ZACHODNIOPOMORSKIE SPOTKANIA FORUMOWICZÓW

[CALCIO23]

Chyba przy większych ilościach są jakieś rabaty  :P a Stefan jak ma wolne to pewnie siedzi i produkuje  ;D

[pn-m]

Stefan to ma generalnie wolne .... :)

 

Wesołe jest zycie .... emeryta  :) ;D

[bestboats.pl]

oby do takiej emerytury... :)

[giees]

oby do takiej emerytury... :)

I w takiej kondycji jak ma Stefan  ;)

[STEF 2]

Uff ale mi fajnie jak przyjaciele o mnie pogaduszki snują,ogólnie rzecz ujmując to macie rację życzę każdemu z Was dobrej kondycji w zdrowiu ale o wiele lepszej w finansach,bo mój rocznik dostał okrutnie w d...pę w tamtych latach kiedy nas wyganiano na przymusową emeryturę.A plakietki to właściwie zacząłem dłubać dla siebie póżniej podpowiedziano mi żeby spróbować komercyjnie no i trochę od czasudo czasu schodzi.Uff ale się rozgadałem.Fajnie mineło spotkanie na kwadracie oboje bardzo lubimy takie wieczory.Oby mogły bywać częściej.Ahoj

[STEF 2]

Marcinku rabaty są uwzględniane,ceny można negocjować powyżej 2szt,można także mieć własny projekt a wykonać można właściwie wszystko z tego typu wycinanek.Ahoj

[giees]

To jeszcze dorzucę coś z weekendu cyknięte przez Atomika:

 

I tak porządna Whisky stała się u Lewara łodzią piracką

http://img835.imageshack.us/img835/6569/p7235420.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

[lewar]

Ładny maszcik.

[STEF 2]

Ale widać że ostro pracował w trudnych warunkach bo potargany

[pn-m]

sorry,nie jestem w temacie waszych spotkan.

Czyja to lodka @kwapek ?

[STEF 2]

Piotrusia "giees"

[STEF 2]

Ale gapa nie Piotrusia tylko Grzesia

[pn-m]

Grześ - Pirat pewnie z zalogi Jacka S. / ktory sie nie udziela ,bo pewnie lupi na morzach poludniowochinskich :)))

[STEF 2]

Mówią że lepiej póżno niż wcale a zatem i ja wrzucę coś na temat naszego spotkania na kwadracie.Wieczór zaczął się całkiem przyjemnie najpierw u naszego Lewarka a z tamtąd pomkneliśmy na miejsce zbiórki ja oczywiście ze zrozumiałych względów przybyłem ostatni.Trwała już akcja OGNISKO.Noc z ogniskiem,są to niepowtarzalne chwile a jak się do tego doda do tego "dobrą gitarę" czyli naszego kolegę GRZESIA oraz wspólne śpiewanie szant to moja dusza także śpiewa.

[giees]

No tych zdjęć mi Stefan brakowało  :o >:D O0

[STEF 2]

Do spotkań motorowodniackich  należą także spotkania "degustibus"wczoraj było takowe u Piotrusia zwanego Lewarkiem.Degustowaliśmy kanie smażone na  masełku,i muszę przyznać że to było WIELKIE OBŻARSTWO.Dziękujemy Ci Piotrku.Zdjęć niestety nie będzie,cosik się stało z płytką pamięci i się wszystko skasowałol

[giees]

Aż żal, że się nie załapałem bo jestem smakoszem kani ale przecież nie mogę ciągle u Was siedzieć! ;D

[STEF 2]

Grzesiu byłbyś zawsze serdecznie przyjęty myślę że nie tylko z kanią.

[Jack Sparrow]

Witam urlop nad Bałtykiem zakończony jak obiecałem tak spotkałem się z kolegą @mikijet w Kamieniu Pomorskim na węgorkowym impreza była zajefajna no i spotkałem w Dziwnowie kolegę Piotra od Lemy.Szkoda że nie było Jarka no ale miał inne sprawy a jak obiecałem  trzymałem nawet wolne lokum.Kolego Piotr @ Lewar dzięki za szczere chęci co do spotkania w Dziwnowie może kiedyś  " da rade".Jedno jest pewne żona powiedziała że w tym roku bardzo zaoszczędziliśmy na śniadaniach bo ja po imprezie nigdy ich nie jem a nie zjadłem ich dużo. .Pozdrawiam

[giees]

Jacek, może parę fotek ze spotkań kolegów z forum? ::)

[lewar]

Kolego Piotr @ Lewar dzięki za szczere chęci co do spotkania w Dziwnowie może kiedyś  "

Będę chyba w końcu  14 15 w Dziwnowie może tą razą coś wyda.

[Jack Sparrow]

Grzesiek nie bardzo jest co wklejać no wiesz węgorki i biały płyn  8) ale coś wstawię

 

 

EDIT:

 

Spotkanie węgorkowe w Kamieniu Pomorskim

http://images40.fotosik.pl/1025/15d01fc3adb34bdemed.jpg

[giees]

No ładnie tam i kolorowo, biały płyn widzę ale węgorków nie! ;D

[musti]

Zielsko jakieś jedzą...fuj... ;) O0

[Jack Sparrow]

Węgorki były pod postacią wędzonych jak i smażonych palce lizać i wspaniała atmosfera koledzy z Kamienia są rewelacyjni .Skoro jesteście w kupie w jednym poscie to Arek daliście ciała z tym spotkaniem ja nie miałem na myśli zacumowania łodzi do kei i picia do upadłego w knajpie tylko miało by to wyglądać dokładnie tak jak to zrozumiał kolega Piotr @Lewar.

Należy brać pod uwagę że np. ja żeby znaleść się w tym rejonie dymam prawie 700 km z dwutonową przyczepą oczywiście nie tylko po to żeby się z wami spotkać .To jest tylko moje skromne zdanie.