Skocz do zawartości

Fejkowe ogloszenia.


Krzak
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Serio? Ktoś poprosił o zaliczkę, druga strona wysłała nie widząc człowieka po czym zniknęła zaliczka i człowiek nie odbiera telefonu?

Normalnie, jak to możliwe w kraju gdzie rząd ma niby coś wspólnego z prawem i podobno są sprawiedliwi a wszyscy Polacy to praworządni chrześcijanie modlący się co niedziele?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polacy jeszcze nie tacy naiwni , ale w USA to tysiące  naciągniętych . " Wpłać zaliczkę ja jestem na misji wojskowej i nie mam czasu pływać , skuter stoi na parkingu w jednostce wojskowej , wpłacisz zaliczkę  transport gratis po dom, tam reszte dopłacisz , zaliczka tylko po to żebyś był poważnym kupującym i na darmo go nie transportować . "  Do tego link odpala Ci się fejkowa strona eBay, sprzedający ma sporo gwiazdek, itd..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wszystko opiera sie na starym jak świat "poszukiwaniu super okazji cenowej"

 

I jak widzimy podpuchę z super niską ceną to wierzymy, że to nam się wyjątkowo przytrafia

 

A to oszustwo.

 

Zresztą w UK (gentelmeni / fair play / królowa / tytuły szlacheckie / ....) jest mnóstwo SCAM-u na okazyjne silniki/RIB-y/udki/skutery (pamiętam z  lektury RIB.net)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja taka. Dzwoni moj klient do goscia z olx w piatek. Skuter wystawiony rxt 2009r. Za prawie 32tys. I mowi ze chce w poniedzialek go wziasc za 29tys. A ten ze ok tylko niech mu zaliczke wplaci. 500zl. Ten wplacil i przyjechal do niego spod wawy nad morze i pocalowal klamke. I tak ze podroz mial za tysiaka nad morze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat rzeka,oszuści byli i będą,trzeba sie strzec,są znane reguły których sie trzeba trzymać,ale jak ktoś chcę kupić tanio i da się wciągnąć w grę oszusta,nie pilnuje sie co krok,to tak to sie kończy.

Ja bym nie wpłacił żadnej zaliczki,tylko powiedział że jadę z kasą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem wczoraj aukcje,wystawiona 10.40,a więc rxp x 2018,cena 28tys brutto,kół dokumentów,30mtg i salon polska,dzwonię typ potwierdza,myślę z 10min muwie jadę trzeba zobaczyć,pytam czy wie że cenna bardzo niska odpowiada że wie ,ale musi sprzedać bo auto kupuje,oświadcza że już ktoś z Warszawy przelewa kasę i zabiera bez pływania próbnego,ogłoszenie znika za dwie godziny,podrzuce potem zdjęcie aukcji,ciekawe!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej cenie , to można zaryzykować  bez pływania , wystarczyłoby mi, że silnik odpala i poprawnie pracuje, wkręca się na obroty.... Oczywiście bez żadnych zaliczek , z ręki do ręki , aby był komplet dokumentow i transakcja  w miejscu zweryfikowanym . Zdażały mi się w życiu takie dille, nawet ostatnio kupiłem ciągnik ogrodowy za 1/3 ceny bo ktoś się wyprowadzał do innego stanu , ogłoszenie się pojawiło , dzwoniłem po minucie , na aukcji wygrałem auto za 1400$  warte 8tys $
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialbym ostrzec wszystkich przed ogloszeniami gdzie sprzedajacy chce najpierw zaliczke. Zadzwonil do mnie klient ze wlasnie w ten sposob zostal oszukany. Przyjechal na miejsce  a tam ani skutera ani wlasciciela.

 

wiele podobnych ogłoszeń jest z całej EU - prym w tym wiodą  aukcje we Włoszech więc zalecam ostrożność - żadnych zaliczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co kilka mieś.pojawia się na OLX gość, który oferuje super skutery z wyższej półki o min 30% tańsze niż rynkowe twierdząc, że posiada je z aukcji komorniczych w EU stąd tak dobre ceny. Pytam jakie dokumenty otrzymam ze skuterem - mówi, że umowa kupna sprzedaży i nic więcej... Mówię, że skoro od komornika kupione a to urzędnik publiczny więc chciałbym kopię takiej tranzakcji, po czym zaczyna się nielogiczne tłumaczenia, że nic takiego nie dostał itp. i musi kończyć rozmowę.

