DarMar460 Opublikowano 21 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2014 WITAM Mam wielką prośbę do kolegów którzy już to robili i mogą mi pomóc. Rozłożyłem i odkręciłem wszystkie śruby jak i ściągnąłem zabezpieczenie z górnego łożyska lecz nie mogę rozpołowić spodziny aby wymienić i sprawdzić wszystkie łożyska. Nadmieniam, że spodzina rozkłada się na dwie części, powstaje przerwa 2-3 cm i dalej nie chce iść. Załączyłem zdjęcia w którym miejscu utknąłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 21 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2014 A co po rozłożeniu spodziny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarMar460 Opublikowano 22 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Dziwne pytanie ale odpowiem. - wymiana łożysk, nie zrobi się tego telepatią lub inną zdolnością. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Ale robi się to z głową. Wrzuć fotę widoku wnętrza po wyjęciu wałka. Tryb atakujący może trzymać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarMar460 Opublikowano 22 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 WITAM Kolego właśnie nie mogę wyjąć wałka, trzyma chyba łożysko lecz zabezpieczenie od góry wyciągnąłem. Myślę o podgrzaniu górnego łożyska i próbie rozpołowienia spodziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarMar460 Opublikowano 22 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Nie wiem czy zauważyłeś na zdjęciu po przestudiowaniu schematu odkręciłem trzy nakrętki i dalej nic, wywnioskowałem że trzyma łożysko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Ale robi się to z głową. Wrzuć fotę widoku wnętrza po wyjęciu wałka. Tryb atakujący może trzymać. Czy zszedł tryb który jest na walku od środka,często jest tam zabezpieczenie seger Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Albo nakrętka albo wcale nie ma zabezpieczenia. Potrzebna fota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarMar460 Opublikowano 22 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Nie wiem jak to opisać ale w środku od strony wału mocowania śruby nie ma już nic tylko koło zębate które jest zablokowane przez wał atakujacy. Jak wkładam dłoń do środka wałka jest wyczuwalne zabezpieczenie, seger ale jak je z środka wałka wyciągnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 miałem kiedyś podobnie ale nie pamiętam jaki to był silnik zębatka może zabezpieczać się na wałku na zatrzask pierścień, podobnie jak półoska do skrzyni biegów spróbował bym wał do imadła i puknąć w obudowę ale lekko gumowym młotkiem może zejdzie zębatka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarMar460 Opublikowano 22 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Kolego już tego próbowałem pukałem w wał i obudowę jak i śruby , które skręcają dwie części powstaje przerwa 2-3 cm i dalej nic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Nie wiem jak to opisać ale w środku od strony wału mocowania śruby nie ma już nic tylko koło zębate które jest zablokowane przez wał atakujacy. Jak wkładam dłoń do środka wałka jest wyczuwalne zabezpieczenie, seger ale jak je z środka wałka wyciągnąć. Trzeba zdobyć odpowiednio długie szcypce do ,,segerów". Be z zdjęcia tego trybika zapomnij o wyjęciu wałka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarMar460 Opublikowano 22 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Dziś troszkę popracowałem w garażu i .... - seger zdjęty - wewnętrzny tryb też wyjęty i znów nic to nie dało żadnego rezultatu??? Wracam do początku i uważam, że muszę podgrzać łożysko na wale które znajduje się pod wirnikiem wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Ja bym podgrzewał obudowę łożyska z zewnątrz. Od wewnątrz jakieś WD40 wypadałowby zapodać. Po nagrzaniu Koniecznie chłodzenie samego wałka. Powinien wyjść z łożysk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarMar460 Opublikowano 22 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Właśnie kolego o tym myślałem bo problemem jest łożysko, które na dodatek jet na sprężynie i w obudowie jest luźne tylko na wałku trzyma bo zabezpieczenie zdemontowałem. Jutro jeszcze jedno podejście i napisze czy czynności posunęły się dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarMar460 Opublikowano 23 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 WITAM ponownie dołączam kilka kolejnych zdjęć z próby rozłożenia spodziny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Podgrzewanie nic raczej Marek nie da w tym przypadku jeśli coś do czegoś przylega to ciepło przechodzi tak szybko że żadnych szans. Piszę z autopsji bo na co dzień montujemy i demontujemy łożyska wszelkiej maści nawet ceramiczne w nierdzewnych obudowach i ćwiczyliśmy już wszystko ;) Oczywiście nagrzana obudowa ze stopu aluminium puści łożysko ale razem z wałkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Jak wyjdzie wałek z łożyskiem to już sukces Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Sztuka na tym polega, że tryb atakujący trzeba najpierw zdjąć. Może rdza go trzyma. Przygrzałbym go palnikiem tylko umiejętnie.( to tak jabyś dmuchał w butelkę). Płomień może nie chcieć wejść do środka. Wszystkie uszczelniacze i inne niemetalowe części trzeba zdemontować. A tak swoją drogą skąd oni wzięli ten patent z segerem na trybie atakującym? Ja osobiście się jeszcze nie spotkałem. A trochę spodzin już w życiu przerobiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Dziś troszkę popracowałem w garażu i .... - seger zdjęty - wewnętrzny tryb też wyjęty i znów nic to nie dało żadnego rezultatu??? Wracam do początku i uważam, że muszę podgrzać łożysko na wale które znajduje się pod wirnikiem wody. jak z tym trybem wyjęty czy nie ? ja się raz spotkałem z takim zabezpieczeniem choć spodzin nie wiele przerobiłem :P miałem szczęście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarMar460 Opublikowano 23 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 WITAM Już podgrzewałem i nic muszę skonstruować ściągacz i w ten sposób spróbować. Ale interesuje mnie widoczny na zdjęciach otwór czworokątny w trybie atakującym. Muszę to zdemontować gdyż właśnie to łożysko jest uszkodzone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Może tam jest gwint? W otwór wkłada się kwadrat np. 1/2 cala albo jakiś inny od kluczy nasadowych. Blokujesz nasadką a kręcisz wałkiem. Albo odwrotnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7mka Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Może zamrażarka pomoże :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarMar460 Opublikowano 23 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Myślałem o gwincie ale wałek obraca się w dwie strony (bieg wsteczny), więc gwint odpada( moje rozumowanie) nie wiem czy poprawne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 24 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2014 Kolego ściągacz należy zrobić ale nie taki do kręcenia lecz kawałek pręta ze zgrubieniem na końcu na pręcie kawałek wałka metalowego z otworem, który będzie można po tym pręcie przesuwać / waga około 2 kg. / . Część odwrotną do zgrubienia na pręcie montujesz do wałka ze spodziny /jeśli tam nie ma na końcu gwintu to można nawet całość lekko przyspawać / następie przesuwasz wałek uderzając w wspomniane zgrubienie na pręcie, każde łożysko z wałkiem wyjdzie . ;) Uwaga na paluszki :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.