Skocz do zawartości

Aquatrax F12


tytus2011
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 58
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

http://jetskisint.com/blog/aquatrax_code_list/

 

SELF-DIAGNOSTIC MEMORY RESET PROCEDURE Honda Aquattrax

 

Procedure with SCS service connector

 

1. Remove the seats .

2. Short the data link connector (DLC) terminals using a special too or wire jumper.

3. Fit the safety lanyard clip to the base of the engine stop switch

4. Remove the special tool from the DLC.

 

5. The MIL and warning light lights about 5 seconds.

 

While the MIL and warning light lights, connect the DLC terminals again with the special tool.

The self-diagnostic memory is erased, if the MIL and warning light goes off and starts blinking.

• The data link connector (DLC) must be jumped while the MIL and warning light lights. If not, the

MIL and warning light will not start blinking.

• Note that the self-diagnostic memory cannot be erased if you pull the safety lanyard clip off of the

engine stop switch before the MIL and warning light starts blinking.

 

If the MIL and warning light blinks 33 times, the diagnostic memory has not been erased.

 

SAMODZIELNA PROCEDURA RESETU DIAGNOSTYCZNEGO PAMIĘCI

 

Procedura ze złączem serwisowym SCS

 

1. Zdejmij fotele.

2. Zewrzyj zaciski łącznika łącza danych (DLC) za pomocą specjalnej wtyczki  lub mostka kablowego.

3. Założyć zrywkę

4. Wyjmij specjalne narzędzie z DLC.

 

5. Kontrolka MIL i ostrzegawcza świecą około 5 sekund.

 

Podczas zapalania się lampki kontrolnej MIL i lampki ostrzegawczej podłącz ponownie zaciski DLC za pomocą specjalnego narzędzia albo mostka.

Pamięć autodiagnostyki jest wymazywana, jeśli kontrolka MIL i ostrzegawcza gasną i zacznie migać.

• Złącze łącza danych (DLC) musi być mostkowane, gdy zaświeci się kontrolka MIL i lampka ostrzegawcza. Jeśli nie, MIL i lampka ostrzegawcza nie zaczną migać.

• Pamiętaj, że pamięć autodiagnostyki nie może zostać skasowana, jeśli zdejmiesz zrywkę zanim MIL zacznie migać.

 

Jeśli kontrolka MIL i lampka ostrzegawcza miga 33 razy, pamięć diagnostyczna została wymazana.

 

Nie wolno czekać aż światło MIL zacznie migać. Trzeba zdjąć i ponownie zmostkować, gdy zegary są zasilane. Trzeba to zrobić naprawdę szybko.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeśli świeci Ci się błąd 25, a zakładam że tak jest, bo tam nic innego się nie psuje (czyli błąd czujnika spalania stukowego) to szukaj kompa....

 

 

Aquatrax jest nie do zabicia... Niestety raz na 10-12 lat trzeba zmienić sterownik (kompa).

Jest drogawy 2500-4000pln, ale to i tak grosze w porównaniu do inwestycji jakie się poczynia się w co poniektórych modelach.  8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za podpowiedzi ale juz to wszystko robiłem mam błąd 9 czujnik powietrza w kolektorze dolotowym ale juz go zapodałem nowego i dalej to samo kuzwa w ASO nawet nie maja kompa i jeszcze mnie jeden gościu załamał to HONDA robi skutery pierwszy raz słyszę padła wypowiedz może ktoś powie jakim kompem podejdę aby z widoku kompa zobaczyć cie sie zesrało .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisz więc koniecznie gdy przetrzesz już szlaki błędu code 09 (dla potomnych).

 

Wit-Cary raczej Ci nie pomogą.... Z code 25 u kolegi też byli nie chętni, odpowiadając - "Panie, to się nie chce psuć, nie mamy wielkiego doświadczenia z aquatraxami". Sami podmieniliśmy kompa ze sprawnego i zaczął działać....

 

Google też milczy...

 

Może jednak odezwij się do Krzaka....?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

 

I jak rozwiązałeś problem....????

 

Ps.: Ja właśnie wróciłem z Mazur i Aquatraxa nachwalić się nie mogę!

5h rejsu przez całe mazury (148km)

ok. 2h holowania

ok. 5 godzin wścieklizny

 

Żeby on chociaż raz zapalił "od drugiego".... ale nic.... zawsze z dotyku...

