Yamaha 60FETO 6h2 siadł na mieliznie.

[seba8121]

Witam, posiadam silnik jak w temacie. Podczas pływania niestety trafiła się mielizna. Łódkę zgasilem zepchneliśmy na głęboką wodę, odpaliła normalnie, ale po chwili cos piszczy jakiś dzwiecznik. Śruba kręci się normalnie. Co mogło się stać ? Od czego zacząć poszukiwanie ?

W domu na spokojnie zapalilem i już nic nie piszczy. Jak splywalem, miałem wrażenie, że ma jakieś drgania.

 

 

 

 

 

[Łukasz W.]

W tym silniku masz sygnalizację przegrzania, niskiego poziomu oleju w zbiorniku. Podejrzewam, że wpłynięcie na płytką wodę/mieliznę spowodowało problem z chłodzeniem - sprawdź, czy otworem kontrolnym "sika" jak wcześniej.

[seba8121]

Przepraszam za panikę, pierwsza motorowka. Tata prowadził i wrócił do brzegu to trochę nastraszyl. Okazało się, że tylko kadłub osiadł na mieliznie silnik podniosl do góry i czujnik poziomu oleju się załączył, dopiero jak go opuscilem, wyłączyłem i włączyłem zapłon to przestało jeczec. Swoją drogą może ktoś mi powiedzieć co znaczą te kontrolki z koleczkami ?