Relacja z wakacji CRO

[dccap]

Witam

Wszystko co dobre szybko się kończy i już po wakacjach. Miejsce dokowania i spania Hotel Pinija Petrycane 13km od Zadaru.

Obsługa Hotelu bardzo dobra jedzenie wyśmienite. Kontakt z sport managerem w zakresie miejsca dokowania i pomocy bardzo dobry - przyjemny uczynny człowiek. Po wyciągnięciu dostęp do węża ze świeżą wodą. Bojka umieszczona w wodzie z workiem dry bag 30l niestety nie dawał rady na falach i przemieszczał się. Dodatkowo poszedł drugi worek 20l i kotwica na tył żeby go nie kręciło - to się sprawdzało stał stabilnie.

 

Vineta na wodę - 215hp - jak w zeszłym roku 423kun

Ubezpieczenie w tym roku załatwiłem w PZU - 120zł w zeszłym roku w Chorwacji 300kun, także opłaci się brać u nas.

Paliwo lałem na wodzie w miejscu dokowania  z baniaków za pomocą pompki na 12v do olejów i benzyny. Szybko i sprawnie.

 

Morze w tym roku paskudne, nie dopisało na 13 dniu - 3 spokojne, 2 deszczowe i 8 z dużymi falami według danych z aplikacji 0,6m ale na moje oko to było 0,5 do nawet 1m. Motorówki chowały się w zatokach bo nie dawali rady.

Niestety jak co roku mam jakąś stratę tym razem na tych falach zalało mi wodoszczelny telefon (wtf) dlatego udało mi się nagrać tylko 2 filmiki. 

 

ten pierwszy poniżej to była mega przygoda z samego rana wypłynąłem, morze spokojne przyjemne, a między wyspami deska. Po dodarciu do ostatniego punktu zaczęło mocno falować i nie było możliwość kontynuowania dalszej wyprawy. Podjąłem decyzje o powrocie. Powrót był masakryczny wiało bardzo mocno a fale były duuuuże. Nie było czasu i warunków pstrykać zdjęć, a prędkość powrotna to 10 - 13 km/h. Tak zmarzłem z żoną, że przez godzinę garzaliśmy się pod prysznicem.

Dalsze wyprawy były już krótkie.

 

https://www.relive.cc/view/vMq5W3rxx8O

https://www.relive.cc/view/vAOZzn41GyO

 

Tu też chciałem zadeklarować sprzedaż mojej zabawki. Maszyna wyglądem i technicznie można powiedzieć, że jest nowa, razem z przyczepą. Nowy nabywca, może tylko paliwo lać i się cieszyć. Tanio nie będzie, ale nie zależy mi na natychmiastowej sprzedaży. Docelowe chcę coś większego i będę polował na SeaDoo switch kompakt z oszczędnym silnikiem 100hp.

Tyle w temacie. Pozdro Motowodniacy.

 

[kingu]

Hej

widzę że uboty zaliczone :)

Dziwię się trochę że z twoim kadłubem takie przygody na falach... mnie trochę plecy wytrzepało, ale to GTI, a po większym kadłubie nie spodziewałbym się że tak was przyhamuje.

Swoją drogą, jak były takie fale to ja wtedy właśnie wypływałem na zabawę, po godzinie to jakbym ujeżdżał dzikie byki na rodeo :) Tu chyba GTI/GTR dają większy fun.

[dccap]

Haha to chyba nie na takich falach, ja sam się bałem. Tak jak napisałem motorówki tak skakały, że zawracały z pełnego morza na zatoki. Żaglówki to sam się o nich bałem bo płyneli bokiem jakby ich miało przewrócić. Tu już nie ma zabawy bez asekuracji, jakby był drugi skuter można spróbować poszaleć, co ktoś cię podholuje jak cię wysadzi. Przy tych falach jakby mnie wywaliło to nie wiem czy bym dopłynął do skutera, raczej nie.

Zresztą to był dzień w którym zaginęło 20osób na kajakach z Polski, szukali ich rybacy policja i jardolinija. Ale szczęśliwie ich uratowali.

[Kazik_usa]

. Docelowe chcę coś większego i będę polował na SeaDoo switch kompakt z oszczędnym silnikiem 100hp.

 

Z tego co wiem co ciezko bedzie Switcha kupic , moj diler dostal przydzial na 2szt, ktore sprzedal w 1 dzien ...

 

Trzeba poczekac na katalog czesci , czy rotax ace 1.6 100KM rozni sie czyms od 130/170km, np. Walek rozrzadu , wtryski  bo jesli to tylko mapa to remap i masz ok. 180KM.. moze Ci sie wydawac, ze 100KM wystarczy nic bardziej mylnego jak patrze na osiagi nawet wersji 230KM to pupy nie urywa.

[dccap]

Kazik nie zależy mi już na osiągach bo na morzu mało kiedy można je wykorzystać, a na sywiastych zbiornikach i jeziorach z prawdziwymi wieśniakami co falują 30m od brzegu to nie zamierzam pływać. Wolę wielki zasięg i spokojne 50km/h najmniejszy 100hp pewnie da radę i to mi wystarczy. Spalanie dużo mniejsze i bez bomby kompresorowej.

[Kazik_usa]

Oj dccab bladzisz, bo 18 stopowy z 230KM leci 70km/h. Wiec jak nawet kupisz mniejszy o te 2 stopy z  100KM +  osoby , ladunek , to moze 40km/h poleci , a juz nawet przy 30 bedzie wył ja baba na porodowce bo to rotax  , ze trudno bedzie rozmawiac na pokladzie ,  gdzie tu sens i logika ? Taka wiertarka jest fajna jak cisne 120km/h , ale nie w pare osob na pontoonie switch ...Tu nie chodzi o osiagi ale o komfort. Gdybym pisal o osiagach to bym Ci proponowal pontoona 2 x 300KM, a nie g..... na strudze o mocy 170KM, druga sprawa  ty nie masz pojecia jak pontoony plywaja , bardzo dobrze sobie radza na fali , morzu i dosc nisko fale robia .  Dla ciebie to nowosc fantastico a dla mnie to jest to co najczesciej widze lub na czym baluje w nocy glownie

[dccap]

No tak, prawda jest taka, że musiałbym to przetestować, ale czy to możliwe w Polsce, żeby można wykonać pływanie testowe? tak jak z zakupem nowego samochodu. Jak to ma wyć to też bez sensu. Na filmach fajnie pokazują jak silnik jest wyciszony w komorze, ale to tylko film.