Skocz do zawartości

Silnik Neptun 23 Rozrusznik i parę innych informacji


wodniak92
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Troszkę odgrzewanie kotleta ale to tylko dlatego żeby zakończyć temat, bardzo mało informacji jest temat rosyjskich czy radzieckich silników w polskich forach oprócz tego że się psują. Jestem również tego zdania że lepiej się nie męczyć i kupić Yamah-e, Mercurego czy Hondę, lecz z miłości do motoryzacji, silników spalinowych i motorowodniactwa postanowiłem że dam nowe życie radzieckiemu silnikowi, ale do rzeczy.

 

Silnik to Neptun 23KM Rocznik 1971, problemem był układ chłodzenia jak i brak rozrusznika.

 

Silnik został rozebrany do ostatniej śrubki, wymienione łożyska na odpowiednie (oryginalne są chyba zrobione z ziemniaka)

uszczelniacze oraz pierścienie.

Później naprawa chłodzenia, słaba konstrukcja pompy z biegiem czasu traci szczelność i wymaga roztoczenia obudowy oraz założenia na wałku odpowiedniego uszczelniacza, po tej operacji chłodzenie jest idealne.

 

Kolejną modernizacją jest założenie gaźnika o symbolu K-68 (z dyszą 350), który posiada dyszę wolnych obrotów oraz układ ssania.

 

Pomysł o rozruszniku zajął najwięcej czasu, Dorobienie wieńca zamachowego, stoczenie magneta, wprasowanie na ciepło troszkę zmęczyło mnie jak i moich znajomych ślusarzy. Później szybko na skup złomu, rozrusznik od Maluszka i znów rzeźbiarstwo, ale po kombinacjach wchodzi idealnie. Zostaje instalacja i lekka przeróbka szarpanki.

 

Koszty jakie poniosłem:

1. Silnik- 400zł

2. Gaźnik - 100zł

3. Łożyska, uszczelniacze - 80zł

4. Dorobienie wieńca - 200zł

5. Rozrusznik od Malucha - 20zl

6. Nowe świece - 25zł

 

Czasu straconego nie liczę.

Silnik chodzi idealnie, Motoróweczka 3.5m wchodzi w ślizg (prędkość ok 40km/h przy śrubie szybkiej ) i spala średnio 7l-8l/h pływania.

 

Czy to opłacalne? Jeśli ktoś będzie zainteresowany odpowie sobie sam, jednak ja nie żałuje.

 

 

32367766_991233294369906_4438748533188722688_n.thumb.jpg.76f5f0acc929694b271aea9a0cf11efd.jpg

32430288_991233267703242_3619965094684786688_n.thumb.jpg.5e1748645e02f453c9043334b9d3a3e2.jpg

32503720_991233257703243_1995338331369504768_n.thumb.jpg.d96a577dc77e5b79902375adecb92268.jpg

32511985_991233207703248_5201719425731919872_n.thumb.jpg.c632f36292b9c4e9eb8b4e6370c42b61.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony to dobrze że te czasy minęły, nie jednego zawodnika rusek wykończył, świeca, nagar, platynki i szarpanie.

 

Te silniki wyginęły bo one już w swoich czasach były technologicznie w tyle, konstrukcyjnie przypominające silniki od motocykli,  z materiałów słabej jakości, no i brak precyzji jak w przypadku japońskich czy amerykańskich silników.

 

Mam również zabytkowy amerykański silnik West-Bend (wcześniejszy Chrysler) z 1964r, aluminiowy odlew jest tak idealny, nie wspomnę o precyzji zapłonu.

 

Podsumowując, kiedyś ktoś zapytany o to co różni radziecki silnik od "zachodniego" odpowiedział: " Technologia kosmiczna!!!"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...