Skocz do zawartości

SUZUKI DT6 2- suw 1997


exzabar
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Wiem, że to nie wskazane, ale ostatnio nabyłem jak w tytule postu silnik już wiekowy (SUZUKI DT6) w ciemno :)

 

Potrzebuje do tego silnika user manual takiej instrukcji obsługi niestety w odmętach netu nic nie mogę wygooglać .

1) Może ktoś by poratował jakąś wersją nawet angielsko języczną. ?

2) Zabrałem się za wymianę oleju w spodzinie i o ile lokalizacja dolnej śruby spustowej nie jest dla mnie problemem (poleciała prawie kawa z mlekiem o konsystencji bardziej rzadkiej niż oleistej :(  to z lokalizacją górnej śruby odpowietrzającej olej mam dylemat - pewnie jest to śruba nad płytką kawitacyjną umieszczona obok śruby do płukania wodą. Ale do czego w takim układzie służy mniejszych rozmiarów śruba nieco powyżej spustowej ale poniżej płytki kawitacyjnej ????? Czy aby nie jest śruba wyznaczająca poziom oleju w spodzinie  ?

 

Może w tym modelu olej wtłacza się nie pod górną śrubę (będącą tylko odwietrznikiem) a pod to śrubę po środku ?

 

Ja wtłoczyłem na maksa pod górną śrubę ale oleju to weszło 2,3 razy więcej niż wypłynęło :() pytanie czy dobrze zrobiłem ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki w szczególności za dostęp do manualna

 

 

Na razie w sekcji LOWER UNIT nie znalazłem opisu owych 3 śrub.

 

Sprawdziłem jeszcze opisy przy tej najwyższej jest na odlewie napis "OIL"

 

Niestety w dalszym ciągu nie wiem do czego służy środkowo rewizja i czy wtłaczać olej do samej góry ?

 

Nawet juz nie jestem pewien czy wtłaczanie mam być standardowo od dołu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki czyli wtłaczam od dołu do środkowej - zaczyna wyciekać w środkowej to zakręcam dół i środek  Górnej nie ruszam?

 

 

I jeszcze takie pytanie -  Czy zna ktoś może jakiś serwis w rejonie (telefon) Warszawy, który zadbał by kompleksowo o moją  spodzine w rozsądnej cenie  (czesci i usługa) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Nie dawno poływałem trochę z tym silnikiem i moje wrażenia są bardzo pozytywne przy dwóch osobach i nie dużym pontonie całkiem ładnie wchodzi w ślizg. Nie mniej jednak mam pewne spotrzeżenia co do chłodzenia.

 

Strumień jest dość słaby i raz podczas pływania wogóle zanikł - oczywiście zgasiłem silnik i za pomocą 10 cm drucika coś tam pogrzebałem w odpływie i stumiemień wrócił natomaist ja nic nie wydobyłem z odpływu. Następnie do końca pływania w zależności od obrtów silnika strumień był parskający lub ciągły przy dużych obrotach. Jednak nie do końca jest to strumień jaki widzi się na codzień we wzorowo przygotowanych silnikach gdzie już po odpaleniu pięknie siusia :) 

 

Po przyjeżdzie do domu odpaliłem  silnik w beczce i ku mojemu zdziwieniu wogóle nie było strumienia. No to znów czyszczenie druciekiem - nic. No to silnik na warsztat myśle sobie napewno turbinkę szlag trafił - niestety tu też pudło turbinka jest w dobrym stanie ze wszyskimi ramionami nie sparciała wygląda bardzo dobrze. Sprwdziłem kanalik doprowadzający wodę to turbinki też pudło woda dochodzi bez problemu a pod krateczką zabezpieczjącą zero brudów. Podmuchałem troche  (ile miałem tchu :) w ten odpływ  wody i z małym oporem ale jest też drożność w sesnie powietrze czuć było na króccu rurki w spodzinie który łączy się z pompką. Złożyłem to do kupy. Odpaliłem i znów coś tam leci jest jakiś taki byle jaki strumień , mimo że nic nie wydobyłem miejsc które sprawdziłem . Jedyne co mogę jeszcze dodadać nie wiem czy to może mieć wpływ na ciśnienie, ale w kielichu górnym pompy nasadzanym na wałek przykrywającym turbinkę  w miescu gdzie jest kontakt z rurką chłodzenia w spodzinie jest taka uszczelka która w cześciach suzuki nazywana jest GROMMET,WATER PUMP CASE) i nie wygląda ona zbyt dobrze (widać że jest wyrobiona- może ona ma wpływ na siłę tego strumienia ? Tak czy owak nie wiem gdzie szukać i proszę o pomoc  ? Czasami po odpaleniu strumień nie pojawia się od razu tylko tak po kilku dobrych sekunadach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Impeler trzeba było wymienić na nowy (przy okazji kontroli). Sprawdzając pompkę wodną trzeba było zakręcić wiertarką w beczce i

sprawdzić z jakim ciśnienieniem wychodzi strumień wody (powinien ,,sikać na parę metrów).

