motogrzech Opublikowano 13 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2020 Widziałem już wątki na podobne tematy ale może ma ktoś jakieś aktualności na ten temat. Jak wypożyczalnie wypożyczają skutery dla osób bez jakichkolwiek papierów. Jak to się ma do prawa. Chodzby u mnie nad morzem nikt nie pyta o żadne papiery. Pozdro PS chcem wypozyczac skuter stojacy a ludzie którzy by chcieli spróbować nie posiadają patentu. Pływanie nad jeziorem jak cos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzak Opublikowano 13 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2020 W razie W kryminal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietiabo Opublikowano 13 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2020 Na początku prokurator potem kryminał.Brak uprawnień w razie "W" żadne ubezpieczenie nie działa.Leżysz i beczysz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motogrzech Opublikowano 13 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2020 Nie wydaje mi się. Tu gdzie mieszkam jedna wypozyczalnia jest nad jeziorem z 4ma chyba nowymi skuterami od paru lat druga w MIELNIE na plaży całe życie i każdy może wypozyczyc więc nie wierzę jeśli to by było nie legalne to by istniało nadal. Podejrzewam że wszędzie nad morzem może każdy wynająć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr-ek Opublikowano 13 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2020 Podejrzewam, że może chodzić o podpisanie dokumentu typu: mam patent ale zapomniałem, umiem pływać, ryzyko i odpowiedzialność biorę na siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leśny Władek Opublikowano 13 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2020 To nie Ameryka. Polskie prawo ma gdzieś takie oświadczenia. Kryminał dla wypożyczającego i tyle. Należy zawsze pamiętać iż PRAWO NIE KIERUJĘ SIĘ LOGIKĄ TYLKO PRZEPISAMI. Tak to już w Polsce jest iż przeważnie nie idzie to w parze i stąd później masa kłopotów w sądzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
funyo Opublikowano 13 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2020 W Polsce oświadczenia mają swoją moc. Dlaczego? Bo taki właściciel wypożyczalni zwyczajnie nie ma obowiązku ani uprawnień, żeby wylegitymować klienta. Więc podsuwa mu do podpisania oświadczenie, że klient posiada stosowne uprawnienia i po temacie. Jest dobrze, dopóki jest dobrze. Jak coś się stanie, to zaczynają się problemy. Również dla wypożyczalni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leśny Władek Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 Funyo logicznie rzecz biorąc masz rację :D Myślę że jednak wypożyczający ma obowiązek sprawdzić uprawnienia. Tak samo w przypadku wypożyczenia samochodu czy też broni palnej. Z ciekawości zapytam się dzisiaj mojego prawnika może jednak nie mam racji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SeaDoo Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 Jak wypozyczalnia to mówią tak:można pływać pod okiem instruktora w wyznaczonym miejscu ,a instruktor na brzegu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pk1pawel Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 wypożyczalnie skuterów to fizycznie "półlegalny" biznes... dla ich bezpieczeństwa powinni sprawdzać uprawnienia a wtedy byłby prawie całkowity brak klientów. Podejrzewam ze 90% klientów wypożyczalni skuterów to ludzie bez uprawnień a ci co posiadają uprawnienia przeważnie posiadają także swój sprzęt i zwyczajnie szkoda im kasy na wypożyczanie zabawki którą posiadają...i przeważnie w wypozyczalniach są skutery z budżetowej półki. Wypożyczalnie samochodów to inna bajka gdzie 100% klientów posiada i uprawnienia i własne auta ale muszą go wypożyczyć z różnych przyczyn. a jeszcze inna bajka i inny klient to wypożyczalnie łodzi i jachtów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motogrzech Opublikowano 14 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 Pk1pawel myślę że ma rację. Jak ktoś robi sobie uprawnienia to nie po to aby polatać sprzętem z wypożyczalni. Mój znajomy ma wypożyczalnie przyczepek i lawet mniejszych i większych i nie sprawdza czy ktoś ma uprawnienia na większą bierze to na wlasnom odpowiedzialność