Dokładnie takie pytanie zadała mi żona...

Ja ze swojej łódki jestem mega zadowolony - w szczególności z ogólnego kompromisu wielu aspektów (stosunkowo duży pokład przy zachowanej wadze i wielkości, mocy silnika a spalania, i wielu innych) - generalnie dla mnie łódź idealna i na ten moment po prostu nie mam na co zmienić.
Ale powody wyjazdu są w sumie 3:
1.
Jadę po prostu nacieszyć oko, pooglądać nowości, ale też pooglądać wyposażenie i różne pierdoły. Moje targi z mojej branży są w Dusseldorfie przed targami Boot - i jak kiedyś wiele lat temu opuszczałem imprezę to już jachty były dosłownie budowane na Boot w niektórych halach i powtarzałem sobie, że na te targi kiedyś przyjadę (bo wyglądało to imponująco już na tym etapie). Zaznaczę, że nawet nie śniło mi się, że pojadę na Boot mając swoją łódź... Więc tym, bardziej jadę

2. Jadę z kolegą, który też jest zarażony motorowodniactwem, ale on wcześniej czy później raczej będzie zmieniał swoją Bantę 460 - przynajmniej tak mi się wydaję. Ta łódź jest fajna, ale raczej nie docelowa dla 4 osób - szczególnie na warunki Chorwackie.
3.
Jedziemy się po prostu zresetować, odpocząć psychicznie... razem coś wieczorem wypić. Po prostu - zamiast do SPA, to do Dussledorfu na Boot
