SUZUKI DF 20AS poci się między spodziną a stopą

[noidemm]

Witam, wczoraj zauważyłem małą plamę oleju podczas pływania po zalewie. Po wyjęciu silnika z wody okazało się ze delkatnie poci się na górze spodziny. 

Podejrzewam że jest to olej silnikowy, a nie ze spodziny. Na dzjęciu poniżej zaznaczyłem gdzie się poci. 

Podjechałem do garażu i faktycznie jest mała plamka oleju gdzie łódka stała.

Czy musze spuszczać olej silnikowy i ze spodziny żeby opuścić spodzinę. Skąd tam może wyciekać olej?? 

Druga fotka ukradziona z youtuba od naszego kolegi z forum, chyba się nie pogniewa 🙂

 

[Saturn]

Spodzinę sprawdza się manometrem z pompką. Nabijasz powietrze i obserwujesz. Trzeba przeczytać ile można nabić. A tu raczej leci z simeringu wałka z silnika. Spodzine odepniesz bez spuszczania olejów. 

[noidemm]

Rozebrałem wczoraj stopę i przeciek oleju jest prawdopodobnie na uszczelce metalowej. Napewno olej wyciekał do zewnętrznej strony silnika z miski olejowej, ale wałek napędny był w oleju więc pewnie do wewnętrznej strony też puszczało. Pozostaje założyć nową uszczelkę i skręcić. O który simmering wałka Ci chodzi? To wymienie go odrazu żeby potem uszczelki jeszcze raz nie wymieniać.

 

Edytowane 14 Października przez noidemm

[mikijet]

Myślę, że najpierw powinieneś określić jaki to jest olej? Przekładniowy ma zupełnie inny zapach niż silnikowy.

 

[noidemm]

Spodzina sprawdzona i jest szczelna. Olej jaki wyciekał to silnikowy. 

Wyklepała się uszczelka metalowa między stopą, a silnikiem.

Olej wydostawał się z miski olejowej na wałek pionowy napędny.

Zamówiłem nową uszczelkę i czekam aż przyjdzie. 

Na starą uszczelkę w miejscu zaznaczonym na czerwono nałożone było szczeliwo czarne. 

Orginalnie uszczelka składana jest na sucho.

Dodam, że silnik nie był przezemnie rozkręcany i od nowości serwisowany w serwisie SUZUKI.

Czy dawać szczeliwo na nową uszczelkę czy składać na sucho?

[noidemm]

Złożyłem nową uszczelkę na sucho. Zalałem olejem, filtr oleju wymieniony. Poczyszczone pozostałości oleju. Silnik powisiał na pawęży 2 dni w garażu w różnych pozycjach i wycieku czy pocenia nie widać. Popływałem godzinkę i silnik pracuje dobrze.

Jednak po zatrzymaniu jest jeszcze delikatna smuga na wodzie.

Wyjmując stopę ponad lustro wody nie ma oznak na obudowie oleju jak było poprzednim razem.

Czy mogą być to spaliny po zgaszeniu silnika, albo nie dopalone paliwo??

Jeszcze co przychodzi mi do głowy to zdjąć samą spodzinę i odpalić to w garażu. 

Można by było zaobserwować czy olej nie idzie po wałku pionowym jak ostatnio tylko jak podać chłodzenie??

Z góry dziękuje za pomoc.  

[Ikis]

Uszczelniacz wału wymieniony? poz. 10 choć wcale to nie on musi być powodem...

Edytowane 22 Października przez Ikis
uzupełnienie

[noidemm]

15 godzin temu, Ikis napisał:

Uszczelniacz wału wymieniony? poz. 10 choć wcale to nie on musi być powodem...

 

Weź mnie nawet nie strasz. Kurde silnik ma 200 godzin i już by się uszczelniacze wyrypały. Rozumiem, że wymiana uszczelniaczy wału to już grubsza sprawa i trzeba silnik rozkręcać??

[Ikis]

Przy takim przebiegu to raczej niemożliwe ale proponuję ponownie sprawdzić dokręcenie śrub które dociskają uszczelkę którą wymieniałeś. Skoro  jak to określiłeś "wyklepała" się uszczelka to źle to świadczy o montażu fabrycznym. Najlepiej kluczem dynamometrycznym zgonie z tabelą momentów.

[noidemm]

Dokręcałem kluczem dynamometrycznym na bodajże na dwa razy na 12 niutów i 23.

Jak wspominałem wcześniej uszczelka była wysmarowana szczeliwem, teraz złożyłem na sucho. Wycieków oleju jako tako nie widać. 

[Ikis]

Taki przypadek był już na forum i nawet coś tam komentowałem. Silnik po prostu fabrycznie był złożony "byle jak" i po dość krótkim czasie śruby się zluzowały. Może osiadły niedoskonałości wykonawcze gwintów w aluminiowym korpusie? Po kilku godzinach pracy skontroluj raz jeszcze te śruby i tyle. 

[Saturn]

Takie newralgiczne śruby to zastosuj klej niebieski do gwintów.