Skocz do zawartości

Wicher


kulako
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 115
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Mam do kupienia Wichra 30km z rozrusznikiem za bezcen. Ile to pali, jak z awaryjnością i częściami.

 

Bierz go a jak nie chcesz to daj via P.W. jaki to bezcen i gdzie mogę odebrać :D

 

Z taką Romaną pełną ludźmi to i 15 pewnie weźmie sprawny,a jak zezłomiony to i "wiency"  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dobrze ustawionym gaźnikiem powinien się zmieścić w 8l/h.

Pod dyszą główną są aluminiowe podkładki regulujące wysokość dyszy w gardzieli. Ich liczba jest bardzo różna , taka precyzja :) 

Nie pamiętam już na jakiej wysokości ma być wg instrukcji ale wiem, że to bardzo ważne . Zmieniając liczbę podkładek można znaleźć ustawienie optymalne.

Najlepiej jak założysz gaźnik od wichra25 z nagwintowaną, wewnątrz, końcówką dyszy.

Sprawdź też zaworek ,,ssania" jeżeli jest nie domknięty to i kłopoty z motorkiem murowane. Najlepiej zaślepić i odpiąć cięgło ssania.

 

Po takim ,,tuningu" wicher się ,,upodobni" do wzorca czyli Konig'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

O ile dobrze pamiętam to najlepiej misię spisywały PAl N7Y (z wysuniętą końcówką izolatora)

Najlepsze będą nasze Iskry F85PS. Dużo lepsze od NGK i Bosh.

 

Niestety co ciekawe nie mam takich u siebie w hurtowni,a po wyklikaniu zamienników tecdoc wychodzi mi F95PS.

Orientujesz się może czym różni się w iskrze F85PS od FE85PS bo te akurat mogę mieć.. ?

 

A tak bay the way to właśnie dotarła paczka z nowiutkim,kompletnym iskrownikiem do mojego wichra i obecnie ów świece są jedynymi starymi elementami mojego układu zapłonowego :)

Mam nadzieje,że to koniec problemów chociaż na sezon  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest rebus.Dzisiaj założyłem iskrownik więc cały zapłon nowy.Odpaliłem motor w beczce-poszedł dosłownie z 2 obrotów i pięknie chodził na luzie bez obciążenia.Zapięliśmy go do krypy i na luzie pięknie wkręca się w obroty a po wpięciu biegu zaczynają wypadać mu zapłony i ledwie wkręca się na 2tys obrotów.Wyrzucam na luz i znowu chodzi jak wariat dokręcając się do czerwonego pola jak wściekły.Zapinam bieg  i dalej kaszana..w zasadzie jakby jeden gar chodził.Silnik zarówno zimny jak i ciepły pali od strzała.Nie mierzyłem sprężania,ale skoro pali zimny to byc musi.

 

Możliwe jest,żeby padło jakies uszczelnienie między skrzynią korbową a kolumną co skutkowałoby ssaniem oleju z dołu.Dodam,że świece non stop zlane paliwem a nawet olejem-czarrne jak smoła.Kiedyś miałem taki przypadek w motocyklu,że padł simmering od strony sprzęgła i ssało olej zalewając skutecznie świecę.Czy w takim silniku jest to możliwe konstrukcyjnie?

Może jakieś inne pomysły?Paliwo dochodzi,gaźnik sprawny,zapłon też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy czasami nie uszczelniłeś czapki silnika tak że brakuję mu powietrza ? No i zakładam że kąt wyprzedzania zapłonu jest git .  ;)

No i potwierdzam na jednym cyl. na luzie do maxa rozkręci się , miałem taki przypadek . Z tym że pod obciążeniem szedł do 4000 ob/min  .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy czasami nie uszczelniłeś czapki silnika tak że brakuję mu powietrza ? No i zakładam że kąt wyprzedzania zapłonu jest git .  ;)

No i potwierdzam na jednym cyl. na luzie do maxa rozkręci się , miałem taki przypadek . Z tym że pod obciążeniem szedł do 4000 ob/min  .

 

Ano uszczelniłem te trzy otwory od dołu(tam gdzie świece) bo fala rufowa zalewała zapłon,ale gdy spostrzegłem,że zbiera się tam paliwo od razu wyjąłem 1 z 3 zatyczek.

