skuterem przez kąpielisko?

[harry_z]

witam wszystkich, sternikiem zostałem już jakiś czas temu, a wiedza bywa ulotna, więc mam do was pytanie:

 

Gdzie szukać przepisu o minimalnej odległości pływania sprzętem motorowodnym od kąpieliska?

Kodeks wykroczeń? Jaka ustawa to określa?

Czy można w ogóle coś zrobić kiedy ktoś tego rażąco nie przestrzega na akwenie bez żadnych służb na wodzie?

 

Dzisiaj byłem świadkiem takiego braku wyobraźni i zwykłego chamstwa że ręce opadają.. jakiś cwaniaczek Yamahą FZS, czyli ponad 200KM, piłował przy samym kąpielisku tak, że w pewnym momencie jak skręcił to był ustawiony tyłem do mola i strugą ZDMUCHNAŁ z pomostu rzeczy ludzi tam przebywających a im samym urządził kąpiel jak z węża strażackiego  ??? Gdyby szło tamtędy jakieś dziecko pewnie zepchnąłby je do wody >:(

Nawet nie wiedziałem że woda z napędu strugowodnego może mieć taką siłę.. Ale wracając do tematu - nie chcę następnym razem (oby go nie było) patrzeć bezradnie bo denerwuje mnie jak taki jeden głupek psuje opinię reszcie motorowodniaków którzy pływali sobie grzecznie w bezpiecznej odległości  ;)

[Mariusz]

Jak nie chcesz być bezradnym, to zadzwoń tam gdzie trzeba, wezmą goscia na celownik i powinien byc spokój.

[Czeczen]

Na głupotę nie ma rady. Wg przepisów na wodach zamkniętych to 50m od kąpieliska a na wodach otwartych to 100m. Nie pamiętam gdzie to było, ale w wolnej chwili poszperam. Natomiast organizator (właściciel lub dzierżawca ) odpowiadający za bezpieczeństwo na nim powinien ustawić (za pośrednictwem RZGW) znaki A9, A12, A13, lub najwłaściwszy A18 lub A20

 

http://www.wozz.org.pl/plik/36/D20032072-1.pdf

[funyo]

Czeczen, jak możesz to poszperaj - mi się wydaje, że jest to 100m, również na śródlądziu. Taką przynajmniej odległość egzekwuje policja na WJM.

Co do pytania harrego: w takiej sytuacji najprościej zawiadomić policję - muszą zgłoszenie przyjąć i zareagować, nawet jeśli nie mają jednostki nawodnej. Gość przecież w końcu gdzieś do brzegu dopłynie...

[Czeczen]

Zarządzenia konkretnych Urzędów Żeglugi Śródlądowej. One na swoich akwenach wydają swoje zarządzenia. Np tutaj: 

http://giz.uzs.gov.pl/?uzs-gizycko,29

 

§ 12. Przepisy szczególne dla statków przeznaczonych do uprawiania sportu i rekreacji

 

1. Statkom sportowym i rekreacyjnym zabrania się:

....

 

3. Z zastrzeżeniem ust. 4, statkom o napędzie mechanicznym zabrania się poza szlakiem żeglownym, uprawiania żeglugi w odległości mniejszej niż 100 m od przystani, wypożyczalni sprzętu pływającego, kąpielisk i plaż oraz ośrodków rekreacyjno-wypoczynkowych.

 

4. Dopuszcza się ruch statków o napędzie mechanicznym w odległości mniejszej niż ustalona w ust. 3, wyłącznie w przypadku rozpoczęcia lub zakończenia płynięcia i tylko z  minimalną prędkością sterowną.

