Skocz do zawartości

Pływanie po Wisle w Warszawie i okolicach.


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 187
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

 

pietiabo nie ma sensu tłumaczyć niedowiarkom o Aquatrax ;) ;D ;) 

Ma wiele zalet....

Ale największą jest bezawaryjność!!!!! 8) 8) 8)

 

Rozważam bardzo poważnie zakup RXP215 ze względu na możliwości, ale w rejs przez mazury w życiu tym badziewem się nie wybiorę! ;D ;D ;D

 

Fajny jest mocny i lekki skuter, pod warunkiem gdy ma się w zanadrzu bezawaryjny :-\

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak teraz wygląda poziom wody na Wiśle i jakie są prognozy na wiosnę?

 

Obecnie stan jest niewiarygodnie niski jak na tą porę roku. Wisła przypomina obecnie typowy Lipiec.

 

Prognozy na 2020 są takie jak w całej Polsce - podobno wody nie będzie.... >:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozważam bardzo poważnie zakup RXP215 ze względu na możliwości, ale w rejs przez mazury w życiu tym badziewem się nie wybiorę! ;D ;D ;D

Odpuść SD remontowałem taki w zeszłym roku zrobiłem po bożemu jak się należy.Tuleje ,panewki,zawory,pierścienie i gówno nic nie warte 30 godzin i już coś nie chodzi  wyrzucona kasa w błoto po prostu konstrukcja licha.Ja teraz to na SD nawet nie patrze.

A z tym stanem Wisły nie przesadzajcie przy 30 cm pływałem a teraz jest bodajże 130 cm ale miodu na wiosnę nie będzie jak ostro nie popada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaziu ta koszulka się z zawiści nie wzięła.Powiem tak kadłub od SEADOO (tylko nie ten plastikowy fajans) i silnik od Hondy lub Yamy łącznie z pompa i było by idealnie

http://upload.secondsun.pl/img/158235909429571147_1979237982086880_7526711021691205815_n.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie takie pleciecie bzdury ze az przykro.

 

Nie podlega dyskusji fakt, że jesteś fachowcem i wiesz co piszesz.... C:-)

 

My tutaj dyskutujemy o własnych doświadczeniach.... Jeśli wszyscy twierdzą, że Sea Doo jest awaryjny (poza obecnymi właścicielami ;D) to widocznie takie mają doświadczenia.... ;) Zgodze się, że silniki 60HP, 90HP, 130HP, 155HP są udane, ale wszystko z doładowaniem powietrza średnio się udało... :(

 

Sam holowałem z wody skutery wodne może z 15 razy? Coś w tym jest, że za każdym razem było to SeaDoo, a sam byłem holowany wyłącznie siedząc na SeaDoo. :( >:( :( >:(

 

Od 3 lat na Honda Aquatrax przepływałem ok. 100 godzin i nawet nie zajęknął, a łatwego życia ze mną nie ma.... ;) ;D

 

W porcie gdzie stacjonuje pietiabo grupa pływa na naprawde dalekie zasięgi. Coś w tym jest, że prawie wszyscy przesiedli się na Honda Aquatrax, a jeden nawet z nowej Yamahy! ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze raz powtarzam SD to dziadostwo , raj dla serwisów

 

a  na jednej z grup kiedyś zrobili analizę i wyszło że właściciele Yamah bardziej nienawidzą, właścicieli Sea Doo, niż właściciele Sea Doo nienawidzą Yamah ..... zazdrośnicy te japońce .... ale fakt skośnoocy to wstrętny naród

 

 

wracam do tematu nie kupujta SD

 

 

w ostatnim czasie wsiadłem za 100$ w lot do texasu i przetestowałem wszystko od FX,GP po GTX,RXT,RXP a kończąc na Kawie 310

 

 

aż musiałem dziecku monety podprowadzić ze świnki, bank rozbity ...................  C:-)

 

 

następna sobota odbiór, bo kierownice z chin wolniej płyną przez koronawirus 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce gadanie o skali awarii SD jest niemiarodajne, bo stanowią praktycznie 80-90% wszystkich pływających sprzętów, więc procentowa ilość awarii przekłada się na sporą, zauważalną ilość.

Do tego polscy właściciele niespecjalnie dbają o sprzęt - po gwarancji nie ma co marzyć o serwisowanym egzemplarzu. Większość użytkowników ma w jelicie interwały przeglądów i napraw (np. turbo), licząc, że im się awaria nie trafi.

Do tego rynek używek jest zdominowany przez sprowadzane strucle z niewiadomym przebiegiem, po przejściach z Katriną czy inną burzliwą laską...

Osobiście jestem zwolennikiem wolnossaków, a więc część problemów jest mi obca, ale użytkuję trzeci egzemplarz SD i łącznie przepływałem nimi ok.700-800mth praktycznie bezawaryjnie. Wybór zawsze był świadomy i przemyślany. Aktualnym skuterem chcę dobić do 1000mth i jestem na dobrej drodze. Czy ktoś z Hondą podejmie wyzwanie? ;)

Nie przekonuje mnie argument o wyższości Hondy nad innymi markami w kontekście bezawaryjności, a przebieg 100mth w trzy lata nie jest żadnym wyczynem, potwierdzającym powyższą tezę - w 2018 tyle zrobiłem w jeden sezon.