 

To zapewne "gość widmo" sprzedający szyte skutery na lewy dowód osobisty itd. Zwykle jego ogłoszenie jest max 3 dni więc...czujność i jeszcze raz czujność

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupując ten skuter złamałem żelazną zasadę;nie kupuję skutera,ani łodzi jak się nią/nim nie przepłynę po akwenie.Mój przypadek zakup na aukcji w USA.Przypadek mojego kolegi,zakup łodzi tanio po sezonie na Słowacji,oczywiście bez pływania,w sezonie sto problemów z wyjmowaniem łącznie silnika stacjonarnego 5.7L.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupując ten skuter złamałem żelazną zasadę;nie kupuję skutera,ani łodzi jak się nią/nim nie przepłynę po akwenie.Mój przypadek zakup na aukcji w USA.Przypadek mojego kolegi,zakup łodzi tanio po sezonie na Słowacji,oczywiście bez pływania,w sezonie sto problemów z wyjmowaniem łącznie silnika stacjonarnego 5.7L.

w ramach ciekawostek ja przez 11 lat sprzedałem 4 moje skutery używane kilka lat  i nikt ich nie chciał testować na wodzie..mówili że widzą jak wyglądają i jaki sprzedawca więc ufają..bardzo to miłe a po 2 goście przyjechali 500km.

raz sprzedając łódkę speedster 155 gość robił test na wodzie i przyjechał ponoć z serwisantem z BRP który stwierdził że wszystko wygląda i działa ok..ale przy ECU jest nieoryginalna śrubka i ma wątpliwości..więc klient nie kupił. Kolejnego dnia przyjechał kolejny(nast.2 czekało w kolejce) i kupił bez pływania  gdyż naprawdę łódka i przyczepa była i działała jak nówka - dziękował po czasie wiele razy. ale się zgadza że używke lepiej testować na wodzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupując ten skuter złamałem żelazną zasadę;nie kupuję skutera,ani łodzi jak się nią/nim nie przepłynę po akwenie.Mój przypadek zakup na aukcji w USA.Przypadek mojego kolegi,zakup łodzi tanio po sezonie na Słowacji,oczywiście bez pływania,w sezonie sto problemów z wyjmowaniem łącznie silnika stacjonarnego 5.7L.

w ramach ciekawostek ja przez 11 lat sprzedałem 4 moje skutery używane kilka lat  i nikt ich nie chciał testować na wodzie..mówili że widzą jak wyglądają i jaki sprzedawca więc ufają..bardzo to miłe a po 2 goście przyjechali 500km.

raz sprzedając łódkę speedster 155 gość robił test na wodzie i przyjechał ponoć z serwisantem z BRP który stwierdził że wszystko wygląda i działa ok..ale przy ECU jest nieoryginalna śrubka i ma wątpliwości..więc klient nie kupił. Kolejnego dnia przyjechał kolejny(nast.2 czekało w kolejce) i kupił bez pływania  gdyż naprawdę łódka i przyczepa była i działała jak nówka - dziękował po czasie wiele razy. ale się zgadza że używke lepiej testować na wodzie

Może skomentuje to tak,jak kupujesz używany samochód to po oglądnięciu bez przejechania się nim wypłacasz kasę i kupujesz?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tego nie generalizuje,każdy w swoim środowisku zna ludzi o nieposzlakowanej opinii i z autorytetem,kupienie od takiej osoby czegokolwiek to pewność zakupu że jak coś powie o tej rzeczy to wszystko się sprawdzi.

Ostatnią łódź jaką kupiłem to właśnie od takiego człowieka, wtedy sie nie znaliśmy więc rejs musiał być,tylko co ciekawe do łódki właśnie wtedy się przekonałem,to była taka kropka nad i.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...