Pod koniec zeszłego sezonu jak już wariował to tez mu się tak działo,a zatyczek nie było.Poza tym gdyby brakowało mu wiatru to również na luzie a tymczasem on na luzie chodzi równiutko na 2 gary(wyraźnie słychać) i kręci się.Wpinam bieg i koniec imprezy.Nowy olej w spodzinie,wszystko lekko na luzie się kręci...oporów brak.

 

Mikijet gdzie jesteś ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile dobrze pamiętam to najlepiej misię spisywały PAl N7Y (z wysuniętą końcówką izolatora)

Najlepsze będą nasze Iskry F85PS. Dużo lepsze od NGK i Bosh.

 

Orientujesz się może czym różni się w iskrze F85PS od FE85PS bo te akurat mogę mieć.. ?...

 

Ciepłotą i długością gwintu

 

http://allegro.pl/swieca-zaplonowa-iskra-fe85ps-gaz-lpg-i2329599800.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile dobrze pamiętam to najlepiej misię spisywały PAl N7Y (z wysuniętą końcówką izolatora)

Najlepsze będą nasze Iskry F85PS. Dużo lepsze od NGK i Bosh.

 

Orientujesz się może czym różni się w iskrze F85PS od FE85PS bo te akurat mogę mieć.. ?...

 

Ciepłotą i długością gwintu

 

http://allegro.pl/swieca-zaplonowa-iskra-fe85ps-gaz-lpg-i2329599800.html

 

To już rozpracowałem-dopadłem ksiązkowy katalog iskry.Co powiesz na mój drugi post ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano uszczelniłem te trzy otwory od dołu(tam gdzie świece) bo fala rufowa zalewała zapłon,ale gdy spostrzegłem,że zbiera się tam paliwo od razu wyjąłem 1 z 3 zatyczek.

Pod koniec zeszłego sezonu jak już wariował to tez mu się tak działo,a zatyczek nie było.Poza tym gdyby brakowało mu wiatru to również na luzie a tymczasem on na luzie chodzi równiutko na 2 gary(wyraźnie słychać) i kręci się.Wpinam bieg i koniec imprezy.Nowy olej w spodzinie,wszystko lekko na luzie się kręci...oporów brak.

 

Mikijet gdzie jesteś ? ;)

 

A czy czasem wyprzedzenie zapłonu się nie zmienia np. ścięty klin ustalający i wyrobiony stożek na wale albo kole?

Ssanie też może mieć w tym swój udział. Oleju nie ma skąd podsysać . Synchronizacja zapłonu i otwarcia przepustnicy , za wysoki poziom paliwa, zaworek nie domyka itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano uszczelniłem te trzy otwory od dołu(tam gdzie świece) bo fala rufowa zalewała zapłon,ale gdy spostrzegłem,że zbiera się tam paliwo od razu wyjąłem 1 z 3 zatyczek.

Pod koniec zeszłego sezonu jak już wariował to tez mu się tak działo,a zatyczek nie było.Poza tym gdyby brakowało mu wiatru to również na luzie a tymczasem on na luzie chodzi równiutko na 2 gary(wyraźnie słychać) i kręci się.Wpinam bieg i koniec imprezy.Nowy olej w spodzinie,wszystko lekko na luzie się kręci...oporów brak.

 

Mikijet gdzie jesteś ? ;)

 

A czy czasem wyprzedzenie zapłonu się nie zmienia np. ścięty klin ustalający i wyrobiony stożek na wale albo kole?

Ssanie też może mieć w tym swój udział. Oleju nie ma skąd podsysać . Synchronizacja zapłonu i otwarcia przepustnicy , za wysoki poziom paliwa, zaworek nie domyka itd.

 

Montując nowy iskrownik przyjrzałem się klinowi,wałowi i zamachowi.Klin ok,wał ok,ale w kole faktycznie jakby rozklepany trochę rowek.Czyżby... ?

 

Mówisz,że oleum nie ma skąd posysać,ale czy może się rozszczelnić poprzez jakiś simmering i ssać powietrze?Chociaż wtedy nie zalewałby świecy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dużo paliwa ubijało by pewnie wolne obroty a te są normalne.Coś czuję,że to koło mimo dokręcenia lata na klinie i się zapłony rozjeżdżają.Niestety nie mam drugiego kółka na podmiankę,ale w poniedziałek zbadam temat.

 

Świece wyglądają jak 1,2,5.

Zanim wsadzę łapy spróbuję jeszcze popłynąć nim bez czapki na wypadek,gdyby faktycznie mało mu było powietrza przez uszczelnienie otworów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...