Skocz do zawartości

Silnik stał 3 lata


jab75
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

silnik stoi?

 

tzn jak weźmiesz walem poruszysz da się go ruszyć?  wykręć świece zmieszaj w szklance olej z benzyna 1:1 wstrzyknij w cylindry w pozycji otworem na świece w niebo odczekaj z 15minut zalej jeszcze raz mniej więcej po 50ml odczekaj 5minut i zacznij ruszać kołem zamachowym trochę w prawo troche w lewo robiąc coraz większe ruchy az dojdziesz do pełnych obrotów koła jak nie będzie większych oporów to pokręć kilka razy i zalej jeszcze raz tym razem mieszanka 2:1 (olej : paliwo)  postaw silnik otworami po świecach do ziemi i pokręć nim kilka naście razy

 

 

jak już będzie rozruszany to czas przystąpić do przeglądu zapłonu poczyścić przerywać i inne elementy

 

teraz gaźniki zalej je paliwem przez dodawanie gazu i kręcenie bez świec silnikiem

jak juz będzie śmierdzieć mocno benzyną to pod gaźnikiem jest korek do spuszczania... osadów wylej je... tak z 3 razy , żeby usunąć olej zaschnięty

 

olej w spodzinie ..... wpierw przepłukać mieszanka oleju z benzyna 10:2  (olej : benzyna)

i napełnić do stanu czystym olejem

 

mieszankę do pierwszego uruchomienia zalecam 1:1 oraz na wolnych obrotach z 15minut kontrolując temperaturę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik stał 3 lata pod chmurką .....

Jeżeli nie było konserwacji przed pierwszą zimą to i olej nie pomoże. W czterosuwie na pewno.

Wilgoć z powietrza robi swoje.

Pod żądnym pozorem nie kręć wałem na ,,sucho" . Zanuż spodzinę w wodzie tak żeby ,,namoczyć" pompkę wodną.

Wstrzyknij do cylindrów trochę mieszanki paliwowo- olejowej 1:25 (paliwo : olej) i pokręcaj (zapłon wyłączony np. bez zrywki)

Sprawdź łożyska na wale próbując podnosić wał za koło zamachowe.

Jeżeli jest o.k. to spróbuj uruchomić. Z obrotami bez szaleństw!!!. Po kilkuminutowej pracy motoru sprawdź łożyska wału jeszcze raz.

Wykręć świece i sprawdź czy łożyska korbowodowe są o.k. ( w zewnętrznym zwrotnym położeniu tłoka pokręcaj wałem tłok musi reagować natychmiast )

 

Jeżeli mimo luzów będziesz chciał eksploatować silnik to może skończyć się rozsypaniem łożysk i zniszczeniem układu korbowo tłokowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wykręceniu świec próbowałem małym pędzelkiem wymacać rdzę , ale nic nie było czuć ( na pędzlu były ślady oleju ) . Kamień z serca spadł . Ruszyłem delikatnie kołem zamachowy i zero oporu . Zrobiłem mieszankę 1;5 i wlałem szczykawą  w cylindry i po chwili obracałem tłoki na nich też ślady tylko oleju . Wczoraj wodowałem i odpalił po paru razach rozruch .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowałem , pływałem aż silnik zdechł na szczęście zabrałem zapasowy elektryczny . Miałem około 10 l paliwa do testu i bez zapasu . Następnym razem zbiornik będzie pełny + kanister . Jak nie wykorzystać wodowania po 3 latach . Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...