Skocz do zawartości

Wypożyczanie


lts
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

Ostatnio przyszedł mi do głowy pomysł na letni biznes, mianowicie wypożyczanie 2 skuterów wodnych na plaży nad morzem,mógłby ktoś doradzić jakie warunki trzeba spełnić aby mogło to funkcjonować legalnie, i czy naprawdę przynosi to zyski? W minionym sezonie spotkałem się z plażową wypożyczalnią, która działała raz przy jednym wejściu na plażę raz przy drugim(wyglądało to jakby nie mieli wyznaczonego konkretnego miejsca, niby na morzu była jedna boja, ale ona też zmieniała miejsce, działało to na zasadzie,że można pływać tylko za nią),a koszt pływania wynosił 150zł/15min i ruch był cały czas, ciężko było znaleźć wolne 15min, do tego wszystkiego można było pływać bez patentu. Mógłby ktoś wytłumaczyć jak naprawdę z tym jest?

Z góry dziękuję i pozdrawiam. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli myślisz,że większość „wypożyczalni” działających w nadmorskich miejscowościach jest nielegalnych, w sumie dziwne by to było bo co roku widuje takie usługi. Jeżeli jednak działają łamiąc prawo to od czego zacząć żeby móc normalnie funkcjonować?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Legalne, zakładasz działalność , itd...

Wypozyczasz dla gościa bez patentu, on Ci podpisuje jakieś fikcyjne oświadczenie , że zapomniał czy coś podobnego , żeby oszukać prawo .

Dochodzi do wypadku , gość przywla w jacht za 500tys i skręca kręgosłup , ubezpieczenie odmawia wypłaty bo kierujący nie ma uprawnień

I zaczyna się zabawa , prokurator , wzajemne oskarżenia

 

Lepiej załóż biznes na bezdomnego  Czeczena i daj nogę od razu do Holandii , powołuj się na brak praworządności w RP , podając swój przyklad , może unikniesz ekstradycji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest bardzo prosta - wg. polskiego prawa do prowadzenia jednostek pow. 15kW lub przekraczających konstrukcyjnie 15km/h musi posiadać stosowne uprawnienia (tu patent sternika motorowodnego). Jest tylko jeden sposób na obejście tego przepisu - wypożyczając skuter podpisujemy kwit, że stosowne uprawnienia posiadamy, a że właściciel wypożyczalni nie ma teoretycznie prawa nas legitymować, to jest kryty. Tyle że jest to grubymi nićmi szyte - w razie jakiegokolwiek zdarzenia zaczynają się problemy. Dodatkowo często (prawie zawsze) taki właściciel spisuje dowód, bo na gębę nie da komuś sprzętu za kilkadziesiąt tys. więc pada argument o niemożności legitymowania.

Szkolenie też nie jest sposobem, bo nie przeprowadza się ich na skuterach - instruktor musi być na pokładzie.

Wszystko dobrze, gdy jest dobrze, ale gdy ktoś wpadnie w grupkę kąpiących się (fakt), wyjedzie na plażę prosto w jakiegoś plażowicza (fakt), czy zrobi dziurę w burcie jachtu za bańkę (też fakt), to ciężko bronić swoich kruchych argumentów.

Jak ktoś napisał wcześniej - jak nie chcesz szargać sobie nerwów, musisz wypożyczać na legalu, czyli dla ludzi z patentem. Tyle, że wtedy kolejek nie będzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lts z tymi szkoleniami to szybko poplyniesz w razie problemów , a podejrzewam że trzeba spełnić jakieś wymogi , instruktor , nadzór ...itd...

 

Generalnie czasy się zmieniają i niedługo podobnie jak na zachodzie ludzie będą o wszystko się sądzić. Ci co są już  w biznesie to ryzykują , latami wypracowali jakiś schemat cwaniactwa, biznes na słupa, oświadczenia , albo jazda na lodzie i ryzyko.. Policja widocznie po znajomości jakoś też przymyka oko , ale nie musi dla nowego ...

 

Kup budę na kółkach i załóż kebaba , nad morzem też zarobisz.

 

Nie chciałbym wchodzić w biznes który już z założenia polega na oszustwie bo to ma krótkie nogi ...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest bardzo prosta - wg. polskiego prawa do prowadzenia jednostek pow. 15kW lub przekraczających konstrukcyjnie 15km/h musi posiadać stosowne uprawnienia (tu patent sternika motorowodnego). Jest tylko jeden sposób na obejście tego przepisu - wypożyczając skuter podpisujemy kwit, że stosowne uprawnienia posiadamy, a że właściciel wypożyczalni nie ma teoretycznie prawa nas legitymować, to jest kryty. Tyle że jest to grubymi nićmi szyte - w razie jakiegokolwiek zdarzenia zaczynają się problemy. Dodatkowo często (prawie zawsze) taki właściciel spisuje dowód, bo na gębę nie da komuś sprzętu za kilkadziesiąt tys. więc pada argument o niemożności legitymowania.

Szkolenie też nie jest sposobem, bo nie przeprowadza się ich na skuterach - instruktor musi być na pokładzie.

Wszystko dobrze, gdy jest dobrze, ale gdy ktoś wpadnie w grupkę kąpiących się (fakt), wyjedzie na plażę prosto w jakiegoś plażowicza (fakt), czy zrobi dziurę w burcie jachtu za bańkę (też fakt), to ciężko bronić swoich kruchych argumentów.

Jak ktoś napisał wcześniej - jak nie chcesz szargać sobie nerwów, musisz wypożyczać na legalu, czyli dla ludzi z patentem. Tyle, że wtedy kolejek nie będzie...

 

Wszystko w temacie . Nic dodać ani ująć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeżeli patrzeć na to bardziej optymistycznie,czyli zakładając,że: nikt nie wpadł w grupkę kąpiących się,ani nie wpłynął w jacht,tylko wpadła kontrola jakie wypożyczający może ponieść wtedy konsekwencje? Nie spodziewałbym się nigdy,że to taki przekręt bo co roku na plażach natrafiam na takie usługi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ma kwit potwierdzający posiadanie uprawnień, to żadnych konsekwencji nie poniesie. To osoba pływająca bez uprawnień dostanie mandat. Ale naiwne jest myślenie, że nic się nie może stać, a ludzie są mądrzy i odpowiedzialni.

 

Ja rozumiem,że wszystko może się wydarzyć i są ludzie odpowiedzialni i Ci mniej, ale też nie ma co zakładać z góry czarnych scenariuszy,myślisz że Ci stojący na plażach posiadają tylko patenty(Jeżeli w ogóle to posiadają) i nic więcej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każde przedsięwzięcie powinno się rozpocząć od oceny ryzyka związanego z nim.

Jeśli wg Kolegi Its, nie jest obciążone dużym ryzykiem wypożyczanie maszynek przypadkowym osobnikom, to cóż, zostaje szukać miejscówki na start...

 

Wszystko jest dobrze, dopóki jest dobrze.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...