Na Wiatr Opublikowano 12 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 Poszukując kolejnego silnika dla siebie znalazłem taki rarytas. http://allegro.pl/silnik-suzuki-df-100-zaburtowy-100koni-jak-nowy-i5348795324.html Trochę mnie dziwi ta oferta: -niska cena -brak osprzętu -perfidnie ucięta wiązka -liczne rysy i otarcia -brak powertrimu Czy ktoś nie szuka tego cuda? Co wy myślicie? P.S. Właśnie jestem po rozmowie ze sprzedającym i oświadczył mi, że na silnik nie ma żadnych kwitów bo kupił go rzekomo z UK jako sprawny, a u nich to normalne, że się tak silniki sprzedaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 12 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 Widać, ze kradziony, nikt o zdrowych zmysłach nie ucina wszystkich wiązek. Ma jakieś naklejki STOP - pewnie miał jakieś zabezpieczenie antykradzieżowe - nie mogli odkręcić śrub to zdjęli bez łapy i trymu.. żenada :-[ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam szkutnikamator Opublikowano 12 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 Moim zdaniem kradziony. Nikt - nawet Anglik nie ucina wiązki.... Poproś gościa o numer silnika i sprawdź na policji i w internecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
groch777 Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 100% sztuka... Ale idiota ten co go wystawił to przerasta normy wszelakie... konto allegro na bank nie tego co sprzedaje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seteman Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 to popatrzcie jak sprzedają silniki na aukcjach copart... ja nie mowię ze ten nie jest kradziony ale tak własnie sa sprzedawane silniki na aukcjach... mogł byc odzyskany po kradziezy i teraz jest sprzedawany jako odzyskany... przeglądam czesto copart w poszukiwaniu łodzi wiec wiem ze takie obrazki nie sa rzadkością... fora są pełne znawców... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam szkutnikamator Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 I to by było na tyle.. Bez sprawdzenia nie będzie wiadomo ciekawe czy kupujący dostanie numery i czy będą prawdziwe :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 W aukcji jest napisane, ze silnik jak nowy, a wygląda jak kradziony, do tego jak go zawiesić ? Stąd są wątpliwości. Jesli by kupił na jakiejś aukcji np z odzysku, to miałby papier... :-X Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seteman Opublikowano 14 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 byc moze faktycznie jest rąbany bo Cze-czen napisał ze brak dokumentów. jest ryzyko jest zabawa;) tylko nie piszcie ze to nabijanie kabzy złodziejom bo dam sobie lewa lęke uciąc że pewna częśc uzytkowników tego forum też ma silniki bez tabliczek ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam szkutnikamator Opublikowano 14 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 Pewnie tak jest że część nie ma tabliczek - ale nie powinno tak być... Sam nie kupiłem okazyjnej Hondy bo nie miała numerów... Kupiłem za tą samą kasę starszego o kilka lat mercurego ale z pełnymi papierami i numerami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.