Dzisiaj w kanale Giżyckim przestał działać szybkościomierz i stwierdziłem "No wreszcie! Pierdoła, ale jednak i one się psują!" Szybkościomierz jednak zaczął działać po około minucie...

Po latach napraw Sea Doo, stwierdzam że Aquatrax aż nudny jest.... Żeby przez cała wakacje nie podnieść nawet kanapy...???

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na słabszy okres mechanika trafił (ja też :)  .Znaczy chłop dobry, zna się na temacie bardzo tylko zgubiła go rutyna i obu nam na wale łożyska C3 montował .O ile w gażnikowcach to działa to w naszych RFi niekoniecznie , mój się zacierał po max 20 minutach tamten też i podobno po kolejnym remoncie pływa (nadal na C3 ).Moje Rfi na właściwych łożyskach C4 (za 4razem:) śmiga pięknie od roku, też

kupę godzin wylatałem po mazurach , byłem nawet tam gdzie nie wolno .Owszem  Michalcc testuje Honde mocno nawet bardzo i dzielna jest  . Ja mam tylko jedno jedyne małe ale - cena tych skuterów jest nie współmierna do parametrów i ogólnych wrażeń .To indywidualna ocena ale jak dla mnie za słabe za drogie, do tego stresy codzienna walka z wywlekaniem na przyczepę kłódki łańcuchy (się nie dziwię jak koledze z domu wzieli Honde)  a 2 ,,wstrętne "  SeaDoo gibały się obok na wodzie przez 2 tygodnie jeden na sznurku a drugi na aż lince stalowej. .Jak się kupi ulepa nawet Hondę (czytaj kozak sztuka z Pisza)  to działać nie będzie , jak igłę nawet SD (czytaj piękną rxp 215 którą obaj oblataliśmy )  to będzie działało - do tego chodzi odpowiednia eksploatacja i serwisowanie typu rozgrzać - schłodzić  zmieniać oleje fitry itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I jak rozwiązałeś problem....????

 

Ps.: Ja właśnie wróciłem z Mazur i Aquatraxa nachwalić się nie mogę!

5h rejsu przez całe mazury (148km)

ok. 2h holowania

ok. 5 godzin wścieklizny

 

Żeby on chociaż raz zapalił "od drugiego".... ale nic.... zawsze z dotyku...

Dzisiaj w kanale Giżyckim przestał działać szybkościomierz i stwierdziłem "No wreszcie! Pierdoła, ale jednak i one się psują!" Szybkościomierz jednak zaczął działać po około minucie...

Po latach napraw Sea Doo, stwierdzam że Aquatrax aż nudny jest.... Żeby przez cała wakacje nie podnieść nawet kanapy...???

 

5 LAT BEZ AWARI aquatrax turbo tylko wymiana świec oleju co sezon  :) około 100mtg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się z Dawidem (Sidu), że cena aquatraxów jest przytłaczająca w stosunku do ich rocznika.....

Mało tego - tendencja jest zwyżkowa.... Z roku na rok są droższe, a zrazem przecież starsze....

Opisywany przez Ciebie "chłopak któremu ukradli" kupił wczoraj R12X z uszkodzonym silnikiem, za cenę którą płaciło się dwa lata temu za sprawny...

A F15X jak się pojawia to już w okolicach 50000pln z lat 2006-2008. I jest to chyba najdroższy skuter na świece? A mocą wcale nie zachwyca....

 

Jednak, skoro ludzie chcą tyle zapłacić to zazwyczaj są umęczeni już ekscesami z poprzednimi markami, tak jak ja i marzą że po zakupie uda się przepływać jeden urlop bez niespodzianek, a mi po raz pierwszy udało się to właśnie na aquatraxie....

 

Historia moich problemów z Sea Doo z łożyskami, którą opisujesz to tylko jedna z wielu.... W SeaDoo było non stop "coś" - zawory wydechowe wpadające do tłoka, regulatory napięcia, rozruszniki, stacyjka zrywki, prądnice, itp. Swoją opinie nie opieram na przypadku jednego wału....Oczywiście znam przypadki Sea Doo, które działają, ale za każdym razem są to czterosuwy wolnossące (tutaj odpowiedź do kolegi funyo) no i jeden wyjątkowy RXP215.

Ps.: Piszesz, że Twój pływa pięknie po 4 remoncie.... Ale przecież skuter to nie tylko silnik.... Przecież nie tak dawno wyciągałem go razem z Tobą z wody, bo ładowanie stracił....