[funyo]

O to, to... to właśnie miałem na myśli. Dzięki :)

[Czeczen]

U nas jest inny zapis, który zabrania takiego zachowania:

 

Uprawianie narciarstwa wodnego, sportu na lotniach lub podobnym sprzęcie holowanym

za statkami, żeglugi na skuterach wodnych lub desce z żaglem

 

§ 15. 1. Uprawianie narciarstwa wodnego lub sportu na podobnym sprzęcie, żeglugi na skuterach

wodnych lub desce z żaglem może odbywać się tylko na akwenach i warunkach określonych

w zezwoleniu dyrektora Urzędu Żeglugi Śródlądowej w Szczecinie.

http://szczecin.uzs.gov.pl/wp-content/uploads/doc/druki/zarz_szn.pdf

 

Czyli jeśli pływa w ślizgu poza obrębem jaki jest na zezwoleniu podlega karze z art 54KW

 

 

Dodatkowo gdyby zachowanie sternika rażąco wpłynęła by na bezpieczeństwo osób przebywających na kąpielisku miał by zastosowanie Kodeks karny

art Art. 177. § 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 2. Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawcapodlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

§ 3. Jeżeli pokrzywdzonym jest wyłącznie osoba najbliższa, ściganie przestępstwa określonego w § 1 następuje na jej wniosek.

 

dodatkowo również z KK

Art. 42. § 1. Sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów określonego rodzaju w razie skazania osoby uczestniczącej w ruchu za przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, w szczególności jeżeli z okoliczności popełnionego przestępstwa wynika, że prowadzenie pojazdu przez tę osobę zagraża bezpieczeństwu w komunikacji.

§ 2. Sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych albo pojazdów mechanicznych określonego rodzaju, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa wymienionego w § 1 był w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia określonego w art. 173, 174 lub 177.

§ 3. Sąd może orzec zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa określonego w art. 173 lub 174, którego następstwem jest śmierć innej osoby lub ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, albo w czasie popełnienia przestępstwa określonego w art. 177 § 2 lub w art. 355 § 2 był w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia.

§ 4. Sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze w razie ponownego skazania osoby prowadzącej pojazd mechaniczny w warunkach określonych w § 3.

[Zibi]

No proszę, proszę!

 

Tyle dobroci w przepisach, a największym problemem policji na ZZ

jest brak drugiej gaśnicy na mojej łódce  :D :D :D :D

A skuterki pływają po plażowiczach i jest ok!  ;)

Amatorzy prowadzą akcje ratownicze, a policja z panienkami  ;D ;D i też jest OK! :P

[harry_z]

Dzięki Czeczen za rzeczową odpowiedź!

 

właśnie o to mi chodziło bo pamiętałem coś o 50m ale nie zaświtało mi gdzie to mogę sprawdzić  ;)

 

Co do zawiadamiania policji - specjalnie pisałem że na akwenie nie ma żadnych jednostek dbających o bezpieczeństwo, to raczej mała sadzawka, kilka skuterów, troszkę więcej desek , jakieś rowerki itp. a poza tym tylko plażowicze. rzadko ktoś dzwoni w takiej sprawie więc na mój telefon dyspozytor odpowiedział wymownym "No i co w związku z tym mielibyśmy zrobić?"  ;)

 

Swoją drogą dobrze że w ogóle miałem jak zadzwonić - mój plecak z telefonem, dokumentami i kluczykami od samochodu i jeszcze paroma rzeczami przeleciał przez pół pomostu i zabrakło 20cm żeby wpadł do wody  >:D  A tak tylko przemókł doszczętnie  ;)

 

Zawsze jest jakaś pozytywna strona - nagle znalazłem trochę czasu żeby też poszperać, KK mówi raczej o sytuacjach kiedy ktoś spowoduje wypadek w którym ktoś ucierpi, wtedy policja mam nadzieję że wiedziałaby co robić, a jeśli mamy tylko podejrzenia co do trzeźwości to może przyjadą zbadać alkomatem i wtedy kto wie, przy wyniku powyżej 0,0000:

KW rozdział XI

Art. 87. § 1. Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym,podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 złotych.

 

§ 2. Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania inny pojazd niż określony w § 1,podlega karze aresztu do 14 dni albo grzywny.

 

§ 3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 lub 2 orzeka się zakaz prowadzenia pojazdów.