Skocz do zawartości

Stuki w silniku Yamaha 80KM 2T


wiktor-lewandowskiwp.pl
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry.

W związku, iż w mojej okolicy(trójmiasto) 3 mechaników olało mój problem (z braku czasu, bądź niewiedzy) zapytam Was.

Jak w tytule- silnik zaburtowy Yamaha 80KM dwusów z końca lat 80tych (jak mówią stara dobra Yamaha).

Silnik odpala od strzała, pracuje równo, moc ma jak miał, obroty maksymalne bez zmian (5200 przy pływaniu solo i wytrymowanym silniku). A teraz problem: jak płynę na wysokich obrotach i zaczynam odpuszczać gaz silnik lub przekładnia (nie ma konkretnej diagnozy) zaczyna stukać i po chwili zaczyna nim rzucać jakby obroty silnika nie synchronizowały się z obrotami przekładni, czasem zgaśnie jak już zejdę do 1500obr. Jak szybko odejmę gaz to z reguły tego nie ma. Może nie ma to związku, ale stało się to po dwóch sytuacjach- uderzyłem śrubą w duży kamień (śruba wymieniona) i zalałem CASTROLA do dwusówa (wcześniej pływałem na YAMALUBE). Pomysł jednego z fachowców- CASTROLa nie używamy nawet do smarowania zawiasów i to on jest przyczyną (brak filmu olejowego na cylindrach). Kompresja równa 7,5 bara na wszystkich cylindrach, świece identyczne(kawowe). Jakby ktoś z Was miał pomysł lub może by chciał się podjąć diagnozy i naprawy to jeszcze lepiej. Ale za wszelkie wskazówki będę wdzięczny, mogę wszystko zrobić we własnym zakresie- pojęcie o silnikach mam (pracuje jako mechanik), ale nie wiem od czego zacząć. Jakby ktoś chciał pomóc mogę nagrać filmik z pracy silnika.

Z góry dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przekładni nic nie znalazłem- tryby, łożyska i wielokliny bez zastrzeżeń. Niestety przy odkręcaniu pękła spodzina.. Więc jakby ktoś miał na sprzedaż to proszę o namiar, a temat dalej otwarty.. Jak kupię i złożę to wrzucę filmik z tych stuków. 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak stało się to od uderzenia w "coś" śrubą to nikt prawidłowej diagnozy nie postawi . Rozkręcać stopniowo od śruby do samego silnika, jak już dojdziesz do wału korbowego silnika to odpal go bez napędu na przekładnię i wsłuchaj się czy chodzi jak przed kolizją , jeśli chodzi inaczej to jest możliwe ,że wał jest przestawiony , sprawdź jeszcze koło magnesowe czy klina nie ścięło (zdarza się) jak przestawi się chociaż o parę stopni  to silnik dziwne szarpania będzie dostawał na niższych obrotach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...