Skocz do zawartości

Yamaha 150


Romakuz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Osobiscie widziałem 2 przypadki zatopienia silnika do wody . 2-gi mój motor DE-45 /Dęba - jaka w onech czasach rewelka/ zsunal sie z kadłuba -za malo przykrecony a również wedkarze robili zlośliwe figle -odkręcajac...i nic mu nie było. Odkręciłem świece-przedmuchałem rozrusznikiem wodę i RURA....3-raz kolegom pletwonurkom utopil się z pontonu tez DE-45 na gł ok 30m. Zostal wylowiony ale woda zaciagnieta na celyndry/ cylindry/ powiginala korbowody.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...