i może też tak jest z skuterem. Wypozyczalnia daje kwit na wypożyczenie a kto będzie tym pływał nie interesuje ich to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drift_king Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 Funyo logicznie rzecz biorąc masz rację :D Myślę że jednak wypożyczający ma obowiązek sprawdzić uprawnienia. Tak samo w przypadku wypożyczenia samochodu czy też broni palnej. Z ciekawości zapytam się dzisiaj mojego prawnika może jednak nie mam racji. a ja myślę,ze to nie są tematy typu myślę,ze wypożyczający ma obowiązek. Albo jest podstawa prawna,albo jej nie ma.Osobiście nie widzę żadnych prawnych przeciwwskazań przed wypożyczeniem sprzętu osobie bez uprawnień.A to,że ta osoba nie może go użytkować to już zupełnie inna historia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leśny Władek Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 Właśnie rozmawiałem z prawnikiem. Wypożyczający nie bierze odpowiedzialności za skutki wypożyczenia tzn jazeli ten co wypożyczył skuter spowodował wypadek bez względu na to czy ma uprawnienia czy nie to tylko on odpowiada. Wypożyczalnia nie ponosi odpowiedzialności. Jedyny skutek to brak wypłaty ubezpieczenia w przypadku braku uprawnień przez kierującego. Inna kwestia jest zachowanie prokuratury. Prokurator mimo wszystko może postawić wypożyczalni zarzut pomocnictwa w przypadku braku uprawnien. A w sądzie... jak to w sądzie. Wszystko jest możliwe. WNIOSEK: można spokojnie wypożyczać każdemu licząc się z ewentualną utratą ubezpieczenia w razie W. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kingu Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 [...] Albo jest podstawa prawna,albo jej nie ma.Osobiście nie widzę żadnych prawnych przeciwwskazań przed wypożyczeniem sprzętu osobie bez uprawnień.A to,że ta osoba nie może go użytkować to już zupełnie inna historia... To spróbuj wypożyczyć samolot :) IMHO powinien być delikwent wypożyczający poinformowany o tym, że bierze sprzęt na który potrzebny jest papier - bo skąd biedak ma wiedzieć, kiedy jest pierwszy raz z dziewczyną nad wodą i napalił się na popływanie skuterem. Z drugiej strony, najlepsze byłoby wpłynąć na legislację i wypracować jakiś kompromis, np: oznaczenie terenu na którym mogą pojawić się ludzie bez papierów (tak jak np. na torze rajdowym) plus asysta kierownika, cokolwiek co sprawi że takie usługi nie będą zagrażać innym. Nie mam nic przeciwko temu żeby ludzie bez papierów popływali sobie rekreacyjnie ale chciałbym mieć szansę na uniknięcie spotkania z nimi :) Edit: Żeby złapać bakcyla trzeba najpierw spróbować; prawie każdy zaczynał bez papierów więc lepiej zrobić to w cywilizowany sposób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motogrzech Opublikowano 14 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 Ale nie piszcie tylko o najgorszym w sensie jakiegoś wypadku. Chodzi mi też jak to jest z organami kontrolującymi na wodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pk1pawel Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 Ale nie piszcie tylko o najgorszym w sensie jakiegoś wypadku. Chodzi mi też jak to jest z organami kontrolującymi na wodzie. normalnie jak to u nas..wypożyczalnia płaci dole komu trzeba stąd brak kontroli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr-ek Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 [...] Albo jest podstawa prawna,albo jej nie ma.Osobiście nie widzę żadnych prawnych przeciwwskazań przed wypożyczeniem sprzętu osobie bez uprawnień.A to,że ta osoba nie może go użytkować to już zupełnie inna historia... To spróbuj wypożyczyć samolot :) IMHO powinien być delikwent wypożyczający poinformowany o tym, że bierze sprzęt na który potrzebny jest papier - bo skąd biedak ma wiedzieć, kiedy jest pierwszy raz z dziewczyną nad wodą i napalił się na popływanie skuterem. Z drugiej strony, najlepsze byłoby wpłynąć na legislację i wypracować jakiś kompromis, np: oznaczenie terenu na którym mogą pojawić się ludzie bez papierów (tak jak np. na torze rajdowym) plus asysta kierownika, cokolwiek co sprawi że takie usługi nie będą zagrażać innym. Nie mam nic przeciwko temu żeby ludzie bez papierów popływali sobie rekreacyjnie ale chciałbym mieć szansę na uniknięcie spotkania z nimi :) Edit: Żeby złapać bakcyla trzeba najpierw spróbować; prawie każdy zaczynał bez papierów więc lepiej zrobić to w cywilizowany sposób. Wyobrażasz sobie takie skupisko początkujących w jednym oznaczonym miejscu?? :P oczywiście nie znaczy, że kto nie ma uprawnień to nie umie użytkować sprzętu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
