Skocz do zawartości

Chłodzenie 2T w upalne dni


nurexx
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zauważyłem, że przy upalnej pogodzie (ok 30st) i ciepłej wodzie w Narwi, po kilku 10 minutowych pływaniach silnik, tłumik są bardzo rozgrzane. Rozgrzane do tego stopnia, że spuszczając kilka kropel wody na nie jest psss i kropelek nie ma.

 

Podczas pływania cały czas jest ciągły wylot wody z chłodzenia, więc zakładam, iż obieg jest prawidłowy.

 

Czy możliwe, że gorące powietrze oraz ciepła woda powodują, że układ chłodzenia nie daje rady?

Między jednym pływaniem a drugim skuter stoi na słońcu, co również nie sprzyja stygnięciu....

 

Wczoraj podczas pływania silnik stracił moc - nie zgasł, ale nie przyśpieszał.

Po zgaszeniu nie odpalał,tzn kręcił, załapywał na chwilę, kichał i gasł.

 

Po całkowitym ostygnięciu odpalił.

 

silnik to jednocylindrowy 2T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba przejzec linnie chlodzenia. Moze cos sie przytkalo. Jak jest psssttt.....

 

Szkopuł w tym, że obieg jest, bo woda leci równym strumieniem.

Możliwe, że mimo to gdzieś się przytkało?

 

i drugie pytanie, jak bardzo powinien nagrzewać się silnik?

Ktoś mi kiedyś pisał, że nie na tyle, żeby mozna było się oparzyć, ale nie wiem ile w tym prawdy

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poparzy nawet te 70 stopni:) a moze kolega zwroci uwage  na to ze silnik dostaje zbyt wiele paliwa, przy wyzszych temperaturach ma to raczej znaczenie...

 

fakt, mieszanka jest dosyć bogata /świeca czarna/, więc muszę ją przykręcić tak czy inaczej.

Ale czy to nie uboga mieszanka powoduje wyższą temperaturę spalania?

 

P.S silnik jest na dotarciu, z zalecanych 5h przepływałem już prawie 4h.

    2h pływałem na max 1/2 gazu, z czasem trochę przyspieszałem, ale na maxa jeszcze nie cisnąłem (własnie żeby nie przegrzać)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki styl pływania? Bo jeżeli bączki i ciągłe wyskakiwanie z wody to utrata kontaktu z wodą = brak chłodzenia. Osobiście byłem niejednokrotnie świadkiem jak chłopaki na RXP X 260 po kilku minutach kręcenia bączków i wyskakiwania z wody,  musieli odpuścić bo włączały się brzęczyki od temperatury.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jako, że już kończę docieranie zaczynam pływać coraz bardziej dynamicznie, przeważnie gaz na 50%, ale i były przyśpieszenia, skręty, kilka razy wyskoczyłem na fali.

Nie cisnę jednak na max, nie katuję, pływam po kilka minut i spływam do brzegu na 15-20 minut żeby silnik ostygł.

 

Raz puścił białą chmurkę, nie zauważyłem niestety czy z wydechu czy z wlotu powietrza.

Mogłoby to wskazywać, że zassał trochę wody, co jest trochę mało prawdopodobne, albo trochę wody wlało się na wydech i poszła para.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba przejzec linnie chlodzenia. Moze cos sie przytkalo. Jak jest psssttt.....

 

Szkopuł w tym, że obieg jest, bo woda leci równym strumieniem.

 

 

Strumień który widzisz to tylko wylot kontrolny. Jeśli woda leci to znaczy, że woda leci i tylko tyle

 

Większość wody i tak jest wypluwana przez wydech ( srubę napędową )

Być może impeller jest do wymiany?

Może coś się przytkało piachem ?

 

Jak Twój układ chłodzenia ma wydajność powiedzmy 30 % to strumień kontrolny nadal będzie ale to nie wystarczy

żeby ochłodzić silnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

Strumień który widzisz to tylko wylot kontrolny. Jeśli woda leci to znaczy, że woda leci i tylko tyle

 

Większość wody i tak jest wypluwana przez wydech ( srubę napędową )

Być może impeller jest do wymiany?

Może coś się przytkało piachem ?

 

Jak Twój układ chłodzenia ma wydajność powiedzmy 30 % to strumień kontrolny nadal będzie ale to nie wystarczy

żeby ochłodzić silnik

 

 

Pisząc impeller masz na myśli śrubę napędową?

U mnie wydech jest z przodu po prawej, a po lewej z przodu wylot wody chłodzącej (wylot chłodzenia ma kilka milimetrów średnicy)

W takim przypadku śruba pędowa chyba nie ma dużego znaczenia?

