Skocz do zawartości

Wyciszenie silnika 2T


ra_dek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam silniczek Mercury 2,2 który jak to 2T jest dość głośny, jeszcze go nie rozbierałem, ale zastanawiam się nad jego wyciszeniem. Czy ktoś robił coś podobnego, macie jakieś pomysły, rady, przeciwwskazania?

 

Pomysł jest taki żeby użyć różnych materiałów wygłuszających i tłumiących od środka i na zewnątrz obudowy. Co wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie kultura pracy jednocylindrowego 2t jest ... minimalna. Próbowałem kiedyś uciszyć 3 cylindrową, 25 konną Yamahę. Wykleiłem czapkę od środka podrzędną wykładziną podłogową - efekt na tyle minimalny że całą operację uznałem za niewartą zachodu. Może decybelomierz coś by wykazał, na ucho nie było różnicy. Może przy użyciu specjalnej maty głuszącej efekty byłyby bardziej zauważalne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam już na kącie b. udane wyciszenie kompresora-sprężarki został on wszędzie gdzie to było możliwe podklejony matami tłumiącymi a następnie umieszczony w solidnej walizce która od środka była "wyścielona" grubą wykładziną syntetyczną i gumową pianką tłumiącą. Kompresorek jest bardzo cichy, jestem pewien że taki zabieg na silniku zaburtowym coś da. Decybelomierza niestety nie posiadam, ale też liczę na solidne wyciszenie. Podczas ostatniego pływania pomęczyłem trochę silnik na fula i pomacałem gdzie się dało - obudowa się prawie nie nagrzewa. Jest nadzieja że oklejenie nie wpłynie na pogorszenie chłodzenia na tyle by miało to negatywny wpływ. Oczywiście trzeba by pożegnać się z naklejkami no i nie wiem jak kleje będą reagować z benzyną, bo zawsze coś tam kapnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak wyglądają od środka takie małe silniki. Nie oglądałem ( o kurde, muszę to nadrobić!)

Duże silniki, w wersji cywilnej, mają jakąś masę wygłuszającą od środka.

Więc nie żegnaj się z naklejkami, tylko powygłuszaj to od środka.

I trochę hałasu pozostaw, żeby nie było podobne do elektryka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł jest taki żeby użyć różnych materiałów wygłuszających i tłumiących od środka i na zewnątrz obudowy. Co wy na to?

 

pewnie efekty jakieś by były, tylko że wszystkie izolatory dźwięku, są też dobrymi izolatorami termicznymi, u mnie silnik 4KM jest chłodzony powietrzem więc pewnie by się przegrzewał i szybko wyzionął ducha, przy chłodzeniu wymuszonym cieczą wydaje się to bezpieczniejszym rozwiązaniem, chodź też silnik będzie pracował na wyższych temperaturach, co w dłuższej perspektywie może skrócić jego trwałość, nie wiem czy warto. Inna sprawa, że w przypadku problemów z chłodzeniem, które mogą się zdarzyć, taki izolowany silnik szybko popłynie .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obudowę od wewnątrz wyłóż chociażby gąbką lub pianką. Wygłuszy to pracę silnika na małych obrotach. Na wysokich nic to wiele nie poradzi, lecz pociesz się tym że mały 4suw też nie jest wiele cichszy jeśli chodzi o maksymalne obroty. Zwłaszcza że teraz silniki do 6KM są jedno cylindrowe. Pierdzą i telepią się jak ostanie badziewie. Można się też bawić w założenie filtra na gardziel gaźnika, z którego też słyszalny jest hałas, lecz to ograniczy nieco moc silnika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy pontoniku na którym obecnie pływamy mocy jest nadto, choć wolę jej nie ograniczać. Od wewnątrz na pewno coś dam, muszę się jeszcze dokształcić - pogoogluje na forach automaniaków. Na niskich obrotach za bardzo nie przeszkadza ale i tak chcę wyciszyć. Przy okazji zauważyliśmy że duży wpływ na akustyczne walory pracy silnika ma (!) olej. Na początku ostatniej wycieczki  "jechaliśmy" na mieszance z Orlenowskim Trawolem, a po zmienia na Castrola Aqua Race 2T silnik pracował "ładniej" i bardziej basowo. Z tego co wiem najtrudniej jest wyciszyć właśnie tony niskie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 lat później...

Hej,

Kupiłem ostatnio Selvę Naxos i już po pierwszym pływaniu uznałem, że trzeba ją trochę wyciszyć. Nie chodzi nawet o sam poziom hałasu (chociaż też jest dość wysoki), ale o nieprzyjemną dla ucha barwę. W postach powyżej i na innych forach można poczytać, że pianki pod czapą niewiele dają, ale mimo wszystko postanowiłem spróbować.

 

Kupiłem taką piankę:

IMG-20190430-193918.jpg

grubość 10mm, samoprzylepna, warstwa folii alu z wierzchu, rzekomo do zastosowań właśnie na łodziach.