Jeżeli ciśnienie wody będzie za niskie to w kolektorze wydechowym ciśnienie spalin może go cofać i silnik będzie się przegrzewał.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Impeler trzeba było wymienić na nowy (przy okazji kontroli). Sprawdzając pompkę wodną trzeba było zakręcić wiertarką w beczce i

sprawdzić z jakim ciśnienieniem wychodzi strumień wody (powinien ,,sikać na parę metrów).

Jeżeli ciśnienie wody będzie za niskie to w kolektorze wydechowym ciśnienie spalin może go cofać i silnik będzie się przegrzewał.

 

 

Ok ale tak jak pisałem ten który jest "Impeler" wygląda jak nowy. W beczce miałem zdjętą śrubę i wykonałem kilka "wiertarek" i napewno ten strumień nie był dużo mocniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

być może ten silnik ma chłodzenie, a tylko przytyka się kontrolny. Woda która siura podczas pracy silnika, jest wodą tylko kontrolną, ~90% wody chłodzącej nie widzisz bo trafia w wydech.

 

Silnik w 100% nie ma prawidłowego chłodzenia gdy:

- leci z kontrolnego para

- woda która leci z kontrolnego jest mega wrzątkiem, szczególnie na wolnych obr.

 

można też sprawdzić wydajność chłodzenia rączką macając blok silnika, głowicę. W silnikach bez termostatu ( czyli takim jak twój) i nowym wirniku blok powinien być ciepły, letni , nie gorący, nie parzący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

być może ten silnik ma chłodzenie, a tylko przytyka się kontrolny. Woda która siura podczas pracy silnika, jest wodą tylko kontrolną, ~90% wody chłodzącej nie widzisz bo trafia w wydech.

 

Silnik w 100% nie ma prawidłowego chłodzenia gdy:

- leci z kontrolnego para

- woda która leci z kontrolnego jest mega wrzątkiem, szczególnie na wolnych obr.

 

można też sprawdzić wydajność chłodzenia rączką macając blok silnika, głowicę. W silnikach bez termostatu ( czyli takim jak twój) i nowym wirniku blok powinien być ciepły, letni , nie gorący, nie parzący.

 

Wielkie dzięki za wskazówki

 

- silnik podczas pływania nie był wrzątkiem mimo że odpływ potrafił się przytkać całkowicie (macałem :))

- woda z kontrolnego jak już płyneła była zaledwie letnia

- natomiast zdarzało się że z kontrolnego jakby parskała na przemian woda i troche pary :(

- podczas testów w warunkach domowych po zanurzeniu silnika w wiadrze do poziomu płyty kawitacyjnej zawsze widać że z kontrolnego  coś tam się sączyło a nieco powyżej płyty kawitacyjnej są z dwóch stron takie małe otwory i z tych otworów leciał ładny strummień na boki

 

Hmm mam wrażenie że to kontrolny rzeczywiście się przytyka może to moja winna kiedyś żeby go lepiej odetkać napryskałem tam trochę  WD40, drucika boje się wciskać bo jak wejdzie jakies 20 cm to juz potem ciężko idzie i trudno go wyjąć i nie chce urwać i pozostawić w srodku . Kręciłem też silnik  w wiadrze z dodatkiem octu ale też jak widać to nie pomogło ehhh....

 

Tak będą już zupełnie poważnym i niepoważnym może mój silnik ma problem z prostatą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dopasuj taki drucik, aby nie zatykał całego światła kontrolnego, odpal silnik i grzeb tam na pracującym silniku z 5 min - 10 min, aż uzyskasz ciągłość strumienia.

 

Rację mieli również Ci którzy zalecali wymianę na nowy wirnik ( koszt parę złoty ) a wiesz na czym stoisz, wirniki nie zawsze zużywają się poprzez wyłamanie łopatek, często wystarczy wytarcie 0,2-0,5 mm na wysokości i już spada mocno wydajność chłodzenia. A tego nie ocenisz oglądając wirnik w dłoniach, tym bardziej jak to Twój pierwszy wirnik który wymieniasz.

 

Sprawdzałeś czy w tym wirniku nie odkleił się mosiężny wkład od gumy i wirnik swoje, a wkładka swoje...?  nie widać tego na pierwszy rzut oka, trzeba spróbować przekręcić na siłę i ten oring pod górnym korpusem pompy wodnej też już mogłeś wymienić (kupując w sklepie z łożyskami / simeringami zapłacisz 20 / 50 groszy

 

Ale u Ciebie stawiam raczej tylko na kontrolny przytykający się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam

miałem podobny problem,

wg mnie drucik to nie pomoże bo podobnie jak ja masz zakamieniony układ,

zabierz zwykły gumowy ogrodowy przewód i przyłóż go mocno do otworu kontrolnego tam gdzie leci  struga cieczy i potrzynaj przez chwile, woda (syf) zleci dołem i powinno byc wszystko ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...