abmmarcin Opublikowano 19 Marca 2024 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2024 Drodzy, Zbliża się sezon, chciałbym zadbać o swój silnik który posiadam od 2 sezonów. Dotychczas nie miałem okazji serwisować go, ale nie było też takiej potrzeby. Silnik nigdy nie zawiódł ani mnie ani poprzedniego właściciela. Ostatni serwis olejowy został wykonany w 2021 roku, od tego czasu silnik pływał może z 10 razy po max kilka godzin. Od ostatniego pływania (maj 2023) do dziś stoi wyczyszczony w ogrzewanym, suchym, pomieszczeniu. Niestety nie mam wiedzy i nie mam jak tego ustalić, jaki dokładnie olej był zalewany podczas ostatniego przeglądu. Chciałbym nauczyć się i samemu wymienić powyższe rzeczy, jestem wstępnie poinformowany jak to zrobić. Zanim jednak kupię poszczególne rodzaje części i olejów wolę się upewnić że wybieram je właściwie, a same produkty są dobrej jakości. Jeśli jakkolwiek to istotne, silnika używam do rekreacyjnych wypadów na jeziorach oraz na Bałtyku (1/4 przypadków) - nie wędkuję etc. Podążając za instrukcja (s. 13) oraz zgromadzonymi informacjami: Instrukcja: https://www.tohatsu.com/marine/common/owners_manual/e9149375890fd676732ad7d9fcedb7cf8a214c53.pdf Olej silnika: OLEJ MOTUL 4T OUTBOARD TECH 10W30 1L DO SILNIKÓW ( Specyfikacje: API SJ / SG Dopuszczenia: NMMA FC-W under n° FB-38003W Klasa lepkości według SAE:10W30 OEM specyfikacja: NMMA TC-W3 API:SJ) Olej spodziny: MOTUL TRANS LUBE SAE90 SMAR PRZEKŁADNIOWY 350G (tubka) Świeca: NGK DCPR6E Wirnik: C-FUNN Wirnik pompy wodnej do silnika zaburtowego Tohatsu/Mercury/Sierra 2/2,5/3,5/4/5/6HP Zauważyłem, że dużo użytkowników wybiera olej do silnika marki Quicksilver. Cena jednak jest 3 razy wyższa niż zaproponowany, parametrami z tego co widzę praktycznie się nie różnią. Pytanie, czy wirnik wody jeśli wszystko póki co jest okej, to czy jest potrzeba wymieniać? Silnik nigdy nie był odpalany na sucho. Będę serdecznie wdzięczny za wszelkie rady bardziej doświadczonych kolegów. Miłego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saturn Opublikowano 19 Marca 2024 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2024 Proponuję lekcje serwisu na YT najpierw abyś nie utknął z wirnikiem czy szukaniem śruby spustu, także dokręcenie świec zapłonowych musisz opanować aby nie przekręcić podkładki lub co gorsza gwintu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abmmarcin Opublikowano 19 Marca 2024 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2024 Dzięki, obejrzałem już wiele materiałów, popytałem ludzi który robią to sami. Na pewno zwrócę na to uwagę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ikis Opublikowano 20 Marca 2024 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2024 (edytowane) Przy następnym zimowaniu co jakiś czas przekręć silnik o jakiś tam kąt. Tak by wirnik pompy wody nie był przez pół roku w tej samej pozycji. Podczas jego wymiany smaruj wieloklin wałka pionowego w części wchodzącej w wał korbowy. Najlepiej z dodatkiem MoS2. Ciekawostką jest to, że olej w spodzinie najlepiej jest "wlewać" dolnym otworem. Edytowane 20 Marca 2024 przez Ikis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 20 Marca 2024 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2024 (edytowane) Olej silnikowy producent zaleca API SF, SG, SH or SJ, SAE 10W-30/40. Nie musi być marine. Ważniejsza jest jego lepkość i klasa. SF to klasa minimalna. Najnowsze oleje mają klasę SM. Jeżeli nie pływasz zimą to lej 10W/40. 10W/30 latem będzie za rzadki i na niskich obrotach ciśnienie na pompie olejowej będzie za niskie. Przekładnię, przed dłuższym postojem ( jesienią obowiązkowo), koniecznie sprawdzaj pod kątem szczelności. Woda może się dostać do przekładni w każdej chwili. Kontrola odbywa się poprzez odkręcenie dolnego ( wlewowego korka) i sprawdzenie czy nie ma ,,mleka" ( emulsji olejowo-wodnej ) Samo ,,mleko" nie jest groźne ale po dłuższym postoju emulsja się rozwarstwi i woda może dotrzeć do dolnych łożysk. Konsekwencje tego pewnie znasz. Najczęstszym powodem nieszczelności jest żyłka wędkarska nawinięta na wałek śruby. Jeżeli nie ma śladów wody ani opiłków to zakręcasz korek ( te parę kropli, które wyciekną z otworu nie mają znaczenia). Oleju przekładniowego nie musisz wymieniać jeżeli nie trzeba. Od czasu do czasu zdejmij śrubę i sprawdź czy przed simeringami nie ma żyłki. Ona zawsze chce wejść do przekładni 😉 Przed zimowaniem zadbaj o cylinder i zawory a także o stan gaźnika. Przed dłuższym postojem wypalaj paliwo z gaźnika do końca ( jak silnik zgaśnie z braku paliwa włącz ssanie i odpal jeszcze raz). Parę kropli oleju 2T Jaso FD pod świece rozprowadzone po gładzi cylindrowej ( bez uruchamiania tylko kilka szarpnięć bez zrywki)załatwi sprawę. Jeszcze jedna b. ważna sprawa. Dłuższe przechowywanie w pozycji leżącej ( czasem wystarczy kilka dni) jest możliwe ale pod warunkiem, że olej silnikowy nie będzie miał możliwości dostania się do kolektora ssącego. Im rzadszy olej tym szybciej przecieknie przez pierścienie nad tłok i dale przez zawór do kolektora ssącego. Olej silnikowy jest trudno zapalny i unieruchomi silnik. Charakterystyczny objawem oleju w komorze spalania jest ,,twardy" pierwszy obrót wałem. Zawsze to warto sprawdzić przed rozruchem. Wystarczy pierwsze pociągnięcie szarpanką wykonać ,,ostrożnie" i powoli. Dopiero jak wszystko jest o.k. Uruchamiać silnik. Edytowane 20 Marca 2024 przez mikijet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abmmarcin Opublikowano 20 Marca 2024 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2024 Panowie, dziękuję za cenne spostrzeżenia. Zgodnie z powyższymi upewnię się, że wszystko jest ok. Zapisuje to w telefonie i zamierzam się stosować w najbliższej przyszłości. Dzięki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.