Jak napisał Krzak - jak dbasz tak masz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce gadanie o skali awarii SD jest niemiarodajne, bo stanowią praktycznie 80-90% wszystkich pływających sprzętów, więc procentowa ilość awarii przekłada się na sporą, zauważalną ilość.

Co to jest za argument i w dodatku nie jest prawdziwy nie same SD pływa po Polsce.

Nie przekonuje mnie argument o wyższości Hondy nad innymi markami w kontekście bezawaryjności, a przebieg 100mth w trzy lata nie jest żadnym wyczynem, potwierdzającym powyższą tezę - w 2018 tyle zrobiłem w jeden sezon.

Nikt nie chce nikogo przekonywać po prostu taka jest opinia ludzi i moja którzy pływają Hondą wyjrzyj morze poza Polski rynek i jak to przedstawiasz "mekkę" SD.Ja np zrobiłem w zeszłym sezonie Hondą 60 godz w 3 weekendy i padł mi akumulator czyli mit bezawaryjności Hondy upadł ;D ;D ;D

Jest tak kiepskie SD ze wygrywa mistrzostwa swiata Uim.

Chłopie czy to świadczy o tym jakie te skutery są bez awaryjne.Przeczytaj to jeszcze raz i się zastanów.

Do pływania od bojki do bojki skuter nie musi być wzorem bezawaryjności

Proponuje polubic na FB Sea doo sinking & hundidas club

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu startowałem w jakiś tam dyscyplinach  (nie motorowodnych) na poziomie mistrzostw świata i używałem sprzętu z tz. półki sklepowej  ;) renomowanych firm , ale co one miały wspólnego z tym co dostawał przeciętny klient to tylko wygląd zewnętrzny bo bebechy to zbór najlepszych rozwiązań dostępnych na rynku innych producentów i aby wyciągnąć maksa

, i praktycznie po zawodach wymieniało się to co mogło w następnych pogorszyć wynik .

Tak  jak dał Piotr do zrozumienia sprzęt wyczynowy ma tyle wspólnego z ogólnie dostępnym co .... .  ;D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tak kiepskie SD ze wygrywa mistrzostwa swiata Uim.

Ustosunkowałem się do tego stwierdzenia , nie podejmuję się dyskusji w temacie niezawodności bo na tą chwilę  skutery są poza moim zainteresowaniem  , ale danie przykładu że SD wygrywa ma się ni jak do tej dyskusji niezawodności tej marki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to jest za argument i w dodatku nie jest prawdziwy nie same SD pływa po Polsce.

Nie same, ale na 10 SD przypadają 2 Yamahy i pół Kawasaki ;)

Więc jeśli awarie dotkną 50% sprzętów, to na fejsie będzie o tym pisać czterech użytkowników SD, jeden użytkownik Yamahy i właściwie nikt od Kawasaki. O Hondzie nie wspominając.

Żeby nie było, ja wcale nie twierdzę, że SD jest lepsze od innych marek i nie uważam się za fana (następny skuter raczej na pewno nie będzie SD), ale zawsze trochę niejasna jest dla mnie "fascynacja" nieprodukowanym od lat sprzętem, który nie wyróżnia się niczym szczególnym, IMO. Chyba, że jest to traktowane w kategoriach kolekcjonerskich (jak np. miłośnicy Cytryny 2CV)

Proszę absolutnie nie brać tego do siebie i nie traktować jako atak na tę czy inną markę - to tylko takie moje spostrzeżenie i pytanie z gatunku: czym pływasz i dlaczego akurat tym?. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to jest za argument i w dodatku nie jest prawdziwy nie same SD pływa po Polsce.

Nie same, ale na 10 SD przypadają 2 Yamahy i pół Kawasaki ;)

Sorry @funyo ale dla mnie to przedstawiasz tu jakieś prawdy objawione.Podeprzyj się jakimiś danymi chyba ze to twoje spostrzeżenia.Żeby nie było tez ze wystawiam na piedestał Hondę dla mnie jest to po prostu najlepszy wybór pod takie pływanie jakie mi pasuje.Co do sportu to dla mnie wykładnią bezawaryjności są wyścigi enddurance  np Mark Hann 300

na ostatniej edycji było prawie 40 załóg.Ile było SD 2. A wygrało co @funyo Kawasaki.Nasz polski rynek jest bardzo ubogi króluje wyrób skuteropodobny czyli Spark.

link do wyników http://nebula.wsimg.com/83be4465cb947a0c92d58b72345da15f?AccessKeyId=FB01A215EA6CF67CECCB&disposition=0&alloworigin=1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że to moje spostrzeżenia. I dotyczą naszego podwórka, bo co mi po sytuacji rynkowej w Stanach czy na Antypodach? Interesują mnie też wasze motywy wyboru konkretnej marki w kontekście amatorskiego pływania, a nie zawodów gdzieś w świecie.

Rozumiem Twój świadomy wybór, ale takie pytanie: czemu nie zdecydowałeś się na Kawasaki?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...