Skocz do zawartości

Trym elektryczny - samoróba


Podmiejski
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Da radę?

jest sens?

Zrobić sobie takie elektryczne podnoszenie silnika?

Niedużego - 40 kg 20kKM.

Wykorzystać dostępne na rynku siłowniki na 12V od różnych zastosowań?

No wylejcie mi wiadro wody na głowę albo dajcie kopa w ...  jak "głupoty mi po głowie chodzą" :-)

albo co?...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ma więcej...

ale my oba tak mamy :-)

I nie wiem - odebrać to jako sugestię że np po 60 to się przescieradlłem nakryć i czekać?...;-)

A myslałem o różnych siłownikach do bram a one nie są jakies strasznie drogie poza tym: o zabawę chodzi.

Ale dziękuję za pomoc.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, one są drogie bo muszą wytrzymywać bryzgi a w łódce to będzie większe ciśnienie tych bryzgów.

Kolejna próba ominięcia, ździerstwa, tylko czy w tym wypadku ceny są nieuzasadnione, czy jednostkowa produkcja garażowa wyjdzie taniej? szczególnie jak policzymy własny wkład czasu nawet po niedużych stawkach. Nie żebym podcinał skrzydła, potrzebny jest jakiś super pomysł i jak widać nie na elementach od bram. Sam się w życiu tak na rzeźbiłem i satysfakcja pozostaje do dziś. Kilka razy na tym forum widziałem udane próby ominięcia wysokomarżowych zakupów i zawsze im kibicuję chociaż sam żyję z wysokomarżowej produkcji :-)

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Byłem w weekend ale nie znalazłem Fletchera żeby pstryknąć fotkę, podpowiedzieć mogę tyle że my usunęliśmy wszystkie zatrzaski/blokady fabryczne w silniku bo podnośnik ma ok 2 tony udźwigu więc to i tak kilka razy więcej niż by wytrzymały fabryczne blokady, tylko mocowania robiliśmy na tulejach gumowych żeby wyeliminować stuki (w sklepach motoryzacyjnych za grosze można dobrać sobie według uznania)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Poszukałem na rynku US, po czym znalazłem dystrybutora w PL, czekam aktualnie na karty katalogowe i ceny siłowników liniowych krótkich, o krótkim skoku i dużej sile (kilka set kg)całkowicie wodoodpornych do pracy w temp mocno powyżej 0 i poniżej. Sterowanie z potencjometrem(precyzyjne ustawianie). Dystrybutor powiedział, że zamawia je również armia do jakichś tam celów ;-) (to miało we mnie potwierdzić zaje...stość tychże produktów).

Wkrótce zamieszczę szczegóły i ceny. Być może będą na tyle niższe od dostępnych rozwiązań, że zdecyduję się do wykorzystania w moim evinrude 737.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są gotowe rozwiązania ale cena - powala...

 

http://www.ebay.com/itm/Johnson-Evinrude-UP-to-35-HP-Electric-Hydraulic-Power-Tilt-Trim-CMC-52100-MD/302236764852?_trksid=p2485497.m4902.l9144

 

Mozna zastosować siłowniki liniowe-

http://www.elektrobim.pl/kat/silowniki-elektryczne/

stosując układ dźwigni można dobrać do siły siłownika i silnika ( wodoodporność -blado).

 

Tu nieco lepsze:

https://pivexin-tech.pl/pl/oferta/silowniki-elektryczne/silowniki-elektryczne/grupa-przemyslowa/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem po analizie i przymiarkach.

Jednym z aspektów które muszę uwzględnić że ten siłownik w trakcie pracy unosi ciężar silnika

ale w czasie jazdy musi przeniesć "parcie" silnika łodzi - czyli jak u mnie 18HP

A to nie żarty.

Kombinuję teraz jak przetestować taki zwykły siłownik  na działanie takich sił

lub zastosować dodatkowy system zapadkowy

a trymu używac wyłącznie na wolnych obrotach.