 

Pianka poszła pod czapę, na łączeniach i zakończeniach pianki dałem taśmę alu. Może zbędna pierdoła, ale akurat miałem pod ręką, a po próbie uznałem, że wpłynie chociaż wizualnie na efekt końcowy  :)

 

Tak to wyszło:

IMG-20190430-193741.jpg

IMG-20190430-193751.jpg

IMG-20190430-193802.jpg

 

Efekt tłumienia:

Na razie testowałem jedynie w warunkach garażowych w beczce. Wrażenie jest pozytywne. Nie ma jakiejś super rewolucji w poziomie dźwięku (bo i sporo hałasu idzie z wydechu), ale wyczuwalna jest redukcja wysokich tonów. Słychać to zwłaszcza w momencie zakładania czapy na pracującym silniku. Wcześniej różnica była kosmetyczna, teraz po założeniu czapy dominuje przyjemniejszy dla ucha basik  :)

 

Żeby nie opierać się tylko na wrażeniach subiektywnych zrobiłem prosty pomiar przed i po telefonem, FFT w załączniku. Patrzcie tylko na fioletowe linie (max-hold). Pomiar wydaje się być zbieżny z wrażeniami słuchowymi.

 

Dam znać jak różnica będzie wyczuwalna na wodzie.

przed.thumb.jpeg.538f82c555cd77e4caceaaeba8729f86.jpeg

po.thumb.jpeg.2e53e06bee0bfe2e78d4c0addab97cf5.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.bitmat.pl/Pianki-wygluszajace/K9s-Pianka-wygluszajaca-kauczukowa-9mm-samoprzylepna-izolacyjna-gumowa

ta wygląda praktycznie identycznie.

 

Ja zakupiłem tu: https://allegro.pl/oferta/mata-akustyczna-wygluszajaca-aluminiowa-10mm-apama-6721558673

0.5metra kw. (czyli za 23zł) wystarcza z dobrym zapasem na czapę takiej wielkości.

 

Zamierzam jeszcze spróbować wykleić dół obudowy silnika albo tą pianką albo matą butylową z aluminium bolla (bo akurat taką mam w garażu). Bardziej się skłaniam ku butylowi, bo akurat tam łatwo o zalanie paliwem. Z drugiej strony ta gruba pianka na pewno lepiej wytłumi, a po oklejeniu taśmą alu tak jak pod czapą powinno być ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz ze w ten sposób uszczelniajac od dzwieku powodujesz ze silnik sie bardziej grzeje?

 

Teoretycznie tak - robi się pod czapą taki termos :) A w praktyce  - tak jak skun pisze, podejrzewam, że zauważalna różnica będzie jedynie w upalne dni przy długim smiganiu na pełnej mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W aucie sobie wez opatul komore silnika by bylo ciszej z kazdej strony i zobaczymy czy w miescie sie nie zagrzeje. Uklad chlodzenia projektuje sie pod pewne parametry. Pod czapa robi sie gorecej cieplejsze powietrze wlatuje do silnika.

 

Potem sa kwiatki ze ciepla wode maja na rybach w lutym z otworu kontrolnego. 2t jest glosne chcesz zredujowac halas postaw sobie. Scianke dzwieko chlonna moze cos pomoze a najlepszym rozwiazaniwm sa sluchawki na uszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciez przez czapke nie przepływa zadne powietrze, nie ma nawet otworów wentylacyjnych (oprócz ssaka powietrza do gazników), olej tez nie musi byc chłodzony bo to 2t. Cały czas czerpie sobie wode do chłodzenia z zewnątrz. Oryginalnie tez była od srodka pianka, ale badziewna. Co do auta to samochody z centralnie umieszczonym silnikiem maja tylko chłodnice powystawiane.Pozdro :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2t jest glosne chcesz zredujowac halas postaw sobie. Scianke dzwieko chlonna moze cos pomoze a najlepszym rozwiazaniwm sa sluchawki na uszy

 

Jeżeli by ktoś oczekiwał znacznego wyciszenia w całym zakresie obrotów - to się zgodzę. Nawet z innymi metodami typu woda do wydechu czy filtry/tłumiki na dolocie raczej rewelacji się nie uzyska.

Ja wyraźnie napisałem, że chodzi mi nie tyle o ogólne wyciszenie, ale sprawienie, że barwa będzie przyjemniejsza dla ucha i to na razie i pomiary i odsłuch potwierdzają. Wiadomo, że na wysokich obrotach wpływ będzie minimalny. Ale najbardziej chodzi właśnie o niskie obroty, gdzie chciałbym "popyrkać" i odpocząć trochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja wyraźnie napisałem, że chodzi mi nie tyle o ogólne wyciszenie, ale sprawienie, że barwa będzie przyjemniejsza dla ucha i to na razie i pomiary i odsłuch potwierdzają. Wiadomo, że na wysokich obrotach wpływ będzie minimalny. Ale najbardziej chodzi właśnie o niskie obroty, gdzie chciałbym "popyrkać" i odpocząć trochę.

 

Też tak wygłuszyłem czapkę w jednym , teraz w następnym silniku i efektów przegrzania nie widzę. Natomiast efekty słuchowe sa zauważalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...