Skocz do zawartości

Luz osiowy na wale korbowym


sssmok
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry wszystkim!

Potrzebuję porady doświadczonych remontowców silników zaburtowych  :)

Otóż dostałem za free silnik Johnson 2,5 KM 4T z 2006 roku.

Silnik był sporo eksploatowany, więc wziąłem się za przegląd, pozamawiałem potrzebne części (simeringi, uszczelki i tym podobne. Jednak zauważyłem, że podnosząc do góry za koło zamachowe, na wale jest luz osiowy 1mm (zmierzyłem).

Rozpołowiłem silnik, żeby przyjrzeć się łożyskom ale się okazało, że łożyska na wale są w dobrym stanie i nie mają luzu, a wał po prostu przesuwa się w łożyskach o ten mm.

I teraz nie wiem czy taki luz ma być, czy może już ktoś wcześniej rozbierał silnik i np zapomniał założyć jakiejś podkładki dystansowej na wał. Chciałbym się dowiedzieć jaki dopuszczalny luz osiowy może być w takim małym silniku i co ewentualnie zrobić, żeby go skasować. Za wszelkie sugestie będę bardzo wdzięczny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczekp1

 

Łożyska w obudowie siedzą ciasno, natomiast wał przesuwa się wewnątrz nich, ale promieniowo(na boki) nie ma wyczuwalnego luzu. Nie wiem, czy się wał obraca w wewnętrznym pierścieniu łożyska, bo po zamknięciu obudowy tego nie widać. Zamówiłem już nowe łożyska i czekam na dostawę i zobaczę, jak one będą pasowały. Jak myślisz, bardziej prawdopodobne, że wyszlifował się otwór w łożysku, czy wał. I jeszcze jedno, jakimi elektrodami robisz rysy na wale, bo chyba one są dość miękkie? Bo chyba ich nie nadspawujesz???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze mam dwa pytania do obeznanych w temacie:

Jakie łożyska stosujecie, obudowa/wał korbowy, standardowe czy z luzem C3 ?

Przy skręcaniu połówek silnika na nową uszczelkę wystarczy oczyścić powierzchnie styku, czy trzeba to czymś posmarować?

Bo stare przysłowie mówi, że kto smaruje ten jedzie  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze mam dwa pytania do obeznanych w temacie:

Jakie łożyska stosujecie, obudowa/wał korbowy, standardowe czy z luzem C3 ?

Przy skręcaniu połówek silnika na nową uszczelkę wystarczy oczyścić powierzchnie styku, czy trzeba to czymś posmarować?

Bo stare przysłowie mówi, że kto smaruje ten jedzie  :D

 

C3 + hermetyk, ale przeważnie łożyska w zaburtowych mają kołki ustalające i takich nie kipisz w "sklepie z łożyskami"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy wał obraca sie w tych luznych łożyskach.

nie powinien chodzic góra dół.

 

80% silników zaburtowych ma luz cirka 1 mm góra/dół sprawdzając za koło zamachowe, niektóre nawet nie mają możliwości go nie mieć jak wał jest osadzony 3 łożyskach igiełkowych ( nr. mercury/mariner 25KM 2 stroke)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj są zwykłe łożyska 6203. Zresztą to mały i prosty silnik. Może i ten luz ma być taki jak mówicie. A z tym hermetikiem, nie jest tak, że stosuje się go tam, gdzie nie ma uszczelki?

Dzięki za wszystkie podpowiedzi. Takie samodzielne grzebanie sprawia mi dużo frajdy :) A jak mi się go uda po tym grzebaniu odpalić to będzie pełnia szczęścia  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...