 

Ten wylot wody idzie od tłumika.

Potem tłumik łączy się z waterboxem i wychodzi na zewnątrz.

 

Czyli większość wody wylatuje razem ze spalinami a ten boczny wylot wody jest tylko kontrolny?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Po ponownym zwodowaniu silnik pracuje poprawnie, ma moc, więc wydaje się, że chwilowe przegrzanie nie wyrządziło szkód.

 

Zauważyłem jednak, że strumień kontrolny chłodzenia nie sika równym strumieniem jak kiedyś, tylko z systematycznymi mniej więcej sekundowymi przerwami (mniej więcej 2 sekundy leci, 1 sekundę nie leci itd).

 

Przejrzałem jeszcze raz wszystkie dostępne rurki i połączenia i wygląda na to, że są drożne.

Zostało mi dostanie się do miejsca, gdzie układ czerpie wodę, może tam coś się przytyka...

 

Z drugiej strony po dosłownie minutowym pływaniu po wyjęciu skutera wody i przedmuchaniu wydechu, przez waterbox na zewnątrz wraz ze spalinami wyjeciało naprawdę dużo wody, co wskazywałoby, że zasysane są spore ilości wody.

 

Zastanawiam się jeszcze czy da radę odkamienić kanały w cylindrze bez rozbierania silnika?

 

Załączam schemat układu, że ktoś z Was wpadnie na jakiś pomysł.

 

SAVE_20180820_073623.thumb.jpeg.3fcb4a942c2c09c141174f70706fa8ff.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doczytałem się w manualu jak płukać układ chłodzenia:

 

 

1) odpiąć od wydechu wąż idący do głowicy i płukać przez 5 minut (w stronę głowicy i cylindra)

2) z powrotem przyppiąć waż do wydechu a odpiąć od głowicy i płukać w stronę wydechu 5 minut.

 

wszystko na wyłączonym silniku.

Ma to sens?

Nie ma obawy, że zaleję cylinder wodą?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyna możliwość zalania cylindra to kanały : ssący i wydechowy.

Z głowicy woda idzie na kolektor wydechowy i dalej miesza się ze spalinami.

Płucząc silnik, bez jego uruchamiania, musisz odseparować obieg spalin od obiegu chłodzenia bloku silnika.

 

Jak odepniesz wylot z głowicy od kolektora to woda będzie przechodziła przez kanały chłodzące blok silnika aż do punktu poboru wody w dyszy.

Nie wejdzie do kolektora wydechowego.

Przepinanie węża z głowicy na kolektor wydechowy jest czynnością co najmniej dziwną.

Równie dobrze możesz nie zdejmować tego węża i pompować wodę w kolektor i głowicę jednocześnie. Zalejesz cylinder wodą.

 

Chyba, że nie o ten sam wąż chodzi.

 

Na rys. Odpinając wąż nr1 od wydechu płuczesz cały silnik z wydechem i wlotem wody w dyszy. Odpinając wąż nr2 płuczesz tylko wlot w dyszy.

Schowek01.jpg.31cfe921d29c81d75ce7556f684cf5a4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikijet, bardzo dziękuję za Twoją opinię.

 

Zastanawiam się w którym miejscu spaliny łącza się z woda chłodzącą.

Na logikę chyba po przejściu przez krucieć nr 2, ale z drugiej strony krućcem nr 4 wylatuje strumień kontrolny chłodzenia i jest to 100% (bez spalin), więc jakby mieszanie następuje na dalszym odcinku.

 

Być może się mylę bo nie pamiętam dokładnie, ale chyba dolny część kolektora łączy się z blokiem, więc lejąc w górną część

(przypinając sie do węża w punkcie 1) być może woda nie cofnie się do dolnej części i do kanałów wylotowych cylindra?

 

Ze schematu wynika, że woda wpadając do kolektora w punkcie 5 praktycznie od razu wchodzi do cylindra. Tak jest faktycznie, czy to tylko uproszczenie ?

 

 

Czyli wg Ciebie należy odpiąć jedynie wąż od wydechu i płukać w stronę głowicy?

 

Jest jeszcze kwestia poboru wody przy śrubie, na szybko chciałem się do niego dostać to nijak nie miałem dostępu.

Po zdjęciu płyty kruciec wchodzi w obudowę pompy/śruby i koniec, śruba wszystko zasłania.

Czy możliwe, żeby bez demontażu śruby nie dało się do tego miejsca dostać ?

 

Co do rekomendowanych przez manual kierunków płukania, to jutro wrzucę ten opis, bo może coś źle zrozumiałem... ::)

ka.thumb.jpg.05971866d062a3525275d1b2231e74ea.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...