7mka Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Witam posiadamy koło do holowania i poproszę o jakieś wskazówki doboru linki do tego koła :) Z amortyzatorem czy bez czy linka bunge jest odpowiednia :P http://s1.pokazywarka.pl/bigImages/1288145/4480240.jpg http://store.obrien.com/products/productdetail/Super+Screamer+70%22/part_number=2111504/1734.0.1.1.25074.86609.1009156.0.0?pp=6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Ja mam koło na zwykłej lince i nie mam problemów. Ważne abyś dobrał wytrzymałość liny do ciężaru koła z obciążeniem... O0 Masz takie do kompletu: http://store.obrien.com/products/category/Tube/1734.0.1.1.57883.15250.0.0.0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Robiąc papiery instruktora motorowodnego zdawałem dodatkowo egzamin u ,,prof" Foltyńskiego z nart wodnych i własnie taką linkę prezentował nam jako najbardziej odpowiednią. Wtedy to był ósmy cud świata. Nie trzeba wiązać. Wystarczy przetkać końcówkę przez rozszerzone oczko do wnętrza liny i pozamiatane. Z tego co pamiętam optymalna długość liny to 23-23,5 m . Rozciągliwość max 3% długości. Minimalna średnica 8mm. Broń boże stalowa. Drążek nie może być śliski. Wytzymałość na rozrywanie min. 400kG ale lepiej dużo wyżej. Bo jak pęknie to może zrobić duże kuku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcink Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Ja od 2 sezonów holuje na bungee (Jobe albo O'brien) i uważam, że to najlepszy możliwy wybór, jeśli się mocno szaleje. Pływamy we własnym gronie więc się nie oszczędzamy, cały czas zwroty, przejścia koła przez kilwater, ostre zakręty itp na prawdę jest ostro. Często jest sytuacja, że lina się luzuje i przy ponownym naprężeniu na zwykłej linie był "strzał" taki, że mało nie wyrywało uchwytu przy kole. Holując na linie typu bungee nie ma tego zjawiska i można spokojnie robić to co się chce z motorówką bez obaw o uszkodzenie mocowania w kole. Przy spokojnym, rekreacyjnym holowaniu zwykła lina spokojnie wystarczy, trzeba tylko pamiętać, że jak się zluzuje to należy lekko zwolnić łodzią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johnny_bravo750 Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 przy holowaniu z bunge linka było coś takiego wciągało ja pod wodę.... za nisko uchwyty a o knagi się baliśmy....? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcink Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Tak wygląda jak by była za nisko. Gdzieś po środku długości jest ta gruba guma, która ciągnie linę w dół i lekko ją zatapia. Ja holowałem na maszcie, teraz na wieży i nie ma tego problemu. Generalnie im lina wyżej tym lepiej. Dawno temu jak holowałem na zwykłej linie przyczepionej do pawęży kilka cm nad wodą to zatapiana lina na zakrętach mocno chlapała na holowanego i nie można było otworzyć oczu ;) jak jazda bez trzymanki :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gajson Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 już pisałem ;) linka bungee jest super do kółek wszelakich i banana , ale akurat przy platformie jak leżysz i wraca po rozciągnięciu to lecisz na ryj po prostu, mało fajnie... , ja mam grubszą gumę w 1/3długości i tą stroną na maszt zawsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcink Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Na bungee holuje głównie meteora yamahy gdzie leżysz plackiem na brzuchu i nie zauważyłem efektu spadania do przodu na twarz, natomiast przy zwykłej linie jak było szarpnięcie to wyrywało go z rąk .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gajson Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 no ja też o leżącym pisze , może moja lina bardziej sprężynuje ? , mam złe wspomnienia :-\ ale do pojedynczych kółek przyspieszenie na bungee lepsze jest :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johnny_bravo750 Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 linka joba zakupiona 1077kg ....., elastyczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7mka Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Elastyczna jest super do tego koła nie wyszarpuje kola na zakrętach i wszystko dość płynnie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.