 

A co do osiągów.... Jeśli rodzinny trzyosobowy autobus Aquatrax F-12 135KM  w wyścigu na wodzie ma przewagę nad lekkim sportowym Sea Doo RX 951 gaźnik 130KM to chyba tragedii z osiągami nie ma....???? Sam byłeś świadkiem dwa razy powtórzonego wyścigu....  8) (dodam, że sternik na RX był ok 30-40kg lżejszy od tego na Aquatraxie  8))

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, że Hondy mają takie wzięcie. Ładne są, fakt, ale reszta w normie...i do tego już mocno leciwe.

 

 

Mając do dyspozycji 22000-26000pln co innego można wybrać, żeby było lepsze, tj:

- niezawodność

- zbliżone osiągi

- wciąż współczesny wygląd (no dobra, najpiękniejsze są współczesne Sea Doo, ale porównując do innych marek, Honda wciąż wyglądem nie ustępuje)

 

Tak, znam Twoją pierwszą odpowiedź  8) - GTI130 jest całkiem porównywalny jeśli chodzi o niezawodność i jest ładniejszy, ale można go porównać do Aquatraxa F12 (trzyosobowy). Bo z F12X (trzyosobowy turbo) strasznie przegra swoimi osiągami...

Ale jak ktoś szuka czegoś bardzo zwrotnego i jeszcze ma mieć odpowiednią dawkę mocy....??? Ciężko wtedy o konkurenta do R12 i R12X (dwuosobowy wolnossący i turbo)

 

Ps.: Sam jak szukałem F12 to zrezygnowany strasznym brakiem dostępności na rynku zacząłem już oglądać GTI130

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę sprostować to stracone ładowanie to albo zaśniedziała kostka (1pin ) albo niedokręcona klema akumulatora była , jak wiesz przez 2 tygodnie na mazurach a tak naprawdę od tamtej pory problemu nie ma. Wracając do ,,ciągle coś" to ja takich problemów nie mam nawet ten silnik to 2T i żywot jest krótszy i gdyby ów problem ze złym doborem łożysk nie miał miejsca to taki remont żaden problem . Zdaje sobie sprawę że czeka mnie jeszcze góra bo jest w oryginale (13lat) . Wiem że może trafić się też rozrusznik .Dodam że moje poprzednie XP  (z 93r)  pływa do dzisiejszego dnia, sam męczyłem go przez lat 6-7 i też ,,ciągle coś " nie miało miejsca. Tylko benzyna olej i eksploatacja . Było jedne przedziwne zdarzenie które miało miejsce myślałem że silnik się zatarł bo nagle dęba stanął a okazało się że spadła koronka z koła zamachowego i się zblokowało .

Wracając do Hondy , i wspomnianego RXa no po mojemu jest tragedia bo RX wart połowę wolniejszy nie wiele :) Ja nadal obstaję przy swoim że Honda fajna ale nie za tą kasę a już ta cała mitologia o niezawodności to sobie można między bajki wsadzić , udział w rynku nikły może ze 3%  - w sprzedaży a nie wiemy ile jeszcze pływa . Samo podejście firmy (tak wielkiej)dla mnie nie do przyjęcia . Coś tam zrobili,  owszem wyszło , trochę posprzedawali ale im się nie opłacało to zabrali zabawki z piaskownicy i poszli. Wsparcie części owszem jakieś macie Ebay.com , autoryzowany serwis z jakimś tam doświadczeniem - jasne :) wszystko fajnie  aż nie trafi się jakaś awaria - najpewniej elektroniki to wiesz co cię czeka - godziny w necie po zachodnich forach i kupowanie poszczególnych części po świecie na czuja może trafisz.

Ale nic to oby nam się te pływadła nie psuły wcale i dostarczały jak najwięcej radości bo to jakby nie było zabawka jest .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli RX dostał od F-12 to znaczy, że czas wymienić wearing... ;)

Byłem kiedyś bliski zakupu R-12 X, bardzo mi się podoba jej linia do dziś, ale za 25 tys. zdecydowanie wolałbym kupić nowsze i większe GTI.

A do F-12X można by porównać GTI, ale 155KM - osiągi niewiele gorsze, ale bez turbo.

