975 Opublikowano 29 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2011 I oby tak było ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
intruz_zabrze Opublikowano 29 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2011 Jest tak na pewno bo dzisiaj podczas testowania śruby " bawiłem " się silnikiem 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 I oby tak było ;) No to odpal motor i napisz co i jak a nie grdybaj! :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maćko1975 Opublikowano 1 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 gdyby motor byłby bliżej mnie to bym napewno go odpalił ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavior Opublikowano 26 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2011 A u mnie piszczy jak nie podłączę zrywki bądź zostawię na biegu jak jest podniesiony na max to nie i można odpalić może coś niepodłączone ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
albert.knz Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 A u mnie w Volvo piszczy od momentu włączenia zapłonu do odpalenia silnika. Widzę że co jeden silnik to inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mil81 Opublikowano 15 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2012 U mnie piszczy zawsze gdy wciskam stacyjkę tzn chce odpalić ze ssaniem. Tyle ile wciskam, tak długo piszczy, przestaje jak puszczę...Silnik to mercury dwusuw z 2002 roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcink Opublikowano 16 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2012 U mnie piszczy tylko przy niskim stanie oleju w mieszalniku, yamaha dwusuw 2003 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stercik Opublikowano 16 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2012 marcink jeśli kiedyś umrze Ci chłodzenie i temperatura skoczy w okolice przegrzania to też zapiszczy :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Argi Opublikowano 16 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2012 Ja kupiłem nówkę manetkę i nie chce zołza piszczeć >:( Piszczyk na 100% wewnątrz jest. Zapiszczała raz, kiedy silnik zassał "lewe"powietrze, zadławił się i zdechł. Nie piszczy przy włączeniu zapłonu, a powinno. Na forach amerykańskich polecają zmasować jeden z kabelków. Próbowałem i.. dupa. Martwi mnie to, że w przypadku przegrzania, bądź innego problemu nic o tym nie będę wiedział. Chyba założę wskaźnik temperatury. Zostało mi jedno miejsce na "mały" zegar. Myślałem o wskaźniku paliwa, ale w takim wypadku będzie to chyba temperatura. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcink Opublikowano 16 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2012 marcink jeśli kiedyś umrze Ci chłodzenie i temperatura skoczy w okolice przegrzania to też zapiszczy :P Jeszcze nie miałem okazji testowania takiego scenariusza ale dzięki za informację ;) poprzedni stary mercury nie piszczał i 2 cylindry wymagały pomocnej dłoni fachowca :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stercik Opublikowano 16 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2012 Ja niechcący przetestowałem na 25ce Yamahy w 2T . Dałem za małe ciśnienie wody w "słuchawki" i zostawiłem żeby sobie popracowała . Mimo że z kontrolki woda leciała to zagrzała się za mocno i zaczęła piszczeć . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcink Opublikowano 16 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2012 dobrze wiedzieć, że yamaha ma coś takiego, jak zapiszczy na wodzie będę wiedział, że olej to być może nie jedyny powód dla którego trzeba się zatrzymać ;P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.