Woytec Opublikowano 1 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2012 Witam. Planuję zakup silnika ok. 8 km i mam pytanie: czy ktoś miał styczność, kupował lub oglądał silniki w firmie Pinpol koło Legnicy. Ma dość kowalek do nich i zastanawiam się czy warto się wybrać prawie 300 km w jedną stronę, na zdjęciach w miarę ok, duży wybór i wszystkie po przeglądzie. Proszę o rady i opinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 1 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2012 To może zadzwoń do nich lub napisz! Niech Ci przedstawią ofertę i gwarancje. Oglądałem u nich silniki ale takie 200 KM. Ładnie wyglądały ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raczekp1 Opublikowano 2 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2012 wg mnie maja za wysokie ceny na silniki i częsci. za takiego merkury 3.3 chcą 1700i wg mnie to za duzo o 700 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 2 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2012 za takiego merkury 3.3 chcą 1700i wg mnie to za duzo o 700 A dlaczego za dużo? Bo co???? Targowałeś się! Proponowali fakturę? Zbyt stary, uszkodzony, niekompletny? Rzuciłeś hasło które nic nie mówi. Może uzasadnij swoją opinię! :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drift_king Opublikowano 2 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2012 Już kilka razy widziałem interesujacy mnie silnik u nich,ale cena jak na model/rocznik była dość wysoka. Ciekawe jak z legalnością motorów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gośc Opublikowano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 Ważne jest pochodzenie silnika,a tego nikt nie udowodni jego pochodzenia a zwłaszcza firma która handluje takimi silnikami.Silnik może byc po zalaniu lub innych wadach ukrytych .Zasolona woda ma dużo do tego jakie są cześci zużyte,a to już byłby dodatkowy wydatek +cena za silnik.lepiej przemyślec zakup naprawdę bo można tego żałowac.Ja kupilem nowego seakinga 25km i jestem zadowolony użytkuje już go 3rok ,a nasłuchałem sie o tym dużo oj dużo na temat tych silników ja nie przywjązuje wagi do tego co wypisują ludzie i jakoś dobrze wyszedłem na tym.Niech kolega przemyśli zakup żeby tego nie żałowac.pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sparkson Opublikowano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 A gdzie link do strony dystrybutora? >:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czeburaszka710 Opublikowano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 Ważne jest pochodzenie silnika,a tego nikt nie udowodni jego pochodzenia a zwłaszcza firma która handluje takimi silnikami.Silnik może byc po zalaniu lub innych wadach ukrytych .Zasolona woda ma dużo do tego jakie są cześci zużyte,a to już byłby dodatkowy wydatek +cena za silnik.lepiej przemyślec zakup naprawdę bo można tego żałowac.Ja kupilem nowego seakinga 25km i jestem zadowolony użytkuje już go 3rok ,a nasłuchałem sie o tym dużo oj dużo na temat tych silników ja nie przywjązuje wagi do tego co wypisują ludzie i jakoś dobrze wyszedłem na tym.Niech kolega przemyśli zakup żeby tego nie żałowac.pozdrawiam. Mój pierwszy silnik ,stary poczciwy evinrud 6hp był z1978r działa do dziś , ciekaw jestem za ile lat ( a najlepiej motogodzin ) twój król chińskich móż będzie robił za kotwice ;D . Ten twój tekst kolego jakoś dziwnie wygląda na samouspokojenie kupieniem tego wyrobu , sorki ale tak to odbieram . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiG Opublikowano 26 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2014 Kupiłem u nich silnik Yamaha 50 km - zima brak możliwości sprawdzenia podczas gwarancji rozruchowej którą dają. Dwa dni temu wodowanie i wychodzą kwiatki - nie pierwsze zresztą sam silnik oki tylko manetka całkowicie nie pasująca do silnika tzn dodawanie gazu działa tak jak odejmowanie go dylemat czy naprawiać na miejscu czy reklamować biorąc pod uwagę odległość naprawa - przeróbka na miejscu w ogłoszeniu silniki sprawdzone serwisowane nic tylko zakładać i pływać w tym przypadku z niezbyt wielkimi prędkościami, Sam silnik jak na razie po akcji z manetką wymaga regulacji dziwne dźwięki z power trimu lecz działa. Pierwszym zaskoczeniem po przyjściu silnika było to, że nie dostałem faktury lecz umowę z gościem za Odry. Ciężko o jednoznaczną opinie o firmie kontakt telefoniczny był dobry poszli mi na rękę za silnik płaciłem w ratach , tylko ten babol z manetką uczciwie piszę, że nie dzwoniłem do nich w tej sprawie bo gdy mam do wyboru reklamację lub pływanie wybieram to drugie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 26 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2014 manetka całkowicie nie pasująca do silnika tzn dodawanie gazu działa tak jak odejmowanie Może po prostu coś jest odwrotnie złożone? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stercik Opublikowano 26 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2014 Manetka jest zbyt stara lub za nowa do tego silnika. W pewnym momencie Yamaha zmieniła sterowanie otwarciem gazu z pchanego na ciągnięte lub odwrotnie. Można znaleźć w necie instrukcję jak rozebrać mechanizm manetki i złożyć go odwrotnie. Nie wymaga to wiedzy "magicznej", wystarczy trochę obycia z narzędziami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Białyzet Opublikowano 26 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2014 NIe kupuj czasami chińczyka, ja mam takie zdanie, że lepiej kupić używanego japońca niż nowego chinola, na pewno trwałośc materiałów z których jest wykonana np Yamaszka , przewyższa o klase jak nie więcej, silniki produkowane w CHRL. 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiG Opublikowano 26 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2014 Tak magik w Pilawie zrobił przekładkę problemem było to, że miał być to komplet i był kupiony razem firma Pinpol twierdzi, że sprzęt który sprzedaje jest przez nich sprawdzany i gotowy do pływania. Nazywają się serwisem ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BECZKOWIEC Opublikowano 26 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2014 Wietierok (Betepok) 8 KM akurat tyle ile chcesz hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.