I - po uwzglednieniu powyższych uwarunkowań - ciekawym okiem zacząłem patrzeć na mini podnosniki hydrauliczne!

Mam parę pomysłów ale muszę sprawdzić jak z orientacją pion-poziom w tych podnosnikach.

No - w każdym razie już nie uważam tego za prosty temat.

A podnosnik nożycowy trzeba by schować w kadłubie - jego konstrukcja nie rokuje szans na współpracę z wodą na dłuższą metę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem że to smieszne co usiłuję zrobić

Bo - gdyby to było potrzebne to przecież ktos by to robił i sprzedawał.

I ja sobie zdaję sprawę z tego!

Ale to absolutnie nie przeszkadza mi mysleć o tym; gadać z podobnymi do mnie "wariatami" a jak w końcu cos być może wymodzę

słowo: pro publico bono :-)

 

Ja kasy nie zrobiłem przez całe życie za to nauczyłem się że kasa to nie wszystko... :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak patrzę jak kolega wstawił te rysunki z czarnym podnośnikiem,  a mnie się wydaje  ,że trym chyba nie polega na podnoszeniu silnika  góra-dół tylko na zmianie kąta silnika względem  osi łodzi , podnoszenie silnika góra dół jest nie potrzebne, powinno być ustalone przy pierwszym mocowaniu silnika i tak zostaje.  Zmianę kąta silnia względem łodzi można by zrobić przy zastosowaniu tego podnośnika w ten sposób:[/img]  . tam gdzie zielona strzałka  powinien by c zamontowany silnik , jak lewarek opuszczamy to silnik idzie śrubą w przód łodzi i coraz niżej  , jak podnosimy to silnik idzie śrubą do tyłu i w górę  .

lewarek_silownik2.thumb.jpg.4cc2a73c3f2566bdc561920a431150b0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gadajcie gadajcie - wszystko sie przemysli...

Spora częsć wynalazków powstała niechcący.

Mnie nie zniechęcicie  - emerytura to straszna sprawa :-)

Coraz bardziej mi się podoba pomysł żeby z mini podnosnka hydraulicznego.

Raz: są całe gotowe.

Sterowanie i napęd - nie muszą być elektryczne. Cykl podnoszenia czyli pompowania - mogę zrobić na cięgnach.

Ba - mogę silnik do tego zapedić elektryczny. Pompa hyro wcale mi nie potrzebna!

Opuszczanie: no samo pojdzie jak się KM zapędzi do roboty :-)

Tyle ze nie mam takiego gówienka do testów jak "toto" sie zachowuje pod różnymi kątami.

Ale będę miał :-)

Szału dostaję - na Żarnowieckim woda tak nisko a scierwo rosnie w wodzie  takie że szok to by się trym przydał

Do podchodzenia do plazy też...do pływania po mieliznach

aaaa... rozrusznika tez miałem "za Chiny" nie mieć "-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie tylko co jak na pełnym gwizdku przy p..sz w podwodną przeszkodę? Żelastwo siłownika może wytrzyma ale spodzina alu ?

W oryginale jest wszystko policzone i zawór bezpieczeństwa puści. W starszych silnikach bez trymu jadąc na pełnym gwizdku haczyk zabezpieczenia jest podnoszony przy biegu naprzód. jak myślisz po co?

Już lepiej od mechanicznrgo trymu spisałaby się nadmuchiwana poduszka. Przynajmniej jakaś amortyzacja by była.

W elektrycznych trymach też są ,,trybiki bezpieczeństwa" . Na pozór to tylko podnośnik ale musi jeszcze być policzony na obciążenia dynamiczne. Jak coś to musi puścić. Są też siłowniki hydrauliczno gazowe z blokadą pozycji wychylenia silnika. One też są policzone na ewentualny udar przy zderzeniu z podwodną przeszkodą.

Odpowiednio dobrany lewarek chydrauliczny byłby chyba lepszą alternatywą.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...