Jeszcze jedna rzecz mi się w Hondach nie podoba - każda, którą widziałem miała gdzieś widoczne pajączki na laminacie (bez śladów uderzeń), co niezbyt dobrze świadczy o jakości skorupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę sprostować to stracone ładowanie to albo zaśniedziała kostka (1pin ) albo niedokręcona klema akumulatora była , jak wiesz przez 2 tygodnie na mazurach a tak naprawdę od tamtej pory problemu nie ma. Wracając do ,,ciągle coś" to ja takich problemów nie mam nawet ten silnik to 2T i żywot jest krótszy i gdyby ów problem ze złym doborem łożysk nie miał miejsca to taki remont żaden problem . Zdaje sobie sprawę że czeka mnie jeszcze góra bo jest w oryginale (13lat) . Wiem że może trafić się też rozrusznik .Dodam że moje poprzednie XP  (z 93r)  pływa do dzisiejszego dnia, sam męczyłem go przez lat 6-7 i też ,,ciągle coś " nie miało miejsca. Tylko benzyna olej i eksploatacja . Było jedne przedziwne zdarzenie które miało miejsce myślałem że silnik się zatarł bo nagle dęba stanął a okazało się że spadła koronka z koła zamachowego i się zblokowało .

Wracając do Hondy , i wspomnianego RXa no po mojemu jest tragedia bo RX wart połowę wolniejszy nie wiele :) Ja nadal obstaję przy swoim że Honda fajna ale nie za tą kasę a już ta cała mitologia o niezawodności to sobie można między bajki wsadzić , udział w rynku nikły może ze 3%  - w sprzedaży a nie wiemy ile jeszcze pływa . Samo podejście firmy (tak wielkiej)dla mnie nie do przyjęcia . Coś tam zrobili,  owszem wyszło , trochę posprzedawali ale im się nie opłacało to zabrali zabawki z piaskownicy i poszli. Wsparcie części owszem jakieś macie Ebay.com , autoryzowany serwis z jakimś tam doświadczeniem - jasne :) wszystko fajnie  aż nie trafi się jakaś awaria - najpewniej elektroniki to wiesz co cię czeka - godziny w necie po zachodnich forach i kupowanie poszczególnych części po świecie na czuja może trafisz.

Ale nic to oby nam się te pływadła nie psuły wcale i dostarczały jak najwięcej radości bo to jakby nie było zabawka jest .

 

To nie jest najistotniejsze, że RX połowę tańszy.... To w końcu skuter do wścieklizny, a nie trzyosobowy autobus....

Jeśli "ma być szybszy. bo droższy" to postawmy Sea Doo RX i Honde R12X - po kilku sekundach sternik RXa nie przeczyta nawet napisu na rufie "Honda".

Specjalnie dałem porównanie "skuter turystyczny" vs. "skuter sportowy" - nawet w tej konfiguracji Honda była szybsza.

A uczciwa konfiguracja to Sea Doo GTX 155KM 2004r. vs. Aquatrax F12X 160KM 2004r. - wynik oczywisty, a różnica w cenie już wcale już nie powala...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli RX dostał od F-12 to znaczy, że czas wymienić wearing... ;)

Byłem kiedyś bliski zakupu R-12 X, bardzo mi się podoba jej linia do dziś, ale za 25 tys. zdecydowanie wolałbym kupić nowsze i większe GTI.

A do F-12X można by porównać GTI, ale 155KM - osiągi niewiele gorsze, ale bez turbo.

Jeszcze jedna rzecz mi się w Hondach nie podoba - każda, którą widziałem miała gdzieś widoczne pajączki na laminacie (bez śladów uderzeń), co niezbyt dobrze świadczy o jakości skorupy.

 

W RX wearing był w porządku... Chyba nawet była w miare nowa śruba solasa....

Moment wyjścia do ślizgu i pierwsze 5 sekund wyścigu przeważały o wyniku.... V-max był już taki sam - ok. 95km/h

Funyo jak tylko będziesz w mojej okolicy, albo ja w Twojej to umawiamy się na pływanie - Ty Aquatraxem....  ;D

Nie uwierzysz, jak to wychodzi do ślizgu - zupełnie nieproporcjonalnie do swojej mocy!

 

A co do pajączków - ja nie mam ani jednego, inne cztery aquatraxy które znam też są w stanie idealnym. Ale faktycznie kolejny raz słyszę o tym problemie.... Może jakiś rocznik wychodził bardziej wrażliwy?

Ps.: Dodam, że jestem już po kolizji z Yamaha EX Sport:

Yamaha - dziura w boku (ale wiadomo z czego jest wykonana)

Aquatrax - bez najmniejszej rysy

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...