funyo Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 Wcześniej, o oświadczeniu pisałem na podstawie tego, jak robią to na Mazurach. Oczywiste jest, że wypożyczający powinien dokumenty sprawdzić, ale prawnie klient nie ma obowiązku ich okazywać, chyba że zrobi to dobrowolnie. Bez okazanych dokumentów wypożyczający oczywiście może odmówić wydania sprzętu, ale rzecz w tym, że klientów nie ma zbyt wielu, więc obie strony doskonale dostosowują się do istniejącej legislacji. W razie kontroli na wodzie po dupie dostaje klient za brak dokumentów uprawniających do prowadzenia sprzętu, zaś wypożyczalnia jest kryta, bo ma oświadczenie. Schody zaczynają się, jak coś się stanie. @motogrzech - wiedząc, że będziesz chciał sobie popływać w sezonie, nie prościej Ci zrobić weekendowy kurs? Koszt zbliżony do godziny pływania na wypożyczonym skuterze, do sezonu patent dostaniesz i masz temat ogarnięty na zawsze. C:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pk1pawel Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 niezależnie od przepisów ..bo uważam, że im głubszy kraj tym więcej nakazów i zakazów to jestem za tym aby wypożyczalnie takie istniały jak wszędzie w kurortach na świecie...nikt o uprawnienia nie pyta i ludzie się bawią..a i zapewne także wypadki się zdarzają jak wszędzie. Niezaleznie od uprawnień klient może być pod wpływem czegoś..może mieć różne choroby wykluczające prowadzenie poj.mechanicznych itd itd... Ważne aby miejsce do pływania było bardzo oddalone od kąpiących oznaczone bojami, dokładny instruktarz, dobrej jakości kapoki i mozliwość udzielenia pomocy ze strony wypożyczającego (skuter, łodź do dyspozycji) Bawmy się wszyscy lecz z rozwagą..bo odwagę i głupotę dzieli cienka linia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kingu Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 No właśnie, też jestem zwolennikiem minimalizmu prawnego i przerzucenia odpowiedzialności wszelakiej na sprawców a nie na dokumenty. Niemniej chciałbym mieć chociaż nadzieję, że klient nie jest pod wpływem, rozumie że moto na wodzie robi fale, jest bezwładne i słabo skręca - szczególnie przy próbie hamowania. Myślę, że odpowiedzialność wypożyczalni jest tutaj istotna, żeby mieć na względzie te okoliczności, ruch na wodzie, warunki, dobór sprzętu, instruktaż, itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motogrzech Opublikowano 14 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 Wcześniej, o oświadczeniu pisałem na podstawie tego, jak robią to na Mazurach. Oczywiste jest, że wypożyczający powinien dokumenty sprawdzić, ale prawnie klient nie ma obowiązku ich okazywać, chyba że zrobi to dobrowolnie. Bez okazanych dokumentów wypożyczający oczywiście może odmówić wydania sprzętu, ale rzecz w tym, że klientów nie ma zbyt wielu, więc obie strony doskonale dostosowują się do istniejącej legislacji. W razie kontroli na wodzie po dupie dostaje klient za brak dokumentów uprawniających do prowadzenia sprzętu, zaś wypożyczalnia jest kryta, bo ma oświadczenie. Schody zaczynają się, jak coś się stanie. @motogrzech - wiedząc, że będziesz chciał sobie popływać w sezonie, nie prościej Ci zrobić weekendowy kurs? Koszt zbliżony do godziny pływania na wypożyczonym skuterze, do sezonu patent dostaniesz i masz temat ogarnięty na zawsze. C:-) Ale ja mam patent i skuter ale chciałbym go wypozyczac innym którzy by chcieli spróbować. Jest miejsce gdzie można plywac bez ludzi i plaży. I dlatego pytam jak to się ma prawnie itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzak Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 Dobrze puki jest dobrze. Jak bedzie ofiara smiertelna to wtedy zaczynaja sie cyrki. A prokurator bedzie chcial udupic wszystkich no i lokalne media. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.