Skocz do zawartości

Yamaha 5BS - gaśnie, problem z odpaleniem.


roger11
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

mam usterke w starej Yamaszce 5bs, do tej pory chodziła bez zarzutu od tzw. strzała, od wczoraj mam problem, gasła po odpaleniu tak jakby ją odcinało/przymulało, czasem jest problem z odpaleniem a czasem odpala ale gaśnie po jakimś czasie. Iskra jest, gruszka sprawdzona, gaźnik i pompa paliwa rozbierana kilka razy i czyszczona, moje podejrzenie padają na membrane bo była dość wyrobiona, może ktoś jest w stanie coś doradzić, ewentualnie czy jest jakaś metoda sprawdzenia czy to coś z gaźnikiem czy z pompą paliwa ? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stanęło na tym że pękła sprężyna od startera więc wiele narazie nie posprawdzam ;D aktualnie świeca była zalana i nie chciał odpalić, jeżeli go zalewa to czego może to być wina ?  ::) Chciałbym wyeliminować ewentualnie czy to pompa paliwa/membranki  czy sam gaźnik szwankuje...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem szarpak, moim zdaniem cały czas go zalewa, wyczyszcze świecę odpali i po chwili gaśnie poźniej znowu problem z odpaleniem czasem pojedyńcze burknięcie, jaki może być powód zalewania ? raczej mało możlwie aby pływak się zacinał bo rozkładałem gaźnik ze 4 razy  ??? ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób jak napisałem wyżej. Odetnij paliwo itd. Jak odpali to pozwól mu wypalić paliwo do końca. Może w karterze się nazbierało paliwa i nie może tego przerobić.

Po ,,osuszeniu" karteru zrób normalną procedurę uruchamiania razem z napełnianiem linii paliwowej gruszką.

Jeżeli się znowu zaleje to.

1. Sprawdź czy klapa ssania nie jest luźna

2. Trzeba przetrzepać gaźnik, razem ze wszystkimi kuleczkami i sprężynkami i innymi gumowymi koreczkami, które łatwo pogubić w ferworze walki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób jak napisałem wyżej. Odetnij paliwo itd. Jak odpali to pozwól mu wypalić paliwo do końca. Może w karterze się nazbierało paliwa i nie może tego przerobić.

Po ,,osuszeniu" karteru zrób normalną procedurę uruchamiania razem z napełnianiem linii paliwowej gruszką.

Jeżeli się znowu zaleje to.

1. Sprawdź czy klapa ssania nie jest luźna

2. Trzeba przetrzepać gaźnik, razem ze wszystkimi kuleczkami i sprężynkami i innymi gumowymi koreczkami, które łatwo pogubić w ferworze walki.

 

Robiłem tak jak pisałeś z tym że bez znaczenia czy linia była podłączona czy nie bo i tak po chwili mi gasł a później nie chciał palić, później jak nie pali to ciężko stwierdzić czy dlatego ze go zalewa czy brakuje mu paliwa wiec średnio to idzie, chyba zostaje rozbiórka gaźnika po raz kolejny  >:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą założę się o kubusia, że nigdy nie zaglądałeś do przerywacza... a silnik ma 35 lat.

 

hmm myślisz że jeżeli iskra jest na świecy to pomimo tego może być coś z przerywaczem ?

 

Jeśli filc smarujący krzywkę jest suchy to ślizg przerywacza się wyciera i maleje przerwa na przerywaczu. Przez to też następuje zmiana punktu zapłonu. Jutro jak będę się nudził to sprawdzę jak to wygląda u mnie. (mam taki silnik)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą założę się o kubusia, że nigdy nie zaglądałeś do przerywacza... a silnik ma 35 lat.

 

Jak objawia się te "odcinanie" zapłonu? dzieje się to nagle czy następuje stopniowe zmniejszanie się obrotów?

 

Raczej nagle go odcina...ale tak jak mówie gdy świece oczyszcze odpala na chwilę, wydaje mi się że gdyby winny był przerywacz to nie byłoby iskry czy źle myślę ? Sugerujesz dokopać się do przerywacza ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli piszesz ze, po oczyszczeniu swiec zagada chwile to wedlug mnie problem lezy w ukladzie paliwowym. Podstawa to szczelnosc gaznika/zaworu iglicowego, poziom plywaka i stan pompy paliwa/membrany. Proponuje zrobic dwa testy: odlacz przewod paliwa od gaznika i go zatkaj, pompuj gruszka, powinna stwardniec i tak pozostac, jesli nie to dziurawa membrana i paliwo idzie prosto w kartery... Jesli ok to podlacz przewody spowrotem i ten sam test z gaznikiem, poswiadczy czy zaworek sie zamyka. Choc najlepiej robic to pompka prozniowa. Oczywiscie uklad zaplonowy tez moze miec wplyw i warto go sprawdzic.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej jasny, chyba biało niebieski  ;D  może zajrze jutro do tego przerywacza mam manuala do tego silnika wg. niego przerwa ma byc 0,3-0,4 czy coś jeszcze warto z nim zrobić przy okazji ?

 

Przerwa - kontrola (ustawienie)

Nasącz filc smarujący kilkoma kroplami oleju silnikowego

Oś przerywacza - kropla oleju silnikowego i tyle.

 

Warto też "przewentylować" silnik tak jak to tu Ci zalecono.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej Panowie dzisiaj zdjąłem magneto przetarłem platynki, wpuściłem kilka kropel na filc, ustawiłem przerwe i niestety w tym momencie nie ma iskry na świecy pytanie co mogłem spier***** ?  ???  Silnik prosty jak konstrukcja cepa i do tej pory niezawodny ale powoli doprowadza mnie do .....  ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...