tomkap Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Silnik 2-sów. Głowica jest gorąca, lecz silnik nie przegrzewa się chyba, bo pracuje prawidłowo. Farba na głowicy też się nie pali :) Nie mniej ręką nie da się dłużej przytrzymać. Po wyjęciu termostatu głowica jest ledwie letnia, zaś silnik w sumie tak samo pracuje i sam już nie wiem co lepsze. Wydaje mi się że termostat nie jest potrzebny, bo ssanie nie jest automatyczne, zależne od temperatury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Termostat jeśli oczywiście jest sprawny umożliwi utrzymanie korzystnej temperatury przy pływaniu w zimnej wodzie, ale, tak sobie myślę(w moim silniku go nie ma), że pływając latem w wodzie o temperaturze bliskiej 20 stopni nie powinno być najgorzej. Problem oczywiście może być poważny gdy termostat nie do końca się otwiera. Polecam zakup prostego cyfrowego termometru bezdotykowego(nieco ponad 100zł). Ja u siebie w beczce uzyskuję temperaturę w najcieplejszym miejscu silnika 50st. Z tego co wiem powinna ona wynosić dla dwusuwa 60st. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Termostat utrzymuje właściwą temperaturę silnika a to w połączeniu z automatycznym ssaniem daje optymalne warunki eksploatacyjne i nie tylko o paliwo tutaj idzie. Silnik bez termostatu szybciej się zużywa. Wyrzucenie termostatu za burtę to sposób doraźny/awaryjny. Jesienią dobrze jest sprawdzić termostat , odkamienić i przepłukać kanały uruchamiając silnik ze zdjętą pokrywą termostatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomkap Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Termostat sprawdziłem i otwiera się pod wpływam gorącej wody. Głowica jednak z nim sądzę jest za gorąca. Może taka ma być? Starsze modele nie mają termostatów i głowica jest ciepła lecz nie parzy, stąd już sam nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Normalna temp. Pracy silnika rozgrzanegoto ok.90-95 stopni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomkap Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Czyli jak parzy głowica dotykając dłonią pomiędzy świecami to jest ok. Jak pisałam większość silników jakie miałem nie parzyła, ale może właśnie dlatego ze nie miały termostatów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Ma parzyć ale po kilku sekundach dotyku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Ma parzyć ale po kilku sekundach dotyku ...czyli bliżej 60 niż 90 stopni, bo wtedy parzy natychmiast ;-) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomkap Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Dzięki :) Niby mechaniczne mam wykształcenia, lecz jeśli chodzi o silniki do łodzi to jakoś tak zawsze sądziłem że głowica nie powinna być gorąca bo schładza ją woda. Zakładam więc termostat tam gdzie był. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIKE_G Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2013 a co to za silnik?? Jeśli starszy model to wywal termostat i pływaj bez. Jak tak robiłem w swoim mercurym Pamiętaj, że 2suw optymalną temp pracy ma o wiele niższą niz 4suw. Nie chce kłamać ale około 60 stopni chyba Jeśłi to nowoczesny silnik to komputer zacznie głupieć Ma prarzyć ale po kilku sekundach??? hmmm super mechanicy z precyzyjnym sprzętem - dłonią :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Ma parzyć ale po kilku sekundach dotyku ...czyli bliżej 60 niż 90 stopni, bo wtedy parzy natychmiast ;-) pzdr Przecież tulei i tłoka nie dotknie. A obieg chłodzenia jest otwarty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomkap Opublikowano 26 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2013 Silnik Yamaha zwykły starszy 2suw. Jak ten: Zawsze sądziłam że termostat nie potrzebny jak w zimie nie pływam w lodowatej wodzie. Lecz bez niego jeśli ma silnik być nie dogrzany to chyba też źle. Bez termostatu głowica jest ledwo ciepła a z nim da się rękę przyłożyć tylko na 3s bo parzy. Może to wersja skandynawska ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 26 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2013 Jeśli silnik bez termostatu jest zbyt zimny, a z termostatem za gorący, to może 1/2 termostatu, albo zatyczka na połowę dziury, co? ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomkap Opublikowano 26 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2013 Zibi dobrze prawisz :) Odpadł mi ten grzybek, który go otwiera, wiec teraz jak go założę to tak jakby cały czas był otwarty. Cały korpus termostatu, dość znacznie jeszcze blokuje obieg wody. Bez termostatu jest tam spory otwór. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 26 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2013 grzybki to kobita do zupy wrzuciła ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.