Suzuki DF 80 A

[ADAM 12]

Witam serdecznie.

Mam problem ze swoim silnikiem a mianowicie:

odpala normalnie ,wolne obroty-niskie około 450 ,lekko szarpie silnikiem ,po dodaniu gazu wchodzi z trudem na obroty.

Po osiągnięciu około 2500 do 3000 zaczyna telepać silnikiem dość mocno.

Wymieniona cała linia paliwowa z separatorem wody i filtrem paliwa w silniku.

Diagnostyka komputerowa nie pokazała błędów ,wtryski i pompa paliwa są ok.

Czy może to być któraś z cewek zapłonowych .Silnik jest z 2016 r.  przepływane około 153 h.

Co może być przyczyną takiej pracy silnika?

Proszę o pomoc i z góry dziękuję.

Ps: Sezon w pełni a ja na lądzie 😪

[mikijet]

Korpus przepustnicy i ,,zawór krokowy" lubi takie niespodzianki czynić.

[ADAM 12]

Dziękuję za szybką odpowiedź. A jak to można sprawdzić? Nie napisałem, że tak silnik zaczął się zachowywać zaraz po zwodowaniu i to było jego pierwsze odpalenie po zimie. W tym roku bardzo późno zacząłem sezon. 

Pozdrawiam Adam. 

[ADAM 12]

Witam.

Po sprawdzeniu wszystkiego co możliwe , czyli cewki, wtryski , większość czujników, przepustnicy , silnik nadal żle pracował.

Sprawdzone ciśnienie na cylindrach - równo po 14 bar.

Przy okazji zamontowałem nowe świece, odpaliłem i silnik ożył .Świece były wymienione w zeszłym sezonie na nowe.

Takiej oczywistej przyczyny to i mój mechanik się nie spodziewał. Założyliśmy , że świece są ok. 

Pozostała jeszcze kwestia odcinki silnika przy około 2500 obrotów, silnik nie kręcił wyżej.

Przyczyną okazał się mikrowyłącznik , który odcina przy ręcznym dodawaniu gazu.

Po wymianie wyłącznika, silnik pracuje jak trzeba, sprawdzony na wodzie przez około 5 godzin.

Trzyma dobrze wolne obroty, wkręca się płynnie na obroty, ogólnie jest ok.

Podsumowując przyczyny były dwie mikrowyłącznik i dwie świece, silnik pracował tylko na 2 cylindrach.

Nauczka na przyszłość sprawdzać wszystko nawet rzeczy tak nieoczywiste jak prawie nowe świece.

Teraz tylko radocha z pływania .

Pozdrawiam Adam