Skocz do zawartości

Yamaha 150


Romakuz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

ostro ryzykowali

Jak widać wiele nie ryzykowali.

Szkoda - porządny silnik. Teraz tylko szukać w ogłoszeniach że ktoś tanio i szybko sprzeda...

 

Myślę że kradzież z pod okna to duże ryzyko(z portu znacznie łatwiej) zwłaszcza u kogoś kto na dodatek czesto pracuje w właśnie przed domem w nocnych godzinach i o różnych porach. Mam nadzieję że uda się zatrzymać złodzieji bo właściciel naprawdę cięzko na niego pracował.. szkodami Go..

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Całkiem możliwe choć znam dwie podobne sytuacje (moi znajomi) gdzie samochody odzyskali. Jedni z okupem drudzy bez dzięki wpływowemu sąsiadowi.. Oby silnik jednak wrócił bo często z niego korzystaliśmy.

 

Tego życzę...

A tym co sięgają po cudze łamię kończyny jeśli tylko mogę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To draństwo niesamowite...jeszcze w Noc Wigilijna...Bozia nie rychliwa ale sprawiedliwa...ot cała Polska. Podobny problem na koninskich jeziorach. Ubezpieczyciele bardzo chętnie ubezpieczają..i pobieraja kase ALE W RAZIE KRADZIERZY NIE SPOSOB WYCIĄGNĄC KASY. Wymyślaja takie haczyki-kruczki,ze można sobie pomarzyć o finansowej rekompesacie za kradzierz.Np.że teren gdzie cumuje łódz -musi być oświetlony-być ochrona....i Bog wie co...Ja mam silnik przykrecony na śruby z łbem i nakrętkami zakręcanymi specjalnym kluczem z mimośrodem-co z tego gdy szpecjaliści - płetwonurkowie na zlecenie odcięli pomost pływjacy z "okrętem"- całość odholowano w nocy...ogołocono i został tylko kadłub. Onego czasu siekierami jak w Bieszczadach-na żywca odrąbano pawęż  z motorem- horror- teraz podejdż i broń swojego majątku-można przy okazji oberwać....Do mojej BEBE...o zmierzchu wskoczyło 4-ch troli z flachą i zrobili sobie popijawę . 4- nie obskocze a nie miałem posiłków- na szczeście pochlali i odeszli jednego miejscowego po kilku dniach wytropiłem i dostal z kapcia bo synowi bez jego zgody zabral rower -gorala i pojechal sobie po piwo...wracajac nie zdazyl zejśc z rowera. Tak to wyglada na naszych jeziorach Ps. 3-lata temu jak co rok na naszym ośrodku Wityng trenowali kajakarze ogołocono mimo ,że byl ochraniarz przy sprzecie / SPAL BARAN W POLONEZIE/ trenerom 4 Yamaszki od motorowek... OT POLSKA BEZKARNA ...Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś dość powszechne były w Koninie takie akcje. Imprezka na brzegu, podpływali nurkowie odkręcali przekładnie, właściciel wsiada do łódki i zdziwiony czemu nie płynie. Pamiętam przypadek jak komuś odkręcili dwie przekładnie od jednej Łódki. Zakręcił bym takiemu Sku....... zawór od butli pod wodą.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Mazurach-"specjaliści" kradną tak : odkręcają motor od łodzi i spuszczaja do wody...Po sezonie-pazdziernik pletwonurek-specjalista schodzi po silnik na dno-przyczepia do niego jakis pojemnik by z ustnika napuscic powietrze. Motor wypływa sam. Takie sa u nas zwyczaje ale nie tylko takie zjawiska są na wodzie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Wam że sam widziałem(lata 90 na Mazurach) w końcówce dnia (byłem na drugim brzegu) jak po cichu na pagajach podpłynęła  motorówka zarzucili pętlę liny na silnik powieszony na rufie jachtu, odpalili swój i pełna moc... Silnik z jachtu wyrwany razem z pantografem i kawałkiem pawęży... Motorówa z silnikiem ciągniętym w wodzie odpłynęła pełną prędkością i tyle było wszystkiego.

Żadnych numerów, tyle tylko że była czerwona podobna do Rybitwy i szukaj wiatru w polu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...