YAN wierzaj mi że nie widziałem tego wątku, natomiast obecnie po przeczytaniu zadałem sobie pytanie czy gdybym wcześniej ten wątek widział to czy kupił bym tę łódkę. Odpowiedź jest następująca :
Tak ale wyłącznie skorupę!
Jak na tak małą kabinówkę to kilka zalet ta skorupa ma, bardzo fajny kształt dna, pływalność - naprawdę nie ma czego się czepić, dla mnie pasujący stosunek procentowy wielkości kabina/pokład i wysokość w kabinie. Pod tym względem trudno o konkurencję a sprawdzałem Texasa, Olimpię, Mazury Remusa i jeszcze kilku innych producentów.
Dowcip polega na tym że Pan Pachocki w skorupie nie macza palców, formę kupił więc kształty to nie jego zasługa, a laminaty i składanie skorupy robi mu firma z BB.
Problemem jest natomiast staranność, fachowość i rzetelność tej części prac którą wykonał własnoręcznie Pan Pachocki.
Ja sobie z tą łódką poradzę, mam ku temu możliwości techniczne a wiedzę kierunkową mam nadzieję mi tu starzy wyjadacze podpowiedzą

i będzie łódeczka miód malina, natomiast opinię i zdjęcia zamieściłem dla tych użytkowników którzy nie mają możliwości poprawy partaniny okrutnej.
Sam prowadzę działalność i to niemałą i strasznie wkurzają mnie tak nierzetelni przedsiębiorcy bo niestety ale przez takich ludzi powstają stereotypy, jakie to już sam wiesz.